Kardynał Wyszyński, wspominał, że będąc młodym chłopakiem, klerykiem, w zagrożonej bolszewickim najazdem Warszawie kościoły były otwarte. Ludzie dniem i nocą trwali na modlitwie nie opuszczając świątyń - mówił bp Grzegorz Kaszak w jaworznickiej kolegiacie św. Wojciecha i Katarzyny na zakończenie roku jubileuszowego 100-lecia narodzin świętego Jana Pawła II.
W czasie Mszy Świętej w Jaworznie zamykającej roczne obchody ku czci papieża-Polaka sosnowiecki ordynariusz podawał wskazówki, jak duchowo walczyć z epidemią, a także udzielił bierzmowania młodzieży z najstarszej parafii w Jaworznie.
Jak zaznaczył biskup, nie wiadomo, jakie przyjdą jeszcze czasy i niebezpieczeństwa. Zauważył, że to uniżona i pokorna modlitwa jest środkiem na ludzką niezdolność do przezwyciężenia pandemii. Jako przykład podał historię z podróży apostolskiej świętego Jana Pawła II na Sardynię.Tamtejszy biskup przeżywał wizytę papieża. Jan Paweł II spał u niego w pałacu. Biskup nad ranem poszedł pomodlić się. Było jeszcze ciemno. Potknął się. A tam leżał krzyżem papież. Człowiek, który powinien być zmęczony i położyć się do łóżka. A on całą noc modlił się w tej kaplicy leżąc krzyżem. I zobaczcie, ile on dokonał. On nie tylko padł na kolana, on padł na twarz przed Panem Bogiem – podkreślił.Duchowny dodał, że czasy są bardzo trudne i wymagają tego by przestać ufać tylko we własne siły, zdolności i narzędzia, które mamy dzięki rozwojowi nauki.
- Koronawirus pokazał „Człowieczku, jaki ty jesteś słaby, jaki ty jesteś nagi” - mówił bp Kaszak.
Podziel się cytatem
Z okazji 100-lecia narodzin Jana Pawła II parafia św. Wojciecha planowała specjalną wystawę pamiątek zbieranych od początku pontyfikatu przez ks. Eugeniusza Cebulskiego, proboszcza i jaworznickiego dziekana. Zbiory te obejmują kilkanaście tysięcy przedmiotów związanych z osobą i pontyfikatem papieża-Polaka. Wystawa nie doszła do skutku z powodu obecnego stanu zagrożenia epidemiologicznego.16 października zakończyły się roczne obchody 100-lecia urodzin Jana Pawła II w diecezji sosnowieckiej
2020-10-18 21:32
Ocena:+2-1Podziel się:
Reklama
Wybrane dla Ciebie
Bp Kaszak prosi wiernych: wspierajcie obolałych i zawstydzonych księży
- Proszę Was, abyście modlili się i wspierali, jak tylko możecie, obolałych i zawstydzonych księży, a także wszystkich tych, którzy nie zrobili nic złego, a bardzo cierpią i jest im bardzo trudno – napisał bp Grzegorz Kaszak w liście do wiernych. Jest dziś odczytywany we wszystkich kościołach diecezji i ma związek z sytuacją, jaka miała miejsce w Dąbrowie Górniczej.
Bp Kaszak prosi też o modlitwę o nawrócenie księdza, który dopuścił się gorszącego czynu. Zapewnił, że nie ma przyzwolenia na zło moralne, zaś każdy, kto zostanie uznany za winnego, zostanie ukarany wedle prawa kanonicznego, niezależnie od wyroku sądu cywilnego.
Miała 16 lat, gdy po raz pierwszy uczestniczyła w Eucharystii. Fascynacja pięknem liturgii doprowadziła ją do Kościoła katolickiego. Serce Haregeweine było jednak niespokojne. Marzyła o stworzeniu w swej rodzinnej Etiopii wspólnoty, która modliłaby się w lokalnym języku i służyła miejscowej ludności. Po latach modlitwy i zbierania środków, otworzyła benedyktyński klasztor w stołecznej Addis Abbebie. Zakonnice z tej wspólnoty otrzymały tytuł „emahoy”, co po amharsku znaczy „moja matka”.
Matka Haregeweine jest pionierką w tworzeniu rodowitego katolickiego życia zakonnego w Etiopii. Podkreśla, że od początku jej pragnienie wykraczało jedynie poza bycie katolicką zakonnicą. To udało jej się zrealizować wstępując do międzynarodowej wspólnoty Małych Sióstr Jezusa (założonych przez św. Karola de Foucaulda). Jak wyznała czuła się w niej szczęśliwa i kontynuowała swą formację zakonną w kilku krajach, m.in. w Nigerii, Kenii, Egipcie, Francji i Włoszech, nieustannie poszukując odpowiedzi na swoje duchowe pytania. Nadszedł rok 2007. Uczestniczyła w seminarium na temat etiopskich tradycji monastycznych i wtedy poczuła, że znalazła odpowiedzi, których od lat szukała. Ten moment zapoczątkował i ukierunkował jej misję: założenia katolickiego klasztoru, który odzwierciedlałby wyjątkową duchową i kulturową tożsamość Etiopii.
W ramach Podkomisji ds. religii w szkole powołanej przez Komisję Wspólną Rządu i Samorządu Terytorialnego w siedzibie MEN spotkali się przedstawiciele Rządu i Episkopatu. Wydaje się, że każda ze stron jest zwolennikiem ulubionej epoki literackiej i jej głównego hasła. KEP — uznaje romantyczny mesjanizm i cierpienie za właściwą drogę postępowania. Z kolei MEN — wykorzystując pozytywistyczną ideę pracy organicznej — krok po kroku wprowadza niekorzystne zmiany. Która koncepcja zwycięży?
Decyzja o utworzeniu wspólnej podkomisji ds. religii w szkole zapadła 16 października br. na posiedzeniu KWRiE. Omawiano wtedy m.in sprawy nauczania religii w szkołach i Funduszu Kościelnego.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.