Reklama

Kościół

Lekarze katoliccy: zabijanie dzieci przed urodzeniem prowadzi do cierpień matek

Zabijanie dzieci przed urodzeniem prowadzi do cierpień matek, które towarzyszą bezpośrednim i odległym powikłaniom aborcji, do pogorszenia zdrowia kobiet, zarówno somatycznego jak i psychicznego - piszą członkowie Katolickiego Stowarzyszenia Lekarzy Polskich w liście otwartym wobec stanowiska Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników, w którym kilka dni temu wyrażono dezaprobatę dla niedawnego wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie tzw. aborcji eugenicznej.

[ TEMATY ]

aborcja

aborcja eugeniczna

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wyrażone w opublikowanym 26 października stanowisku Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników dezaprobata i ubolewanie z powodu wydanego wyroku TK katoliccy lekarze odebrali jako podważanie prawa do ochrony życia. Prawo to jest zagwarantowane w Konstytucji RP, a 28 maja 1997 r. Trybunał Konstytucyjny orzekł, że „Wartość konstytucyjnie chronionego dobra prawnego jakim jest życie ludzkie, w tym życie rozwijające się w fazie prenatalnej, nie może być różnicowana”.

KSLP przyznaje rację Towarzystwu Ginekologów i Położników w twierdzeniu, że w obszarze wiedzy medycznej oraz diagnostyki i terapii dotyczących dziecka w prenatalnej fazie rozwoju dokonał się ogromny postęp. Diagnostyka prenatalna umożliwia rozpoznawanie chorób i wad rozwojowych płodu, ich leczenie, zaplanowanie porodu tam, gdzie dziecko po porodzie otrzyma pomoc na najwyższym możliwym poziomie. Jednak w części przypadków ta sama diagnostyka jest stosowana jako narzędzie prenatalnej selekcji, ma uzasadniać odebranie życia dziecku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

"W Stanowisku [PTGiP] stwierdza się, że konsensus prawny umożliwiał do tej pory każdej kobiecie podjęcie odpowiedniej, najwłaściwszej dla niej decyzji. Jednak należy wziąć pod uwagę, że dziecko, jego przyrodzone prawo do życia, do godności, nie mogą być pomijane. Lekarze, zamiast być w tych przypadkach adwokatami życia i zdrowia zarówno matki jak i dziecka, zamiast realizować swoje powołanie służenia tym wartościom, są wyznaczani do wykonywania funkcji sędziego i kata, do których nie są upoważnieni" - brzmi fragment listu otwartego katolickich lekarzy.

"Ból i cierpienie rodzin, które otrzymują informację o chorobie dziecka nie mogą być podstawą działań, które prowadzą do cierpień dzieci podczas aborcji eugenicznej i po niej, jeżeli rodzą się w jej wyniku żywe i umierają nie otrzymując kwalifikowanej, dostępnej pomocy neonatologicznej. Stanowisko całkowicie pomija cierpienie dziecka podczas aborcji" - podkreślają lekarze.

- Jeżeli choremu dziecku pozwolimy urodzić się w sposób naturalny a jego choroba czy wada spowodują, że umrze wkrótce po porodzie, wówczas stanie się to pod opieką lekarzy i pielęgniarek oddziału neonatologii stosujących w razie potrzeby leki przeciwbólowe w obecności matki, której dotyk dziecko będzie czuć a głos słyszeć - dodają.

Dalej podkreślają: "Zabijanie dzieci przed urodzeniem prowadzi do cierpień matek, które towarzyszą bezpośrednim i odległym powikłaniom aborcji, do pogorszenia zdrowia kobiet, zarówno somatycznego jak i psychicznego".

Reklama

Jak argumentują lekarze katoliccy, nie jest prawdą, że wyrok TK odbiera lekarzom możliwości wykonywania badań prenatalnych. Gwarantuje, że nie będą one służyć do ferowania wyroku, które dziecko zabić, lecz do poszukiwania sposobów leczenia i prowadzenia kobiety ciężarnej do końca ciąży.

Podziel się cytatem

"Wyrok TK poprzez wyeliminowanie aborcji eugenicznej spowoduje właśnie dynamiczny rozwój medycyny perinatalnej, hospicjów perinatalnych i pediatrycznych, ośrodków badania chorób genetycznych, ponieważ chore dzieci nie będą zabijane, tylko leczone" - czytamy w liście otwartym Katolickiego Stowarzyszenia Lekarzy Polskich.

Według nich, wyrok TK "wspiera kobiety, dzieci i ich rodziny w trudnym dla nich czasie prokreacji, nie odbiera matkom prawa wyboru. Mogą pozostawić dziecko w szpitalu, Oknie Życia, oddać je do adopcji, rodziny zastępczej czy rodzinnego domu dziecka. Uśmiercenie innej, całkowicie odrębnej istoty żyjącej w łonie matki, której rozwój jest sterowany unikalnym, niezależnym od matki programem genetycznym, wyznaczonym przez nowy genom powstały z połączenia genomów matki i ojca, nie może być uważane za sposób realizacji praw człowieka".

Lekarze katoliccy wyrażają też nadzieję, że za wyrokiem TK pójdą decyzje, których celem będzie medyczne, psychologiczne i finansowe ukierunkowanie na pomoc tym rodzinom.

List otwarty w imieniu pozostałych członków Katolickiego Stowarzyszenia Lekarzy Polskich podpisali: dr Elżbieta Kortyczko, prezes Zarządu Głównego KSLP, specjalista pediatrii, specjalista neonatologii; prof. dr hab. Bogdan Chazan, wiceprezes KSLP, dyrektor MaterCare International, specjalista ginekologii i położnictwa oraz lek. med. Grażyna Rybak, delegat Oddziału Mazowieckiego KSLP bł. dr Ewy Noiszewskiej, specjalista pediatrii.

2020-11-03 09:34

Ocena: +8 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Węgry na drodze do zakazania aborcji eugenicznej?

[ TEMATY ]

Węgry

konstytucja

aborcja eugeniczna

Na Węgrzech rozgorzała dyskusja na temat zgodności aborcji eugenicznej z konstytucją tego kraju, która „gwarantuje każdemu człowiekowi prawo do życia od momentu poczęcia”. Debatę wywołali rodzice niepełnosprawnego dziecka, którzy pozwali jeden ze szpitali za to, że w odpowiednim czasie nie zdiagnozował wady ich dziecka, a przez to uniemożliwił im aborcję eugeniczną.

Rodzice domagają się wysokiego odszkodowania za to, jak mówią „wadliwe urodzenie”. W swym pozwie podkreślają, że gdyby wcześniej wiedzieli o chorobie dziecka wybraliby aborcję, a nie leczenie i opiekę nad nim. Aborcja na życzenie jest legalna na Węgrzech do 12. tygodnia ciąży, a aborcja eugeniczna do 20., a nawet do 24. w przypadku przedłużającej się diagnostyki. Można jej dokonać, jeśli istnieje co najmniej 50-procentowe ryzyko, że dziecko będzie miało przynajmniej jedną z tzw. eugenicznych wad płodu. Mówi o tym ustawa o ochronie życia płodowego z 1992 roku.
CZYTAJ DALEJ

Uwaga na brudną kampanię

2024-11-23 08:21

[ TEMATY ]

kampania

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

„Andrzej Duda hailował na swojej konwencji wyborczej?” – takie nagłówki mogą co niektórym kojarzyć się z młodością, a przynajmniej z czasami gdy się było młodszym. Tak, to jedna z pierwszych insynuacji, z jaką musiał się mierzyć przyszły prezydent w kampanii wyborczej już w lutym 2015 roku. Minęło blisko 10 lat, mamy przed nami kolejny wyścig do Pałacu Prezydenckiego i prawdopodobny kandydat Prawa i Sprawiedliwości (gdy piszę tekst oficjalnie nie został jeszcze ogłoszony) spotyka się z takimi samymi oszczerstwami.

Tamto było w oparciu o stopklatkę machającego ludziom na konwencji Andrzeja Dudy z małżonką, to nowe zaś kłamstwo, które od wczoraj tajemniczo zaczęło krążyć po sieci – przypisuje dr Karola Nawrockiego do fotografii, na której jest ktoś całkowicie inny.
CZYTAJ DALEJ

Uwaga na brudną kampanię

2024-11-23 08:21

[ TEMATY ]

kampania

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

„Andrzej Duda hailował na swojej konwencji wyborczej?” – takie nagłówki mogą co niektórym kojarzyć się z młodością, a przynajmniej z czasami gdy się było młodszym. Tak, to jedna z pierwszych insynuacji, z jaką musiał się mierzyć przyszły prezydent w kampanii wyborczej już w lutym 2015 roku. Minęło blisko 10 lat, mamy przed nami kolejny wyścig do Pałacu Prezydenckiego i prawdopodobny kandydat Prawa i Sprawiedliwości (gdy piszę tekst oficjalnie nie został jeszcze ogłoszony) spotyka się z takimi samymi oszczerstwami.

Tamto było w oparciu o stopklatkę machającego ludziom na konwencji Andrzeja Dudy z małżonką, to nowe zaś kłamstwo, które od wczoraj tajemniczo zaczęło krążyć po sieci – przypisuje dr Karola Nawrockiego do fotografii, na której jest ktoś całkowicie inny.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję