Życie w posłuszeństwie Chrystusowi, modlitwa i misja – te trzy kierunki Franciszek wskazał członkom Zakonu Braci Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel, zgromadzonym na kapitule generalnej (2-21 września). Papież podkreślił, że współczesny świat, który tak często odrzuca i nie uznaje Chrystusa, bardzo potrzebuje przykładu życia prawdziwych świadków, w tym świadectwa życia kontemplacyjnego karmelitów.
Nawiązując do skarbca wielowiekowej tradycji karmelitańskiej Papież wskazał, że nic nie straciła ona ze swej aktualności. Zachęcił zakonników, by dzięki coraz większemu przylgnięciu do Chrystusa stawali się prorokami nadziei ukazującymi swym życiem światu jasno płonące światło Chrystusa.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Franciszek przypomniał, że prawdziwa relacja z Bogiem zaczyna się na modlitwie. Przywołując przykład wielkich świętych Karmelu, którzy byli nie tylko nauczycielami, ale i mistrzami modlitwy, podkreślił, że świat potrzebuje tego także dziś. „Karmelita nie prowadzący życia kontemplacyjnego jest martwy!” – napisał Papież, zachęcając zakonników do zrobienia rachunku sumienia z tego, jak wygląda ich życie kontemplacyjne i ile czasu codziennie poświęcają modlitwie. Wezwał też do bardziej surowego życia, dalekiego od wszelkiej światowości.
Papieskie przesłanie na wrześniową kapitułę generalną karmelitów trzewiczkowych kończy się wezwaniem do odważnego podjęcia misji. Franciszek wskazuje przy tym, że choć dziś trudno jest głosić Chrystusa, ponieważ ewangeliczne przesłanie nie zawsze jest przyjmowane, a niejednokrotnie jest wręcz z siłą odrzucane, to misja, nawet po ofiarę z życia musi pozostać priorytetem.