AGNIESZKA DZIARMAGA: - Wasza Szkoła jest liderem w regionie w zakresie sprawnej realizacji projektów unijnych - chodzi głównie o Program Operacyjny Kapitał Ludzki. Nie wszystkie szkoły korzystają z tej szansy w takim stopniu, jak „Ekonomik”. Od jak dawna i w jakim zakresie ZSE im. Oskara Langego realizuje projekty unijne podnoszące jakość kształcenia?
Reklama
TERESA MATURLAK: - Zespół Szkół Ekonomicznych im. O. Langego obchodzi obecnie okrągłą rocznicę realizacji projektów unijnych, bowiem pierwszy tego typu projekt został zrealizowany dokładnie 10 lat temu, we wrześniu 2001 r. Odbyła się wówczas wymiana młodzieży Technikum Hotelarskiego oraz młodzieży holenderskiej w ramach programu Leonardo da Vinci. Tematem tego projektu była kultura jedzenia w Polsce i w Holandii, a produktem końcowym kolacja na 100 osób przygotowana i obsłużona samodzielnie przez uczniów.
W ciągu 10 lat nasza szkoła zrealizowała szereg programów Leonardo, głównie w Niemczech i Wielkiej Brytanii. Tematyka tych programów dotyczyła zarówno nauczania w zawodzie technik hotelarstwa, jak i technik ekonomista. „Hotelarze” mogli uczestniczyć m.in. w projektach: Hotelarstwo w Saksonii, Zarządzanie w hotelarstwie i turystyce w XXI wieku w Bournemouth w Anglii, Catering i organizacja przyjęć - nowe trendy w hotelarstwie, Małe przedsiębiorstwa w agroturystyce, Funkcjonowanie hoteli brytyjskich, itd. Natomiast „ekonomiści” uczestniczyli w projektach: Zdrowe środowisko i ekologiczna żywność - nowe wyzwania dla polskiego i niemieckiego rolnictwa, Obsługa jednostek administracyjnych - zmiany w gospodarce Saksonii i województwa świętokrzyskiego, Innowacyjność i konkurencyjność w gospodarce w XXI wieku w Bournemouth w Anglii, Praktyki zawodowe w jednostkach handlu detalicznego w Stafford w Wielkiej Brytanii.
W programach unijnych uczestniczyła również kadra pedagogiczna szkoły - wszyscy nauczyciele przedmiotów zawodowych zostali przeszkoleni w ramach projektu Rozwój technik nauczania i oceniania. Projekt ten odbywał się w Wielkiej Brytanii. Łączny budżet wszystkich programów Leonardo w ciągu ostatnich 10 lat wynosi blisko 1 mln 500 tys. zł.
W latach 2009/2010 realizowaliśmy w szkole projekt: Podniesienie kluczowych kompetencji uczniów szkoły zawodowej w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki. Na projekt ten składało się wiele zajęć: wykorzystanie nowoczesnych programów do administrowania firmą, obsługa klienta w branży hotelarsko-gastronomicznej, kursy barmańskie, kursy języków obcych. Zajęcia odbywały się w niewielkich, kilkunastoosobowych grupach. Uzupełnieniem tych zajęć były wycieczki edukacyjne: Spacerkiem po najlepszych 4- i 5-gwiazdkowych hotelach Krakowa, Warszawy, Wisły i Szczyrku.
- Czy można oszacować, ilu uczniów i z jakich klas (mam na myśli profil kształcenia) korzysta z możliwości wsparcia unijnego?
Pomóż w rozwoju naszego portalu
- Z Programu Kapitał Ludzki skorzystało 488 uczniów, czyli blisko połowa wszystkich uczęszczających do szkoły. 135 uczniów wzięło udział w wycieczkach szkoleniowych w zakresie hotelarstwa, natomiast 345 uczniów zostało przeszkolonych podczas dodatkowych zajęć edukacyjnych. Byli to zarówno uczniowie w zawodzie technik hotelarstwa, technik ekonomista, jak i technik obsługi turystycznej. 60 uczniów otrzymało dyplomy ukończenia szkolenia barmańskiego, 30 - kursu z zakresu księgowości komputerowej i 30 - szkolenia z technologii informacyjno-komunikacyjnej. Łączny budżet tego projektu wyniósł ponad 320 tys. zł. Dzięki unijnym pieniądzom powstała w szkole pracownia do obsługi konsumenta, wyposażona w nowoczesne zaplecze barowe i gastronomiczne.
- Szkoły zawodowe w regionie nie wykorzystują w pełni możliwości korzystania ze wsparcia - w tym roku w sierpniu do zagospodarowania było jeszcze ok. 23 mln zł. Wnioski często nie przechodzą oceny formalnej, ale „Ekonomik” świetnie sobie z nimi radzi. Czy w Pani ocenie to tak trudne procedury? I gdzie szukać pomocy?
Reklama
- Szkoły zawodowe nie wykorzystują w pełni możliwości, jakie dają programy unijne, ponieważ napisanie dobrego projektu, a potem poprowadzenie go i rozliczenie może rodzić liczne trudności. Jest to na pewno dodatkowa, ciężka i odpowiedzialna praca dla grupy nauczycieli-pasjonatów, którzy chcą zapewnić swoim uczniom ciekawe zajęcia, zdobycie nowych konkretnych umiejętności. Niektórzy nauczyciele mogą też obawiać się odpowiedzialności związanej z realizacją projektów o tak dużym budżecie.
Na etapie tworzenia projektów, nauczyciele naszej szkoły korzystali z porad konsultantów Świętokrzyskiego Centrum Doskonalenia Nauczycieli oraz pracowników Regionalnego Ośrodka Europejskiego Funduszu Społecznego w Kielcach.
- Fachowcy oceniają projekty w ramach PO KL jako „elastyczne”, czyli dopasowane do potrzeb szkoły i jej uczniów. Czy one istotnie takie są?
- Zrealizowany przez naszą szkołę projekt w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki był w stu procentach dostosowany do potrzeb szkoły i jej uczniów. Przed napisaniem projektu przeprowadziliśmy wśród uczniów analizę wstępną, aby dowiedzieć się, jakiego rodzaju zajęciami byliby najbardziej zainteresowani, jakie są ich potrzeby w zakresie dodatkowych umiejętności i kwalifikacji. W trakcie trwania projektu realizowaliśmy dokładnie takie zajęcia, które cieszyły się największym zainteresowaniem. Stąd też nie mieliśmy problemu z frekwencją uczniów. Tematyka tych zajęć była dostosowana do treści wynikających z programów nauczania w zawodzie technik hotelarstwa, technik ekonomista i technik obsługi turystycznej. Dzięki tym dodatkowym zajęciom, absolwentom naszej szkoły łatwiej będzie znaleźć swoje miejsce na rynku pracy zarówno w kraju, jak i za granicą.