Komentując przypowieść co talentach, wskazał, że Bóg „dobrze nas zna, wie, że nie jesteśmy tacy sami i nie chce nikogo faworyzować ze szkodą dla innych, ale powierza każdemu z nas kapitał współmierny do jego zdolności”.
Papież podkreślił, że ta przypowieść „odnosi się do wszystkich, ale jak zawsze, zwłaszcza do chrześcijan”. W Światowym Dniu Ubogich zaapelował, by wyciągać swą dłoń ku ubogim. - Nie jesteś w życiu sam, są ludzie, którzy cię potrzebują. Nie bądź egoistą - przekonywał Franciszek.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
- Wszyscy otrzymaliśmy od Boga „majątek”. Jako uczniowie Chrystusa otrzymaliśmy wiarę, Ewangelię, Ducha Świętego, sakramenty... Te dary muszą być wykorzystywane do czynienia dobra w tym życiu, jako posługa Bogu i naszym braciom – wskazał papież.
Zauważył, że czasem myślimy, iż bycie chrześcijaninem polega na nieczynieniu zła. - Nieczynienie zła jest dobre, ale nieczynienie dobra nie jest dobre - podkreślił Franciszek, zachęcając do rozejrzenia się wokół i dostrzeżenia potrzebujących.
Odniósł się do opinii, że księża i biskupi mówią o ubogich, zamiast o życiu wiecznym. - Ubodzy są w centrum Ewangelii. To Jezus nauczył nas mówienia o ubogich. To Jezus przyszedł do ubogich - tłumaczył papież, dodając, że Jezus utożsamia się z ubogimi.