W trzecią niedzielę Adwentu, w Niedzielę Radości, w kamienieckim kościele parafialnym została odprawiona Msza św. za honorowych dawców krwi. Eucharystii przewodniczył bp Ignacy Dec.
W podniosłej atmosferze w malutkim miasteczku, jakim jest Kamieniec Ząbkowicki, świętowano pierwszą rocznicę założenia Klubu Honorowych Dawców Krwi im. bł. Matki Teresy z Kalkuty „Kropelka Miłości”. Inicjatorem tego szczytnego dzieła był ks. Paweł Pleśnierowicz, dawny wikariusz w parafii pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i Jakuba Starszego. Niedzielna Eucharystia została uświetniona przez Scholę dla Pana pod kierownictwem Jadwigi Adamskiej.
Ksiądz Biskup w słowach skierowanych do wiernych zaznaczył, że „obecność Chrystusa w nas powinna być pełniejsza, a będzie pełniejsza, gdy wyprostujemy nasze ścieżki życia. Rozważmy wyzwania, które przychodzą do nas z nieba”. Były to słowa zwrócone do mieszkańców w odniesieniu do szczególnego czasu, jakim jest Adwent. „Jak tu się cieszyć skoro żyje się nam coraz gorzej? Jakże się radować skoro w naszym życiu tyle zmartwień? Pan Bóg się nie myli, przychodzi do nas, by być naszą mocą. Można się radować, gdy Bóg jest w naszym życiu, w naszym sercu. Ta Boża radość jest trwalsza. Dziś chcemy dziękować tym, którzy chcą bezinteresownie oddawać krew - dają dar życia”.
W pomaganiu drugiemu człowiekowi nie liczy się nasz status majątkowy, nasza uroda, wiek, pochodzenie, liczy się chęć niesienia pomocy, czego każdego dnia dowodzą honorowi dawcy krwi. W tak niewielkiej miejscowości, jaką jest Kamieniec, odbyły się dotychczas cztery zbiórki krwi, oddano 60 jej litrów, ona może uratować życie. Matka Teresa z Kalkuty, patronka Klubu, mobilizuje i inspiruje działaczy, wyciąga dłoń, do tych, którzy potrzebują pomocy. Ta krew jest ratunkiem.
Po uroczystej Mszy św. ks. prał. Rafał Kozłowski zaprosił Księdza Biskupa na poczęstunek. „Było to przedłużenie Eucharystii przy wspólnym stole” - powiedział podczas drugiej części wspólnego świętowania Ksiądz Biskup.
Pomóż w rozwoju naszego portalu