Reklama

Kościół

Papież przekazał telegram kondolencyjny po zamachu w Nicei

Ojciec Święty za pośrednictwem swego sekretarza stanu, kard. Pietro Parolina przekazał na ręce biskupa Nicei, André Marceau wyrazy współczucia.

[ TEMATY ]

Francja

zamach

papież Franciszek

Mazur/episkopat.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Oto tekst papieskich kondolencji w tłumaczeniu na język polski:

Jego Ekscelencja Monsignor André Marceau, biskup Nicei

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Poinformowany o barbarzyńskim ataku, dokonanym dziś rano w kościele w Nicei, który spowodował śmierć kilku niewinnych osób, Jego Świątobliwość Papież Franciszek łączy się w modlitwie z cierpieniami boleśnie doświadczonych rodzin i podziela ich smutek. Prosi Pana, aby przyniósł im pocieszenie i powierza ofiary Jego miłosierdziu. Potępiając z całą mocą te brutalne akty terroru, zapewnia Katolicką Wspólnotę Francji i wszystkich Francuzów o swojej bliskości i wzywa ich do jedności. Powierzając Francję opiece Matki Bożej, z całego serca udziela Apostolskiego Błogosławieństwa wszystkim dotkniętym tą tragedią.

Kardynał Pietro Parolin

Sekretarz stanu Jego Świątobliwości

2020-10-29 15:18

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież do Polaków: Do świętości dorasta się w małych, codziennych sprawach

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Adobe Stock

Niech przykład bohaterskiej rodziny Ulmów pomaga wam w zrozumieniu, że do świętości i heroicznych czynów dorasta się poprzez wierność w małych, codziennych sprawach – zachęcił Franciszek kierując pozdrowienia do Polaków podczas audiencji ogólnej w Watykanie.

„Serdecznie pozdrawiam wszystkich Polaków. W waszej ojczyźnie oczekujecie na bliską już beatyfikację rodziny Ulmów. W wielu parafiach duchowym przygotowaniem do tego wydarzenia będzie rozpoczynająca się pojutrze nowenna.
CZYTAJ DALEJ

Wspomnienie męczeństwa Pierwszych Męczenników Polskich

Niedziela szczecińsko-kamieńska 24/2003

[ TEMATY ]

święty

męczennicy

Albertus teolog/pl.wikipedia.org

W 1001 r. przebywał w Pereum cesarski krewny Bruno z Kwerfurtu. Pełen zapału, żył Bruno myślą o pracy misyjnej w Polsce i jej krajach ościennych, o czym musiała być mowa w czasie niedawnej wizyty cesarza u Bolesława Chrobrego. Niewątpliwie Bruno skłonił św. Romualda, który myśl misyjną podejmował kilkakrotnie w życiu, do wysłania na północ małej ekipy misjonarskiej. Wybrani zostali do niej Benedykt i Jan, cesarz zaś wyposażył ich w księgi i naczynia liturgiczne, może także w inne środki na drogę. Gdy w początkach 1002 r. przybyli do Polski, na dworze Bolesława Chrobrego zdziwienia nie wywołali, bo rzecz omówiona musiała być już wcześniej, być może w czasie zjazdu gnieźnieńskiego. Jakkolwiek by było, książę dał im miejsce na erem, a zapewne i środki utrzymania oraz jakieś świadczenia w naturze. Spierano się później, gdzie to miejsce było, ale dziś przyjmuje się powszechnie, iż osiedlili się na terenie obecnego Wojciechowa pod Międzyrzeczem. Na to wskazywałaby analiza nielicznych źródeł pisanych. Tam to nowo przybyli mnisi-pustelnicy podjęli swój zwyczajny tryb życia, dzielony pomiędzy pracę, modlitwę i studium. Ponieważ przybyli do Polski w celach misyjnych, rozpoczęli także przygotowania do tej akcji, przede wszystkim zaś zaczęli przyjmować do swego nielicznego grona młodzieńców z kraju, do którego przybyli. Na początku zjawiło się kilku: Izaak, Mateusz i Barnaba. Dwaj pierwsi byli rodzonymi braćmi, a pochodzić musieli z rodziny dobrze już schrystianizowanej, skoro także dwie ich siostry zostały mniszkami. Niektórzy przypuszczają, że wywodzili się z jakiegoś możnego rodu, albo nawet ze środowiska dworskiego, nic jednak dokładniejszego na ten temat nie wiemy. W obejściu klasztornym była również jakaś służba dodana im przez księcia, zapewne jakiś włodarz, samą jednak społeczność eremicką uzupełniał młody chłopiec Krystyn (Chrystian), pochodzący z tej okolicy. Pełnił obowiązki kucharza, może nawet był bratem-laikiem, w każdym razie był serdecznie oddany sprawie, której służył. W świecie tymczasem dokonały się niemałe zmiany. Ze śmiercią Ottona III (1002 r.) inny obrót przybrały nie tylko sprawy polityczne; zahamowaniu ulec musiała także realizacja planów misyjnych. Bruno, którego eremici spodziewali się w związku z tymi planami, nie przybywał, Bolesław Chrobry wyprawił się do Pragi, między nim a nowym cesarzem narastał konflikt. W takim stanie rzeczy Benedykt postanowił pojechać po instrukcje do Rzymu, ale w Pradze Chrobry zawrócił go z drogi i zezwolił tylko na to, aby do Włoch wysłać Barnabę. Wrócił wtedy Benedykt do eremu, a pieniądze (10 funtów srebra), które książę wręczył mu uprzednio, chcąc go użyć do spełnienia misji politycznej, oddał do książęcej kasy. Z początkiem listopada 1003 r. eremici spodziewali się powrotu Barnaby, a wraz z nim wieści, a może nawet decyzji co do podjęcia zamierzonych prac misyjnych. Tymczasem wysłannik nie wracał i oczekiwania się przeciągały. 10 listopada 1003 r., przed północą, podchmieleni chłopi, bodaj z samym włodarzem książęcym na czele, dokonali na nich rabunkowego napadu, spodziewając się znaleźć u ubogich eremitów darowane im przez księcia srebro. Jan, Benedykt, Izaak, Mateusz i Krystyn zginęli od miecza 11 listopada 1003 r. Papież Jan XVIII, któremu ocalały Barnaba w jakiś czas później zdał sprawę z wszystkiego, kanonizował ich niejako viva voce: "bez wahania kazał ich zaliczyć w poczet świętych męczenników i cześć im oddawać".
CZYTAJ DALEJ

StreetBus wyruszył w trasę

2024-11-14 09:20

Archiwum MPK Wrocław

Streetbus na ulicach Wrocławia

Streetbus na ulicach Wrocławia

150 kursów, 5000 km, 28 000 porcji ciepłych posiłków dla 17 tysięcy osób – to podsumowanie ubiegłego sezonu Streetbusa, który po raz kolejny, wyjeżdża na ulice Wrocławia. Szacujemy, że w tym sezonie Streetbus będzie bliski symbolicznego okrążenia ziemi, gdy długość przejechanych tras sięgnie niemal 40 tysięcy kilometrów.

To bardzo ważny projekt uzupełniający istniejący system wsparcia dla osób bezdomnych i ubogich, obejmujący finansowane i współfinansowane przez miasto schroniska, noclegownie czy jadłodajnie. Streetbus, czyli tak zwana „ogrzewalnia na kółkach” została uruchomiona po raz pierwszy jesienią 2020 roku. Od tego czasu przejechał około 34 tysiące kilometrów i dostarczył około 125 tysięcy porcji zupy niemal 80 tysiącom osób.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję