Już 3 lata mieszkańcy Kąpieli Wielkich cieszą się z własnej wspólnoty parafialnej pw. Miłosierdzia Bożego. 5 czerwca 2008 r. ordynariusz diecezji sosnowieckiej, bp Adam Śmigielski SDB wydał dekret o utworzeniu tutaj odrębnej placówki duszpasterskiej, wydzielając jej teren z macierzystej parafii św. Katarzyny w Wolbromiu. Pismo weszło w życie 1 lipca 2008 r.
Droga do parafii
Reklama
Myśl o utworzeniu parafii w Kąpielach żywa była wśród jej mieszkańców już w latach 80. Z przekazów ustnych wiadomo, że zbierano nawet podpisy za powstaniem tu wspólnoty, jednak czas stanu wojennego nie sprzyjał szczęśliwemu finałowi. Pod osłoną nocy, naprędce zbudowano jedynie kaplicę, w której kapłani z Wolbromia odprawiali w niedzielę Mszę św. Kaplica jednak wymagała coraz większych i poważniejszych remontów. Mieszkańcy Kąpieli za zgodą ówczesnego proboszcza macierzystej wspólnoty w Wolbromiu, ks. kan. Stanisława Sapilewskiego powzięli plan budowy kościoła z prawdziwego zdarzenia. W 1997 r. powołano komitet budowy. Spośród kilku propozycji usytuowania zdecydowano się na grunt na niewielkim wzgórzu, który dzięki przychylności ówczesnych władz został nabyty za symboliczną kwotę tysiąca zł. Wiele wysiłku włożyli członkowie komitetu budowy w adaptację terenu, załatwianie spraw geodezyjnych oraz innych koniecznych formalności, by wreszcie otrzymać pozwolenie burmistrza gminy Wolbrom na budowę świątyni w Kąpielach. Opiekunem budowy został mianowany wikariusz wolbromskiej wspólnoty, ks. Grzegorz Walczak. W lipcu 2002 r. powstały fundamenty, we wrześniu - ogrodzenie od strony południowej. Druhowie OSP ufundowali kilkumetrowy krzyż, który stojąc na placu budowy przypominał, że ta ziemia jest święta, a na niej powstaje dom Boga. 1 czerwca 2003 r. bp Śmigielski dokonał poświęcenia krzyża, całego placu budowy oraz fundamentów świątyni. W lipcu zaczęły rosnąć mury świątyni, w czerwcu 2004 r. powstała więźba dachowa, a następnie po wykonaniu dodatkowych umocnień, w styczniu 2005 r. zakończono krycie dachu kościoła. Wykonano wieżę kościelną, zamontowano okna, drzwi główne i boczne, wykonano wylewkę. W 2006 r. założono instalację elektryczną oraz wytynkowano wnętrze. W tym czasie opiekę nad dalszymi pracami przejął ks. Włodzimierz Wiecha. 2007 r. to czas kolejnych znaczących inwestycji. Wykonano sklepienie, posadzkę, schody na chór i ławki. Zamontowano też ogrzewanie kościoła. Początek roku 2008 to przełom. Wówczas zrodziła się decyzja o poświęceniu kościoła przez Biskupa Ordynariusza. Opracowano program przygotowawczy i przystąpiono do działań. Zwieńczeniem trudu i ogromnego zaangażowania komitetu budowy wspieranego pracą społeczną i ofiarnością mieszkańców wsi oraz hojnością sąsiadujących parafii, okolicznych zakładów pracy i organizacji, a także sponsorów indywidualnych - była uroczystość poświęcenia kościoła ku czci Miłosierdzia Bożego w Kąpielach Wielkich, która odbyła się 27 kwietnia 2008 r.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Czas próby
Reklama
To był niezmiernie ważny punkt historii tej miejscowości, wydarzenie ogromnej rangi, które złotymi zgłoskami zapisało się w kronice i w pamięci mieszkańców. „W tak małej miejscowości są ludzie odważni, którzy potrafią zbudować wspaniały obiekt sakralny, który będzie służył wielu przyszłym pokoleniom. Wiele pracy przed nami, ale będziemy dalej z równie dużym zaangażowaniem zmierzać do tego, by miejsce to godne było obecności Boga” - mówili wówczas przedstawiciele społeczności wsi. Nikt jednak nie przypuszczał, że sprawy potoczą się jeszcze dalej i że za 2 miesiące Kąpiele będą miały własną parafię.
Na zaskoczonych decyzją mieszkańców przyszedł czas próby, bo do tej pory byli tylko mieszkańcami wioski, teraz przyszło zawiązywać duchową wspólnotę. Pierwszym w historii proboszczem został ks. Krzysztof Słomian, który nie przybył na zupełnie mu obcy teren, ponieważ w latach 1994-98 był wikariuszem w parafii św. Katarzyny w Wolbromiu. Znał więc po trosze specyfikę tego miejsca i jej mieszkańców. „Rodziły się pytania, na ile wierni poczują się wspólnotą? Czy uda się to w ogóle osiągnąć, a jeśli tak, to w jakim czasie? Bo wierni, choć niezwykle zjednoczeni w budowie świątyni, to jednak mało zintegrowani jako parafia. Trzeba było zmienić niektóre przyzwyczajenia, które istniały tu od stuleci” - zaznacza Proboszcz parafii w Kąpielach. „Nie byliśmy przyzwyczajeni np. do Mszy św. w tygodniu, do zamawiania intencji, do nabożeństw majowych, różańcowych, do budowania żłóbka, Grobu Pańskiego czy ołtarzy na uroczystość Bożego Ciała i wielu innych spraw właściwych parafii. To wszystko było dla nas nowe, a dla niektórych może nawet trochę dziwne” - zaznacza jedna z tutejszych parafianek.
Zjednoczeni
I tak w początkowym okresie istnienia nowej parafii we Mszach św. niedzielnych uczestniczyło regularnie ok. 250 wiernych. Ludzie z najodleglejszych kolonii przyzwyczajeni do macierzystej parafii w Wolbromiu tam kierowali swe kroki, nie dlatego, że było bliżej, ale po prostu tak było od zawsze. Ks. Krzysztof Słomian, pierwszy proboszcz okazał się właściwym człowiekiem na właściwym miejscu, bo w stosunkowo szybkim czasie zintegrował mieszkańców Kąpieli, a przecież w skład miejscowości wchodzą aż 4 kolonie. „Dobrym słowem, zachętą, uśmiechem i odrobiną humoru, prośbą a nie groźbą można zdziałać cuda. Pomogły kolejne wizyty duszpasterskie, a także cotygodniowe prace przy kościele, do których proszeni są mieszkańcy kolejnych domów” - mówi tutejszy parafianin.
Parafia w Kąpielach liczy 883 wiernych. Obecnie ponad 400 osób uczestniczy w niedzielnych Eucharystiach, zaś 50 proc. z nich przystępuje do Komunii św. Parafia jest rozmodlona, istnieje 6 kół Żywego Różańca, w tym jedno dziecięco-młodzieżowe. Przy Stole Pańskim służy 22-osobowe grono ministrantów i lektorów; niedzielną Liturgię ubogaca 25-osobowa schola dziecięco-młodzieżowa. Aktywnie działa także Zespół Charytatywny, a najmłodszym dzieckiem wspólnoty są Dzieci Maryi.
Warto zaznaczyć, że w parafialne święta i uroczystości włączają się z ogromnym zaangażowaniem przedstawiciele społecznych organizacji, zwłaszcza panie z Koła Gospodyń Wiejskich oraz druhowie OSP. Pomocna jest także działalność Rady Parafialnej.
Z zapałem na przyszłość
„Tutejsi parafianie to ludzie niezwykle ambitni, chętni do współpracy. Nigdy nie spotkałem się z odmową czy ociąganiem; gdy tylko o cokolwiek ich proszę to natychmiast odpowiadają na apel. Życzyłbym wszystkim księżom tak oddanych parafii ludzi o wielkich sercach” - podkreśla ks. Słomian. To wraz z nimi udało się nie tylko stworzyć duchową, solidarną i zjednoczoną wspólnotę, lecz także i na polu materialnym wykonać wiele ważnych inwestycji. Nowy, podgrzewany konfesjonał, nowa drewniana ambonka, renowacja monstrancji, zakup nowych ornatów i obrusów, wykonanie z obu stron kościoła schodów z piaskowca oraz schodów wejściowych na plac, zagospodarowanie skarp przy kościele, rozpoczęcie wentylacji kościoła oraz zakup trzech dzwonów do dzwonnicy, której budowa trwa - to tylko niektóre z prac przeprowadzonych w ciągu ostatnich 3 lat. „W planach jest wymiana ołtarzy i dostosowanie nowych do stylu kościoła, otynkowanie i ocieplenie świątyni, dokończenie zagospodarowania terenu przykościelnego, dokończenie wentylacji i budowy dzwonnicy. Wierzę, że zapał tutejszych parafian nie zgaśnie i dalej z wielkimi ambicjami i otwartymi sercami, a nade wszystko z Bożą pomocą budować będą duchową wspólnotę, dbając o materialny jej wizerunek, czego życzę sobie i moim następcom” - podkreśla Proboszcz wspólnoty w Kąpielach Wielkich.