Dodaje, że święta listopadowe są czasem zarówno radości, jak i zadumy. "1 listopada to Uroczystość Wszystkich Świętych, która powinna być dla katolika dniem radosnym. Wspominamy wtedy wszystkie osoby, które odeszły od nas, ale cieszą się obecnością Boga. Inny charakter ma 2 listopada, dzień, który powinien pobudzać do refleksji nad życiem, nad przemijaniem" – mówi prof. Gruchoła, pracująca w Katedrze Komunikacji Wizualnej i Nowych Mediów Instytutu Dziennikarstwa i Zarządzania KUL.
Ekspertka dostrzega pewne zmiany dotyczące przeżywania uroczystości. "Koncentrując się na zewnętrznej formie, wyrażającej się w obfitości kwiatów czy zniczy, współczesny człowiek bardzo często bagatelizuje wymiar religijny. Sposób świętowania wyznaczany jest przez pewne wzorce propagowane przez kulturę konsumpcjonizmu czy media" – zaznacza.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
"Pojawia się problem amerykanizacji współczesnej kultury popularnej i problem zapożyczeń kulturowych. (…) Konsumpcjonizm wchłonął symbole religijne, a w ich miejsce zaproponował własne" – podkreśla.
Prof. Gruchoła wskazuje na rolę rodziny w przekazywaniu i kultywowaniu tradycji. "Nowa kultura, nowa technologia ma ogromny wpływ na kultywowanie tradycji rodzinnych, ale przede wszystkim wskazałabym na rolę rodziny w uczeniu nowego pokolenia, bo jeśli nie będzie miało przykładu w gronie najbliższych, trudno będzie zachować tradycję" – mówi.