W dniu beatyfikacji ks. Michaela McGivneya Rycerze Kolumba stanęli wobec pytania: – Co wy w życiu zrobiliśmy, by osiągnąć świętość?, a także zadania: – Bycie Rycerzem Kolumba to służba w wielkiej pokorze. To wezwanie skierował do braci ks. Umański podczas Mszy św., którą odprawił w kościele św. Wojciecha BM w Częstochowie w intencji Rycerzy Kolumba działających w Częstochowie, archidiecezji, Polsce i na całym świecie.
W homilii powiedział, że życiorys ks. McGivneya jest znany rycerzom. Dlatego zwrócił uwagę na dwie sprawy. Pierwsza to krótkie życie (przeżył 38 lat) pozwoliło mu osiągnąć świętość. W tym kontekście podkreślił, że życie ziemskie jest bardzo ważne, ponieważ decyduje o wieczności, czy będzie to świętość. Ważne jest więc to, by służyć w pokorze. Druga sprawa to podobieństwo czasu, którym żył założyciel, i obecnego. Umarł on zarażony w okresie epidemii. W XIX wieku, kiedy w USA katolicy byli dyskryminowani, a wiara przez wiele środowisk była postrzegana jako zagrożenie ładu społecznego, założył Rycerzy Kolumba. Wezwanie do obrony Kościoła i kapłanów jest wciąż aktualne dla współczesnych rycerzy w XXI wieku. To mobilizacja do obrony słowem i czynem, świadectwem życia.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
W Częstochowie działają trzy rady Rycerzy Kolumba przy parafiach: Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej, Podwyższenia Krzyża Świętego i św. Wojciecha BM. W archidiecezji częstochowskiej rycerzy jest ponad 250. W Polsce jest ich ponad 6 tys., a na świecie ponad 2 mln.
Michael Joseph McGivney
urodził się 12 sierpnia 1852 r. w Waterbury w stanie Connecticut. Jako szesnastolatek wstąpił do seminarium. Po czterech latach studiów przyjął święcenia kapłańskie. Został wikariuszem przy kościele pw. Najświętszej Maryi Panny w New Haven. W podjętej posłudze wyróżniał się ogromną wrażliwością na ludzkie cierpienie, troszczył się o powierzonych mu ludzi, a jego postawa ukazywała ludziom Boże miłosierdzie. Jako proboszcz parafii pw. św. Tomasza w Thomaston wyprzedził swą epokę, angażując świeckich w działalność i życie parafii. W 1882 r. stworzył Rycerzy Kolumba, czyli bratnią organizację dla katolickich mężczyzn. Pierwotne zasady zakonu to jedność i miłosierdzie. W pamięci wiernych zapisał się jako proboszcz, który budował wyjątkowe i silne więzi ze swoim parafianami, dbając równocześnie o ich rozwój duchowy i materialny. Zmarł w opinii świętości 14 sierpnia 1890 r. Misja, którą pozostawił, jest realizowana przez 2 miliony członków Rycerzy Kolumba na całym świecie. Wspólnota, którą budują, jest stworzona na zasadach miłosierdzia, jedności, braterstwa i patriotyzmu.
Za: https://ekai.pl