Jaki był kończący się rok? Z perspektywy ostatnich dwunastu miesięcy można śmiało powiedzieć, że udany. - To był niezwykle intensywny okres, pełen ambitnych wyzwań, którym lotnisko musiało stawić czoła. Zebraliśmy sporo nowych i cennych doświadczeń, które będą niezwykle pomocne w nadchodzącym roku - mówi Dariusz Kuś, prezes Portu Lotniczego Wrocław. Na początku roku nowy terminal był jeszcze wielkim placem budowy i trudno było sobie wyobrazić, że już wkrótce skorzysta z niego tysiące pasażerów. Dziś jest nowoczesnym gmachem, praktycznie gotowym na przyjęcie podróżnych. - To będzie zupełnie nowa jakość lotów z Wrocławia. Terminal jest cztery razy większy niż obecnie użytkowany i będzie mógł obsłużyć ponad 3 miliony podróżnych rocznie. Do tego ma imponującą kubaturę ponad 330 tysięcy metrów sześciennych, czyli jedną z największych w kraju - opowiada Dariusz Kuś. We Wrocławiu powstała także pierwsza w Polsce baza Ryanaira. O jej uruchomieniu mówiło się od dawna. Przewoźnik postawił na stolicę Dolnego Śląska i w marcu 2012 r. właśnie tutaj powstanie jego pierwsza baza operacyjna - najpierw dla jednego samolotu, a za rok - kolejnego. - Przewidujemy, że uruchomienie bazy zwiększy ruch pasażerski nawet o 10%. Będzie to możliwe dzięki nowym połączeniom, które wprowadzi przewoźnik. Już wiemy o 7 nowych kierunkach, a w dalszej perspektywie Ryanair nie wyklucza też kolejnych siedmiu - mówi Jarosław Sztucki, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Portu Lotniczego Wrocław. Decyzja o podpisaniu umowy między wrocławskim lotniskiem i największym tanim przewoźnikiem w Europie była jedną z najważniejszych branżowych informacji tego roku. Wrocławskie lotnisko nieustannie rozwija się. We wrześniu 2011 r. obsłużyło około 3000 osób o statusie VIP i przeprowadziło ponad 1300 operacji lotniczych w zaledwie dwa tygodnie. Polska prezydencja w Unii Europejskiej i spotkania, które odbyły się we Wrocławiu były egzaminem nie tylko dla specjalnie przygotowanej 90-osobowej obsługi, lecz także nowej infrastruktury, w tym uruchomionej w sierpniu płyty południowej dla prywatnych maszyn. W minionym roku w rozkładzie lotów debiutowały połączenia biznesowe, popularne kierunki turystyczne, a na najważniejszych trasach zwiększono liczbę samolotów. W 2011 r. licząc letni i zimowy rozkład lotów, na liście połączeń oferowanych z Wrocławia znalazło się ponad 30 kierunków do 12 różnych europejskich krajów. Ten rok był przełomowy również z perspektywy rozkładu lotów czarterowych. Pierwsze nowości pojawiły się latem, gdy touroperatorzy wprowadzili do oferty bezpośrednie połączenia na Lanzarote, do Ziemi Świętej i Izmiru. Zwłaszcza loty na Wyspy Kanaryjskie szybko zyskały wielu zwolenników. Połączenie pozostało na zimę, dzięki czemu po raz pierwszy możemy w tym okresie lecieć nie tylko do Egiptu. Najważniejsze decyzje zapadły jednak pod koniec roku. - Z uwagi na nowy terminal touroperatorzy zdecydowanie zwiększyli swoje zainteresowanie lotami z Wrocławia i wprowadzili do oferty aż 6 zupełnie nowych kierunków, dzięki czemu latem będzie można polecieć na wakacje z Wrocławia do 8 różnych krajów - mówi Dariusz Kuś. Wśród nowości znalazły się Fuerteventura, Teneryfa, Barcelona, Kos, Zakynthos i Pafos na Cyprze.
Oprac. KK
Pomóż w rozwoju naszego portalu