Po uroczystej Eucharystii, odprawionej w parafialnej świątyni par. Najświętszej Maryi Panny Królowej Świata w Bielsku-Białej Cygańskim Lesie, uczestnicy Mszy św. udali się na teren miejscowego stadionu „Rekord”, gdzie przyszykowano dla wszystkich, zarówno młodych, jak i starszych różnorodne atrakcje - sportowe, muzyczne, a także biesiadne, w ramach XII Biesiady Rodzinnej bielskiej parafii Najświętszej Maryi Panny Królowej Świata.
Jednym z głównych punktów parafialnego festynu w Bielsku-Białej Cygańskim Lesie był turniej piłkarski, w którym wzięły udział trzy drużyny: reprezentacja mieszkańców dzielnicy Mikuszowice, dziennikarzy i urzędników. W pierwszym meczu zespół złożony z miejscowych zawodników wygrał z przedstawicielami mediów, aby w drugim przegrać z urzędnikami magistratu Bielska-Białej. Ostatecznie każda z drużyn zanotowała jedno zwycięstwo i jedną porażkę. Emocje piłkarskie dodatkowo wzmacniały związane z tą dyscypliną sportową występy czirliderek.
Wśród pozostałych atrakcji festynu, czyli XII Biesiady Rodzinnej parafii Najświętszej Maryi Panny Królowej Świata w Bielsku-Białej Cygańskim Lesie, znalazły się między innymi pokazy wschodnich sztuk walk, czy występy muzyków - tutaj akurat nie zabrakło przedstawicieli kapel regionalnych z Podbeskidzia. Na najmłodszych również czekały na festynie wspaniałe atrakcje, w postaci dmuchanych zjeżdżalni i trampolin. Tradycyjnie już do wygrania były na parafialnym festynie różnego rodzaju nagrody rzeczowe, w których posiadanie można było wejść wykupując los na loterii.
Na festynie w Cygańskim Lesie, 700-letnią historię Mikuszowic podkreślały okolicznościowe wystawy prac plastycznych i literackich - owoc szkolnego konkursu „Moja mała Ojczyzna”.
Niejako na deser, dzięki prezesowi Beskidzkiego Towarzystwa Sportowego „Rekord” Bielsko-Biała, Januszowi Szymurze, uczestnicy parafialnego festynu mogli zobaczyć mecz piłki halowej, w którym wzięli udział między innymi młodzi zawodnicy krakowskiego klubu piłkarskiego Wisły.
Pomóż w rozwoju naszego portalu