Kiedy w roku 1996 ks. Konrad Krajewski (obecnie ceremoniarz papieski) wpadł na pomysł wybudowania przy łódzkiej katedrze na czas Świąt Bożego Narodzenia szopki z żywymi zwierzętami, zapewne nie przypuszczał, jaką popularnością będzie się ona cieszyć przez kolejne lata. A wydarzenie, jakim była szopka przerosło najśmielsze oczekiwania. Kolejka chętnych do jej obejrzenia z bliska wiła się wzdłuż całego placu katedralnego. Dziś szopce przy archikatedrze wyrosła „konkurencja” w innych miejscach miasta, ale jest ona nadal najpopularniejszą i najchętniej odwiedzaną przez łodzian w okresie Świąt Bożego Narodzenia.
Czemu szopka przy katedrze zawdzięcza swoją popularność? Przede wszystkim obecności żywych zwierząt. Nieodłącznym towarzyszem Świętej Rodziny jest co roku osiołek, czasami również owieczki oraz kózki. Te zwierzęta mogły znajdować się w rzeczywistej Grocie Narodzenia, gdyż do dziś są bardzo popularne w Ziemi Świętej. Budowane były też szopki z drobniejszymi zwierzętami - królikami czy kurami, ale największą atrakcją był wielbłąd Kalif, który towarzyszył szopce w latach 2007/8 i 2008/9.
Od kilku lat kształt szopki przy katedrze zmienia się. Od roku 2002, kiedy jej realizacją zaczęła zajmować się Łódzka Caritas, pojawił się pomysł, aby na Wydziale Architektury Politechniki Łódzkiej zorganizować konkurs na projekt szopki przy łódzkiej katedrze. Do dziś, dzięki życzliwości władz uczelni, co roku ogłaszana jest jego kolejna edycja, przy czym każda cieszy się rosnącą popularnością i prestiżem wśród studentów. Nagrody fundują Ksiądz Arcybiskup (pierwsza) i Prezydent Łodzi (druga i trzecia). Oczywiście zwycięski projekt jest realizowany w roku kolejnym. Nad samą realizacją szopki od 2007 r. czuwa Fundacja Służby Rodzinie „Nadzieja”.
W historię katedralnej szopki wpisują się również anegdoty i ciekawostki. W roku 2008/9 znalazł się w niej kamień z Groty Narodzenia Jezusa z Betlejem. Ofiarowali go Franciszkanie z Betlejem, by stał się kamieniem węgielnym Domu Samotnej Matki. Sporą sensację w ubiegłym roku wśród dziennikarzy wzbudziły nowe interaktywne figury Świętej Rodziny. Specjalnie wyrzeźbione dla łódzkiej szopki, naturalnych wymiarów człowieka, zostały przywiezione samochodem osobowym w charakterze pasażerów z obowiązkowo zapiętymi pasami bezpieczeństwa.
Szopki, a właściwie ich elementy, nie kończą swojego żywota po zakończeniu ekspozycji przy katedrze. Jedna z nich stała się domkiem w ośrodku wypoczynkowym Caritas, z innych powstały w tych ośrodkach wiaty estradowe, a elementy ostatnich zostały wykorzystane przy budowie Domu Samotnej Matki.
Każda szopka przy łódzkiej katedrze jest także okazją dla odwiedzających do włączenia się w jakieś dobre dzieło. Zarówno Caritas, jak i obecnie Fundacja Służby Rodzinie „Nadzieja” prowadzą przy szopce zbiórki charytatywne. Tegoroczna zbiórka Fundacji, przeznaczona będzie na wsparcie mieszkanek Domu Samotnej Matki.
Opisane dzieło jest wspólnym przedsięwzięciem Arcybiskupa Łódzkiego i Prezydenta Miasta Łodzi. Uroczyste otwarcie nastąpi po pasterce w katedrze, kiedy Ksiądz Arcybiskup poświęci szopkę i złoży w niej figurkę Dzieciątka Jezus.
Serdecznie zapraszamy do odwiedzenia szopki bożonarodzeniowej przy łódzkiej katedrze i do włączenia się w zbiórkę charytatywną na potrzeby Domu Samotnej Matki.
Pomóż w rozwoju naszego portalu