Niestety są sytuacje, które uniemożliwiają udzielenie sakramentu chrztu świętego w czasie Mszy św., co więcej, uniemożliwiają udzielenie chrztu w sposób uroczysty. Wówczas liczy się czas - godziny, minuty, a nawet sekundy, które decydują o życiu dziecka.
Sytuacje bywają nieraz dramatyczne, jak ta: był zwykły dzień, godzina 10.00 przed południem. Dzwoni telefon: „Szczęść Boże, dzwonię ze szpitala dziecięcego. Mamy dziecko przywiezione z porodówki, które ma dopiero dwie godziny życia, wykryto wadę serca, za godzinę będzie operacja, czy ksiądz może przyjść i ochrzcić je? Rodzice już tu są”…
Oczywiście w takich sytuacjach od razu kapłan rusza na miejsce. Opisana sytuacja jest jedną z bardziej dramatycznych. Wiele takich chrztów odbywa się w spokojniejszej atmosferze. Często rodzice proszą o chrzest dziecka, gdy jest ono w szpitalu dość długo, gdy choroba się przedłuża. Nieraz dziecko trafia do szpitala w przeddzień swojego chrztu, który miał odbyć się w parafii.
Podczas chrztu w nagłych przypadkach stosuje się skróconą formułę chrztu świętego, tak zwany „chrzest z wody”. Chrztu w nagłych przypadkach udziela się natychmiast. Wobec zagrażającej komuś śmierci chrztu może udzielić każdy człowiek, nie tylko ksiądz, ale także rodzice, pielęgniarka czy zupełnie obca osoba.
Polewając wodą wymawia słowa: „N. (tu należy podać imię dziecka), ja ciebie chrzczę w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego”. Jest to tylko obrzęd polania wodą główki dziecka i słowa formy chrztu. Nie ma żadnych dodatkowych obrzędów. Należy pamiętać jednak, że gdy jest udzielony chrzest „z wody”, to gdy niebezpieczeństwo minie należy chrzest uzupełnić w kościele o następujące elementy: znak krzyża, egzorcyzmu, namaszczenia Krzyżmem świętym, białą szatę, błogosławieństwa. I tego może dokonać tylko kapłan (szafarz zwyczajny). Potem rodzice otrzymują zaświadczenie o chrzcie w szpitalu, które będzie potrzebne w parafii pochodzenia dziecka. Dziecko zostaje wpisane w księgę chrztów w swojej rodzinnej parafii, a obrzędy, których nie było w szpitalu zostają uzupełnione na Mszy św. w parafii, po uprzednim umówieniu się z księdzem proboszczem.
Gdy wierzący rodzice chrzczą swe umierające dziecko, to wyznają wiarę w Pana Boga, który w Jezusie Chrystusie daje wieczne życie, i wprowadzają je do wspólnoty, która w Jezusie Chrystusie łączy żywych i umarłych. Jeśli dziecko po „chrzcie z wody” zmarło, kapłan uroczyście złoży je na cmentarzu w obecności rodziny podczas obrzędu, zwanego pokropkiem. Podobnie postępuje się nawet wtedy, gdy dziecko zmarło w łonie matki bez chrztu świętego. Jezus bowiem nauczał: „Bóg jest Ojcem żywych, a nie umarłych, u Boga wszyscy żyją”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu