Reklama

Wiara

Roztropność nieuczciwego zarządcy. Ewangelia wierszem opowiedziana

[ TEMATY ]

wiersz

Ewangelia

Graziako

Martin Schongauer, kwatera z ołtarza z kościoła dominikańskiego w Colmar (XV w.)

Martin Schongauer, kwatera z ołtarza z kościoła dominikańskiego w Colmar (XV w.)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W dzisiejszej Ewangelii
z XXV niedzieli zwykłej w roku C
chwali Chrystus roztropność
nieuczciwego zarządcy,
który okazał się takim
«w stosunkach z ludźmi
podobnymi sobie»,

jak «synowie tego świata»,
którzy są «roztropniejsi…,
niż synowie światła»
(por. Łk 16,8).

Przypowieść ta
przywodzi nam na myśl
ostateczne rozstrzygnięcia
ludzkiego bytowania,
gdy każdy z nas
stanie przed Bogiem,
aby zdać sprawę
ze swego zarządu,
bo dłużej «już nie będzie
mógł być rządcą»
(por. Łk 16,2).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Sytuacja nieuczciwego zarządcy
nie jest komfortowa,
ponieważ został oskarżony
przed swoim Panem,
«że [beztrosko] trwoni jego majątek»,
zamiast go pomnażać,
jak inni zarządcy dóbr Pana,
którzy otrzymali
dwa, pięć i więcej talentów.

Cóż więc ma począć w tak
dyskomfortowej dla siebie sytuacji?
Postanawia na tym oszustwie
zdobyć szacunek
«każdego z dłużników swego Pana»,
których wzywa do siebie,
by im darować część długu
i w taki sposób zaskarbić sobie
ich przychylność (por. Łk 16,3-7).

Reklama

Znamienne jest
w tej ewangelicznej perykopie to,
że Chrystus mówi tę przypowieść
do swoich uczniów,
których w ten sposób
przygotowuje do posługi
Ewangelizatorów tego świata,
będącego w nieprzyjaźni
z Bogiem, Jego objawieniem
i synami światłości.

W kontekście naszych czasów
możemy powiedzieć,
że niewiele się zmieniło
w postępowaniu «synów tego świata»,
gdyż dalej są nieuczciwi
i przebiegli we wzajemnych relacjach,
a wobec «synów światła»
czasem nawet wrogo nastawieni,
jakkolwiek nie brakuje im nigdy
w relacji do nich roztropności.

I vice versa -
usprawiedliwia Pan
użycie materialnych dóbr
dla celu pozyskania przyjaciół
dla Bożego dzieła,
tak aby jego owoc zasługiwał
na ostateczną nagrodę
w «wiecznych przybytkach»
Bożego Królestwa,
przygotowanych
dla «wiernych w drobnej rzeczy» (por. Łk 16,9-10).

«Kto bowiem w drobnej rzeczy jest wierny,
ten i w wielkiej będzie wierny,
a kto w drobnej rzeczy jest nieuczciwy,
ten i w wielkiej nieuczciwym będzie.
Jeśli więc w zarządzie niegodziwą mamoną
nie okazaliście się wierni,
prawdziwe dobro kto wam powierzy?
Jeśli w zarządzie cudzym dobrem
nie okazaliście się wierni,
kto wam da wasze?»
(Łk 16,10-12).

Jednak nie oznacza to
jakoby cel uświęcał środki
skłaniając do służby dwom Panom,
«gdyż albo jednego będzie nienawidził,
a drugiego miłował,
albo z tamtym będzie trzymał,
a tym wzgardzi»
(Łk 16,13).

Reklama

Stąd konkluzja Mistrza z Nazaretu:
«Nie możecie służyć Bogu i mamonie!» (Łk 16,13)
wskazuje na odwieczny problem,
z którym boryka się człowiek
już od bram raju,
które zatrzasnęły się za nim,
gdy odchodził w hańbie
nieposłuszeństwa Bogu,
bo upodobał sobie
owoce z drzewa
poznania dobra i zła (por. Rdz 3,22-24).

Zna dobro i jego dobrodziejstwa,
a czyni zło i w konsekwencji
odwraca się od swego Jedynego Pana,
któremu winien służbę i posłuszeństwo.
Idzie za marnościami tego świata,
które wydają mu się jego skarbem,
gdy tymczasem prowadzą go
na manowce życia
w ułudzie samozbawienia.

Tymczasem naszemu Panu i Bogu
zależy nie na fałszu naszego istnienia,
ale na dobru poznania prawdy
o nas samych i naszych słabościach
celem zbawienia wszystkich,
bo «za wszystkich…
wydał samego siebie na okup…,
jako świadectwo we właściwym czasie»
(1Tm 2,6).

Ze względu na to świadectwo
Paweł «został ustanowiony
głosicielem i apostołem,
nauczycielem pogan
w wierze i w prawdzie»
(1Tm 2,7),
a wraz z Nim
każdy z nas staje się
uczniem Chrystusa,
wezwanym do modlitwy
i dobrego życia.

2013-09-23 09:42

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prawo Boże a zwyczaje

Słowa Ewangelii według św. Marka (Mk 7, 1-8a. 14-15. 21-23)

U Jezusa zebrali się faryzeusze i kilku uczonych w Piśmie, którzy przybyli z Jerozolimy. I zauważyli, że niektórzy z Jego uczniów brali posiłek nieczystymi, to znaczy nie obmytymi rękami. Faryzeusze bowiem, i w ogóle Żydzi, trzymając się tradycji starszych, nie jedzą, jeśli sobie rąk nie obmyją, rozluźniając pięść. I gdy wrócą z rynku, nie jedzą, dopóki się nie obmyją. Jest jeszcze wiele innych zwyczajów, które przejęli i których przestrzegają, jak obmywanie kubków, dzbanków, naczyń miedzianych. Zapytali Go więc faryzeusze i uczeni w Piśmie: „Dlaczego Twoi uczniowie nie postępują według tradycji starszych, lecz jedzą nieczystymi rękami?”. Odpowiedział im: „Słusznie prorok Izajasz powiedział o was, obłudnikach, jak jest napisane: «Ten lud czci Mnie wargami, lecz sercem swym daleko jest ode Mnie. Ale czci Mnie na próżno, ucząc zasad podanych przez ludzi». Uchyliliście przykazanie Boże, a trzymacie się ludzkiej tradycji”. Potem przywołał znowu tłum do siebie i rzekł do niego: „Słuchajcie Mnie, wszyscy, i zrozumcie! Nic nie wchodzi z zewnątrz w człowieka, co mogłoby uczynić go nieczystym; lecz to, co wychodzi z człowieka, to czyni człowieka nieczystym. Z wnętrza bowiem, z serca ludzkiego pochodzą złe myśli, nierząd, kradzieże, zabójstwa, cudzołóstwa, chciwość, przewrotność, podstęp, wyuzdanie, zazdrość, obelgi, pycha, głupota. Całe to zło z wnętrza pochodzi i czyni człowieka nieczystym”. Oto słowo Pańskie.
CZYTAJ DALEJ

Kiedy wzywa się imienia Pańskiego nadaremnie?

Niedziela Ogólnopolska 31/2024, str. 24

[ TEMATY ]

Teolog odpowiada

Grażyna Kołek

W Dekalogu znalazło się przykazanie: „Nie będziesz wzywał imienia Pana, Boga twego, w błahych rzeczach” (Wj 20, 7). Gdy powtarzamy z pamięci katechizmowe formuły, wypowiadamy je w następujący sposób: „Nie będziesz brał imienia Pana Boga swego nadaremnie”. Kiedy wierzący wykracza przeciwko temu przykazaniu? Przecież każdego dnia zwracamy się do Boga w modlitwie, a gdy opowiadamy komuś o sobie, nawiązujemy do naszej relacji z Bogiem, z kolei gdy planujemy coś, mówimy o woli Bożej.
CZYTAJ DALEJ

Szef MSWiA: zbiornik Mietków jest nieuszkodzony; z tego kierunku nie ma zagrożenia

2024-09-17 19:53

[ TEMATY ]

powódź w Polsce (2024)

PAP/Krzysztof Cesarz

Zbiornik Mietków na rzece Bystrzyca jest nieuszkodzony, nie ma żadnego przelewu - zapewnił we wtorek wieczorem szef MSWiA Tomasz Siemoniak. Podkreślił, że w związku z tym nie będzie żadnych decyzji ewakuacyjnych. Z tego kierunku nie ma zagrożenia - mówił minister.

"Ponad wszelką wątpliwość stwierdzamy, że ten zbiornik jest nieuszkodzony, nie ma żadnego przelewu. Te informacje pochodziły z innego miejsca, którego waga jest kompletnie inna i nie ma znaczenia dla bezpieczeństwa mieszkańców Dolnego Śląska czy Wrocławia" - powiedział Siemoniak na briefingu prasowym z prezydentem Wrocławia Jackiem Sutrykiem.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję