Reklama

Czar starych dzwonnic

Za kilka dni kościelne dzwony obwieszczą nam początek Mszy św. pasterskich a tym samym radosne Boże Narodzenie. Oczekując na to wydarzenie poznajmy historie zabytkowych dzwonnic archidiecezji...

Niedziela przemyska 51/2011

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dźwięk kościelnego dzwonu towarzyszy człowiekowi od urodzenia aż po grób. Najstarszym zachowanym dzwonem w Polsce jest „Nowak” z katedry Wawelskiej z XIII wieku. Od końca X wieku największym dzwonom zaczęto nadawać imiona jak uczynił to papież Jan XIII poświęcając w 968 r. dzwon w bazylice laterańskiej, nadając mu imię „Jan”. Dzwony zawieszano w budowanych przy kościołach dzwonnicach, gdzie zatrudniano specjalnych dzwonników, których obowiązkiem było dzwonienie o określonych porach dnia. Jednym z najsłynniejszych był Quasimodo z paryskiej Notre Dame, który ponoć istniał naprawdę! O dzwonniku przy kolegium mansjonarzy czytamy choćby w dokumencie księcia Stanisława Lubomirskiego z XVII wieku wystawionym dla kościoła łańcuckiego. Dzwonnicy musieli osobiście wypełniać swoje zadania, a przy wielkich kompleksach kościelnych budowano im nawet specjalne mieszkania, tzw. domki dzwonników...
Wieża obserwacyjno-obronna przy kościele farnym zwana jest także wieżą Ostatniej Szansy. Służyła ona mieszczanom za schronienie w czasie napadów na miasto Tatarów i innych najeźdźców; tu można było w miarę bezpiecznie przeczekać napad czy też oblężenie... Została zbudowana ok. 1616 r. z przeznaczeniem również na dzwonnicę; postawiono ją na planie kwadratu. Wieża ma sześć kondygnacji i kryje ją kopulasty hełm. W ścianach leżajskiej wieży znajdują się okna. Tzw. klucze strzelnicze są dowodem na to, iż obiekt pełnił również charakter obronny. Leżajski gród miał również swojego dzwonnika (może nie tak słynnego jak dzwonnik z Notre Dame, ale jednak), który zamieszkiwał na parterze wieży. Ten charakterystyczny element architektury miasteczka wystawił prepozyt leżajskiej fary ks. Feliks ze Skaryszewa (Skaryszewski). W 1811 r. wieżę leżajską uszkodził mocno pożar, została jednak odremontowana. Mieści się tutaj Centrum Informacji Turystycznej (od 2006 r.).
Prawdziwą osobliwością Chłopic jest umieszczona nieopodal kościółka drewniana kaplica-dzwonnica z końca XVIII wieku, niedawno gruntownie odrestaurowana. W 1850 r. została rozbudowana. Wewnątrz kaplicy znajdują się unikalne na skalę Polski malowidła ludowe z osiemnastego stulecia obrazujące cuda otrzymywane przez indywidualne osoby za sprawą Pani Chłopickiej. Niezwykłe freski informują o cudach doznanych przez ludzi z minionych stuleci, a to: niejakiej Agnieszki Woyciechowskiej, chorującej na nogę, Aleksandra Podgórskiego, u którego nieustannie płynęła krew z nosa, Anny Kujałowiczowej, uwolnionej od opętania itp. W sumie 17 scen-malowideł stanowi niezwykłe świadectwo wiary tamtejszych ludzi, wyłaniające się z pomroków historii. Na sklepieniu umieszczono XIX-wieczne malowidło przedstawiające scenę Nawiedzenia św. Elżbiety. Ołtarzyk główny neogotycki pochodzi z XIX wieku z obrazem ukazującym Matkę Bożą czczoną w Chłopicach. Po prawej stronie tablica informująca o kapłanach, którzy byli kuratorami tutejszego kościoła od 1787 r. do II poł. XIX wieku. Pod kaplicą znajdują się pochówki właścicieli tutejszych dóbr m.in. hrabiów Koziebrodzkich w tym Władysława hrabiego Koziebrodzkiego, członka Rady Państwa, pisarza i posła na sejm (zm. 1893 r.).
Dzwonnica katedralna - charakterystyczny i doskonale znany element krajobrazu Przemyśla ma 71 m wysokości. Rozpoczęto wznosić ją za pontyfikatu biskupiego bp. Wacława Hieronima Sierakowskiego w latach 1759-64, a ukończono za rządów bp. Walentego Wężyka w 1765-66. Wówczas wieża miała dwie kondygnacje. W 1907 r. nabudowano trzecią kondygnację według projektu Stanisława Majerskiego. W 1935 r. wieża została gruntownie odrestaurowana przez Kazimierza Marię Osińskiego: do wnętrza wprowadzono żelbetonową konstrukcję wzmacniającą. Mechanizm zegara, który został zbudowany przez wiedeńska firmę Liebing w roku 1906 był największym zegarem w kraju. Trójkondygnacyjna wieża została wzniesiona na planie kwadratu. W narożnikach dzwonnicy katedralnej od jej zewnętrznej strony znajdują się rzeźby przedstawiające: Chrystusa, Matkę Bożą, św. Józefa i św. Stanisława Biskupa. Wewnątrz odremontowanej niedawno dzwonnicy znajdują się zabytkowe dzwony: jeden z 1766 r. z lwowskiej ludwisarni Teodora Polańskiego oraz odlane przez braci Felczyńskich. W południowo-zachodniej części placu przy dynowskim kościele wznosi się XVIII-wieczna, późnobarokowa, murowana dzwonnica z kaplicą św. Teresy. Dzwonnicę wieńczy dwukondygnacyjny hełm kryty blachą. Nieopodal brzozowskiej świątyni znajduje się również zabytkowa dzwonnica wzniesiona w połowie XVIII wieku w niej dzwon Władysław odlany przez Bazylego Komarzyńskiego w 1788 r.
Trójkondygnacyjną wieżę przy krośnieńskiej farze rozpoczęto wznosić dzięki środkom przeznaczonym przez bogatego mieszczanina krośnieńskiego szkockiego pochodzenia Roberta Wojciecha Porcjusza w 1637 r. Majątku ów słynny krośnianin dorobił się dzięki handlu winem sprowadzanym z Węgier do Polski. Za zasługi dla rozwoju miasta otrzymał od króla Jana Kazimierza tytuł szlachecki. Zmarł w 1661 r. Prace przy wieży przerwano w 1638 r. z powodu pożaru jaki wybuchł w Krośnie. Potem budowę kontynuowano do 1658 r., gdyż w testamencie Porcjusza znajdują się pod tą datą dyspozycje dotyczące dalszego przeznaczania środków na budowę. Krośnieńska wieża charakterystyczny element krajobrazu miasta ma 38 m wysokości, zwieńczona jest hełmem z latarnią, na której znajduje się wiatrowskaz w kształcie monstrancji. Wewnątrz wieży zawieszono dzwony ufundowane przez Porcjusza - największy tzw. „Urban”, jeden z największych dzwonów w Polsce, mierzy w obwodzie 490 cm, kolejny to „Jan” z 390 cm i „Marian” o obwodzie 350 cm.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jestem księdzem. Nic Ci nie zrobiłem

[ TEMATY ]

kapłaństwo

K. Porwich/Niedziela

Jeden z neoprezbiterów kilka miesięcy temu podzielił się świadectwem tego, co spotkało go tuż po święceniach. Wpis kapłana zamieściła na swoim profilu Weronika Kostrzewa.

"Jestem księdzem. Nic Ci nie zrobiłem"

CZYTAJ DALEJ

Cały osioł Boga

Nie należał do osób wybitnie uzdolnionych, nie był erudytą ani nawet wytrawnym kaznodzieją, a mimo to dzięki niemu nawróciło się tysiące grzeszników.

Niewiele wskazywało na to, aby Jan Maria Vianney poszedł za głosem powołania. Miejsce i czasy, w których przyszło mu dorastać, nie sprzyjały pielęgnowaniu wiary. Jedno z ostrzy krwawego terroru rewolucji francuskiej dosięgnęło również ludzi Kościoła. Prześladowano i mordowano duchowieństwo. Wiernych na wszelkie sposoby odciągano od wiary, czyniąc w sercach duchowe spustoszenie. Bezbożni rewolucjoniści nie cofali się przed szydzeniem nawet z liturgii i sakramentów – ich przyjmowanie starali się sprowadzić do nieakceptowanej i piętnowanej przez państwo czynności, której wierni w obawie przed represjami musieli dokonywać w ukryciu. Z tego powodu młody Jan przyjął Pierwszą Komunię św. z dala od oczu donosicieli – w szopie zmienionej w prowizoryczną kaplicę. Zachowanie wiary w takich czasach wymagało heroizmu, którym wykazało się wielu pobożnych Francuzów, również Jan Maria.

CZYTAJ DALEJ

Rzeź Woli. Dlaczego spaliliście moje Miasto?

2024-08-04 20:23

[ TEMATY ]

rzeź Woli

Andrzej Sosnowski

Autorstwa Bundesarchiv, Bild/commons.wikimedia.org

Cywilna ludność dzielnicy pędzona ul. Wolską

Cywilna ludność dzielnicy pędzona ul. Wolską

5 sierpnia, w 80. rocznicę Rzezi Woli – największej w historii jednostkowej zbrodni popełnionej na narodzie polskim, młodzi mieszkańcy Warszawy pytają: „Dlaczego spaliliście nasze miasto? Wciąż próbują odpowiedzieć sobie na pytanie, dlaczego historia tego miasta była tak tragiczna?

W czasie obchodów 60. rocznicy wyzwolenia Byłego Niemieckiego Obozu Koncentracyjnego i Zagłady w Auschwitz- Birkenau Merka Szewach, krzyczała: „Dlaczego spaliliście mój Naród, dlaczego zabiliście moich braci i moje siostry, dlaczego zamieniliście moją ludzką godność na obozowy numer?”

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję