Reklama

Kapłan jest posłany po to, by być echem słów Chrystusa

25 maja obfitował w wiele szczególnych wydarzeń. Była to rocznica śmierci pierwszego pasterza diecezji drohiczyńskiej bp. Władysława Jędruszuka. Był to także dzień modlitw o świętość kapłanów diecezji drohiczyńskiej. Jednocześnie tego dnia za dar kapłaństwa dziękowali Bogu księża świętujący srebrne i złote jubileusze kapłańskie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczystościom przewodniczyli abp Luigi Bonazzi, nuncjusz apostolski na Litwie, oraz pasterz naszej diecezji bp Antoni Dydycz. Obchody rozpoczęły się od spotkania wszystkich przybyłych księży na auli biskupiej. Najpierw odmówiono modlitwę przedpołudniową, której przewodniczył rektor ks. Tadeusz Syczewski. Później bp Dydycz powitał wszystkich przybyłych jubilatów, zarówno z naszej diecezji, jak i z sąsiednich. Po omówieniu spraw bieżących powitano abp. Bonazziego. Ksiądz Arcybiskup powiedział, że największym wyzwaniem Kościoła jest przedstawienie światu Boga. Zauważył, że świat nie chce mieć nic wspólnego z Bogiem. Dopiero Chrystus, wynosząc go na krzyż, uzdalnia świat do powiedzenia Bogu „tak”. Swoje krótkie wystąpienie zakończył stwierdzeniem, iż kapłan jest posłany po to, by być echem słów Chrystusa.
Po tym spotkaniu wszyscy udali się w uroczystej procesji do katedry, aby wspólnie celebrować Mszę św. Na wstępie wszystkich przybyłych powitał ks. prał. Stanisław Ulaczyk, wikariusz generalny. Zaś kilka słów po włosku skierował do Księdza Arcybiskupa ks. Aleksandro Barbieri, wikariusz parafii katedralnej. Został także odczytany list gratulacyjny do dostojnych jubilatów od bp. Zbigniewa Kiernikowskiego.
Homilię, tłumaczoną przez ks. prał. Jerzego Cudnego, wygłosił Ksiądz Arcybiskup. Zauważył, że osoba ludzka zawsze dąży do rzeczy większych, nie poprzestając na tym, co ziemskie. Największym punktem, do którego człowiek dąży, jest Bóg. Dodał, iż kto chce być wielki jak Bóg, musi tak jak nasz Stwórca kochać. Bycie wielkim tu, na ziemi, objawia się przede wszystkim poprzez służenie innym, gdyż kapłan tak jak Jezus powinien być wszystkim dla wszystkich. Zaznaczył, że to właśnie Bóg czyni nas zdolnymi o Nim mówić. Na koniec wezwał wszystkich do modlitwy właśnie o to, by kapłani stawali się wszystkim dla wszystkich.
Po homilii nastąpiło odnowienie przyrzeczeń kapłańskich oraz miał miejsce akt zawierzenia jubilatów, który odczytało trzech przedstawicieli tego grona.
Na zakończenie Eucharystii Pasterz diecezji złożył wszystkim jubilatom życzenia i wręczył błogosławieństwa od papieża Benedykta XVI. Przedstawiciel alumnów naszego seminarium wręczył wszystkim jubilatom kwiaty. Złoty jubileusz obchodzili: ks. prał. Zdzisław Borkowski, ks. kan. Tadeusz Borowy, ks. kan. Tadeusz Kocuk, ks. kan. Krzysztof Maksymiuk, ks. prał. Czesław Mazurek, ks. prał. Tadeusz Osiński, ks. Czesław Bąk, ks. prał. Kazimierz Musiej, ks. kan. Zbigniew Tonkiel, ks. kan. Kazimierz Żelisko i ks. Tadeusz Zaleski. Srebrny jubileusz świętowali: ks. kan. Romuald Kosk, ks. Roman Kowerdziej, ks. kan. Bogdan Kryński, ks. Andrzej Oleszczuk, ks. Bohdan Sawicki, ks. Andrzej Ułasiuk i ks. Bogusław Wasilewski.
Po Mszy św. księża biskupi udali się do podziemi katedry, a następnie wraz ze wszystkimi księżmi na obiad do refektarza seminaryjnego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wołam Twoje Imię, Matko… Śladami „Polskiej litanii” ks. Jana Twardowskiego

2024-04-30 21:00

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Artur Stelmasiak

Najpiękniejszy miesiąc maj, Twoim Matko jest od lat – śpiewamy w jednej z pieśni. I oto po raz kolejny w naszym życiu, swoje podwoje otwiera przed nami ten szczególny miesiąc, tak pięknie wpisujący się w maryjną pobożność Polskiego Narodu.

Jak kraj długi i szeroki, ze wszystkich świątyń, chat, przydrożnych krzyży i kapliczek popłynie śpiew litanii loretańskiej. Tak bardzo przyzwyczailiśmy się wołać do Maryi, bo przecież to nasza Matka, nasza Królowa. Dla wielu z nas Maryja jest prawdziwą powierniczką, Przyjaciółką, z którą rozmawiamy w modlitwie, powierzając Jej swoje sekrety, trudności, pragnienia i radości. Ileż tego wszystkiego się uzbierało i ile jeszcze będzie? Tak wiele spraw każdego dnia składamy w Jej matczynych dłoniach. Ktoś słusznie kiedyś zauważył, że „z maryjną pieśnią na ustach, lżej idzie się przez życie”. Niech więc śpiew litanii loretańskiej uczyni nasze życie lżejszym, zwłaszcza w przypadku chorób, cierpień, problemów i trudnych sytuacji, których po ludzku nie dajemy rady unieść. Powierzajmy wszystkie sprawy naszego życia wstawiennictwu Najświętszej Maryi Panny. Niech naszym przewodnikiem po majowych rozważaniach będzie ks. Jan Twardowski, który w „Polskiej litanii” opiewa cześć i miłość Matki Najświętszej, czczonej w tylu sanktuariach rozsianych po naszej ojczystej ziemi.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Michał Olszewski pozostanie w areszcie

2024-04-30 20:33

[ TEMATY ]

Ks. Michał Olszewski

Archiwum ks. Michała Olszewskiego SCJ

Sąd Okręgowy w Warszawie odrzucił zażalenie obrony na areszt tymczasowy wobec księdza Michała Olszewskiego.

Ks. Michał Olszewski pozostanie w areszcie – tak zdecydował Sąd Okręgowy w Warszawie. Sędzia odrzucił zależenie obrońców księdza na tymczasowe aresztowanie kapłana. Rozprawa była prowadzona w trybie niejawnym. Przed salą rozpraw pojawiło się wielu zwolenników księdza, którzy wierzą w jego niewinność.

CZYTAJ DALEJ

Bolesna Królowa Polski. 174. rocznica objawień Matki Bożej Licheńskiej

2024-04-30 20:50

[ TEMATY ]

Licheń

Sanktuarium M.B. w Licheniu

Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Temu właśnie człowiekowi objawiła się trzykrotnie Matka Boża ze znanego mu grąblińskiego wizerunku.

MARYJA I PASTERZ MIKOŁAJ

<...> Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Znający go osobiście literat Julian Wieniawski tak pisał o nim: „Był to człowiek wielkiej zacności i dziwnej u chłopów słodyczy. Bieluchny jak gołąb, pamiętał dawne przedrewolucyjne czasy. Pamiętał parę generacji dziedziców i rodowody niemal wszystkich chłopskich rodzin we wsi. Żył pobożnie i przykładnie, od karczmy stronił, w plotki się nie bawił, przeciwnie – siał dookoła siebie zgodę, spokój i miłość bliźniego”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję