Reklama

Etyka na co dzień

Umieć świętować!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od wieków toczą się dyskusje, które można by podsumować jednym zdaniem: o wyższości świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą. W polskiej tradycji oczywiście wyżej ceni się te pierwsze, chyba z racji bajkowej scenerii zimy, zapachu choinki, smaku tradycyjnych potraw i tych wszystkich emocji towarzyszących oczekiwaniu na prezenty. I choć coraz częściej psycholodzy i psychoterapeuci mówią o radości związanej z dawaniem, to jednak gdzieś w duszy nieśmiało w sercu kryje się jednak oczekiwanie na choćby malutką paczuszkę. Nie mam tutaj miejsca na zabranie głosu w tej dyskusji, niemniej nadmieniam, wszystkie święta są mile widziane przez cały rok. Pesymiści i zapracowane gospodynie mówią: święta, święta i po świętach. Podobno prawdziwe przygotowanie do świąt polega na tym, iż absolutnie wszystko jest dopięte na ostatni guzik. Najpiękniejszy - moim zdaniem - opis przygotowań do świąt możemy znaleźć w „Chłopach” Władysława Reymonta. To, co jest piękne w tym opisie, to przypomnienie, że przygotowanie do tego wyjątkowego czasu to przygotowanie domu, obejścia i całego człowieka. Bowiem nasze zabiegane czasy kładą nacisk na prezenty, potrawy i porządki. Te zewnętrzne przygotowania dominują, a więc najczęściej do świątecznego stołu zastawionego 12 potrawami siadają wystrojeni ludzie bez duszy. Zabiegamy o opłatek, ale nie jest już ważne czy poświęcony czy taki z supermarketu. Od początku listopada gazety straszą wysokimi cenami karpi, ale nawet najtańszy karp jedzony w samotności czy we wrogości, nie jest smaczny. Błyszcząca podłoga i równo poukładane książki i bibeloty na odkurzonych półkach cieszą, ale nie zastąpią towarzystwa bliskiej osoby. Mnogość prezentów pod choinką nie cieszy, jeśli są tam prezenty tylko dla mnie… Jaki jest sens świętowania? Święta w każdej kulturze to wyjątkowy czas dla ludzi i ich otoczenia. Co ciekawe, we wszystkich znanych antropologom kulturach, święta zawsze poprzedzały przygotowania polegające na sprzątaniu obejścia i wnętrza człowieka. Święta były zawsze przeżywane w gromadzie, cała gromada uczestniczyła w święcie. Wrócę na moment do opisu świat w „Chłopach”: w tej książce cała wieś bez wyjątku idzie na pasterkę. Gospodarze po drodze składają sąsiadom życzenia. Jeszcze moja babcia idąc do sąsiadki w Wigilię brała kawałek chleba i w symboliczny sposób dzieliła się tym świętym wigilijnym chlebem. Przed Bożym Narodzeniem przychodził zaufany człowiek od księdza z poświęconym opłatkiem, który brało się przez czystą ściereczkę i chowało się w kredensie zamykanym na klucz, by żadne niepowołane ręce się do niego nie dobrały. Wszystkie tradycje świąteczne były przez gromadę podkreślane i podtrzymywane. Dziś, kiedy jesteśmy członkami Unii Europejskiej, warto naszą odrębność i bogactwo kulturalne podkreślać poprzez przypominanie i przystosowanie naszych tradycji do współczesności, ale nie zapominajmy o tym wszystkim, co pięknie nas Polaków wyodrębnia spośród narodów Europy i świata. Święta to spotkanie rodziny, to czas dla wspólnego przeżycia świątecznej radości. Nie powinno być tak, że do świątecznego stołu zasiada zmęczona gospodyni, która nie może w pełni świętować, bo jest sterana gotowaniem. Kiedy wspólnie zasiadamy do stołu, zjedzmy powoli te przygotowane potrawy, ciesząc się z nich, smakując je i wspominając te przeszłe smaki. Nie siadajmy do świątecznego stołu z żalem i smutkiem w sercu. Zróbmy wszystko, by łamiąc się opłatkiem, by nic nie mąciło nastroju naszej Wigilii. Jeśli ktoś już jest po drugiej stronie życia - przywołajmy go we wspomnieniach, ale tych dobrych, radosnych. ŚWIĘTA to czas ważny dla każdej wspólnoty. Dla chrześcijan to czas, kiedy przywołujemy obraz Bożej miłości, która nie zawahała się przed ofiarowaniem Bożego Syna; TO CZAS WIELKIEJ RADOŚCI I NADZIEI, CZAS POKOJU NA ZIEMI I W LUDZKICH SERCACH.

CKI

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jerozolima: setki chrześcijan na Drodze Krzyżowej w Wielki Piątek

2025-04-18 14:12

[ TEMATY ]

Droga Krzyżowa

Jerozolima

Wielki Piątek

Adobe Stock

Setki chrześcijan różnych wyznań zgromadziło się w Wielki Piątek na tradycyjnej procesji Drogi Krzyżowej na Starym Mieście w Jerozolimie. Przy letniej pogodzie pielgrzymi przeszli wzdłuż Via Dolorosa, aby modlić się przy 14. stacjach męki Jezusa, od wyroku do ukrzyżowania i grobu. Z powodu wojny wśród uczestników było znacznie mniej zagranicznych grup pielgrzymkowych niż w poprzednich latach.

Od wczesnych godzin porannych wierni różnych Kościołów, często niosący misternie zdobione krzyże, szli ulicami jerozolimskiego Starego Miasta. Procesje Drogi Krzyżowej rozpoczęli licznie zgromadzeni etiopscy chrześcijanie, a następnie wierni grecko-prawosławni, którzy wyruszyli z dużym opóźnieniem. Następnie katolicy obrządku łacińskiego dołączyli do franciszkanów. Za nimi podążali arabskojęzyczni katolicy jerozolimscy. Izraelska policja zabezpieczyła trasę, która zakończyła się przy Bazylice Grobu Pańskiego.
CZYTAJ DALEJ

Czy kobiety w ciąży muszą w Środę Popielcową i Wielki Piątek zachowywać post ścisły?

[ TEMATY ]

post

bp Adam Bałabuch

tasha/pixabay.com

Czy kobiety w ciąży muszą w Środę Popielcową i Wielki Piątek zachowywać post ścisły? Czy stan błogosławiony, w którym kobieta powinna szczególnie dbać o siebie i swoje dziecko, zwalnia ją z tego obowiązku? - Matka sama musi podjąć decyzję o przestrzeganiu postu ścisłego - tłumaczy KAI bp Adam Bałabuch, przewodniczący Komisji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów KEP.

Zarówno Kodeks Prawa Kanonicznego jak i inne przepisy Episkopatu Polski nie wyjaśniają jednoznacznie kwestii dyspensy od postu ścisłego dla kobiet w ciąży i karmiących piersią. Zdania duchownych na ten temat bywają podzielone. Niektórzy tłumaczą, że "ciąża to nie choroba", tylko stan błogosławiony, dlatego należy pościć, chyba, że lekarz zaleci inaczej. Inni podkreślają, że z postu zwolnione są osoby poniżej 14 roku życia, a więc i nienarodzone dzieci, którym pożywienia dostarczają matki.
CZYTAJ DALEJ

Msza Krzyżma Świętego

2025-04-18 22:48

Biuro Prasowe AK

    - Te święte trzy dni, które otwierają się dzisiaj przed nami, to szczególna okazja, by wejść, na ile się da, w głębię tajemnic Jezusa Chrystusa, Jednorodzonego Syna Bożego, Boskiego Logosu, który dla nas i dla naszego zbawienia przyjął ciało z Maryi Dziewicy – mówił abp Marek Jędraszewski podczas Mszy Krzyżma Świętego w Sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie.

Na początku homilii arcybiskup postawił pytanie: kim jest Jezus Chrystus? Podkreślił, że nurtowało ono mieszkańców już Nazaretu w odczytanej w Liturgii Słowa ewangelicznej scenie. Dla nich jednak Chrystus na zawsze miał pozostać tylko synem Józefa – cieśli. – Czytając Ewangelię, zdajemy sobie sprawę, że wielokrotnie, mimo cudów dokonywanych przez Jezusa, mimo nadzwyczajnej mądrości Jego nauczania, wracał problem, kim On jest – zauważył metropolita i wskazał, że prawda o Jezusie – Synu Bożym przyjęła swój najbardziej dramatyczny wyraz przed sądem Kajfasza.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję