Reklama

Polska

Kard. Nycz: mamy wygórowane oczekiwania wobec katechezy szkolnej

[ TEMATY ]

kardynał

kard. Kazimierz Nycz

Artur Stelmasiak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czego oczekujemy po katechezie szkolnej? Kard. Kazimierz Nycz podczas odprawy katechetycznej dla księży postawił tezę, że głównym powodem utyskiwania katechetów, rodziców i księży na jej niewystarczające osiągnięcia jest to, że – jak się wyraził: „przypisaliśmy miejscu, jakim jest szkoła oczekiwania tak wygórowane, że szkoła ich nie potrafi spełnić”.

- Chcielibyśmy, żeby katecheta w szkole zrobił to wszystko, co powinna robić rodzina, parafia, szkoła – zauważył metropolita warszawski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Rodzinie nie będziemy robić rachunku sumienia, niech sobie zrobi każdy sam, choć zarazem rodzi się pytanie o katechezę dorosłych, o przygotowanie do małżeństwa, o wykorzystanie takich okazji do katechezy rodziców, jak I komunia czy bierzmowanie dziecka. To jest pytanie o katechezę w parafii – zauważył kard. Nycz.

Podczas odprawy katechetycznej dla księży zachęcał do rozwoju w parafiach katechezy przygotowującej do sakramentu bierzmowania. Zalecił by prowadzić ją w małych grupach i formować animatorów. - To nie jest tak, że ksiądz musi robić wszystko – zaznaczył. W prowadzenie grup mogą włączyć się katecheci świeccy i animatorzy z różnych ruchów, ale także animatorzy formowani przez lata, właśnie do tego celu. – Bądźcie ludzcy dla nich i nie myślcie, że wszystko muszą zrobić jako wolontariusze – jakaś forma niewielkiej gratyfikacji na pewno jest potrzebna – dodał.

Reklama

W archidiecezji warszawskiej już w 40 proc. parafii bierzmowanie udzielane jest młodzieży w I klasie szkoły ponadgimnazjalnej, a przygotowanie do tego sakramentu odbywa się w III klasie gimnazjum i I liceum. Kard. Nycz zachęcał księży do przesunięcia granicy wieku przystępowania do tego sakramentu w parafiach, argumentując, że młodzież starsza reprezentuje, jak się wyraził, „zupełnie inny poziom”.

Proboszczom, którzy są odpowiedzialni za katechezę szkolną i parafialną metropolita warszawski dziękował za „próby przerzucania mostów między szkołą a parafią”. Zauważył, że „tam, gdzie jest stały, życzliwy, wzajemny kontakt proboszcza ze szkołami tam nawet jeżeli są problemy, to są one rozwiązywane we właściwy sposób”. Jeżeli jakieś problemy „wybuchają” i trafiają potem do wydziału katechetycznego Kurii, to dlatego, że nie zostały w odpowiednim czasie i miejscu uchwycone, ponieważ zabrakło kontaktu proboszcza i szkoły – dodał arcybiskup Warszawy.

Kard. Nycz odniósł się także do niżu demograficznego i rotacji w zawodzie nauczyciela. Zauważył, że dla niektórych, zawód nauczyciela jest „pewnym sposobem funkcjonowania w życiu społecznym”. - Jeżeli ktoś nie traktuje go jako powołanie, tylko jako bezpieczną pracę i przestaje się dokształcać, albo po prostu nie ma talentu do uczenia, to musi być rotacja – stwierdził.

Metropolita warszawski przypomniał, że co roku ze szkolnictwa odchodzi od 7 do 9 tys. nauczycieli z powodu niżu demograficznego. - Zmniejsza się liczba klas w szkołach a na wioskach są niekiedy zamykane małe szkoły. To również dotyczy katechezy – dodał. W Polsce mamy ok. 30 tys. katechetów, w tym 10 tys. księży, którzy stanowią ok. 1/3 katechetów w szkołach – mówił kard. Nycz.

Reklama

Podczas spotkania z księżmi przestrzegał, żeby ta zmniejszająca się liczba etatów katechetycznych, zwłaszcza w szkołach gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych nie była okazją do tego, by jeszcze uszczuplić liczbę księży w katechezie.

Przypomniał również, że archidiecezja warszawska jest na jednym z ostatnich miejsc w Polsce, jeśli chodzi o liczbę księży uczących religii w szkołach. - Niech przynajmniej w każdej szkole ponadgimnazjalnej będzie choćby na części etatu kapłan, bo to jest także kwestia duszpasterstwa nauczycieli – podkreślał metropolita.

Zwrócił tez uwagę, iż w archidiecezji warszawskiej minimalny odsetek księży katechetów decyduje się na zdobywanie kolejnych stopni awansu zawodowego w zawodzie nauczyciela. – To nie jest tylko kwestia papieru i wysokości pensji, ale okazja, by czegoś nowego nauczyć się, ukończyć studia podyplomowe i iść do przodu a nie stać w miejscu, bo potem się taki dziwi, że mu nie wychodzi w katechezie – apelował do księży kard. Nycz.

Kard. Nycz wręczył zasłużonym kapłanom dyplomy jubileuszowa za 25 i więcej lat pracy w katechezie. Wręczył także dekrety nowym dekanalnym duszpasterzom dzieci i młodzieży.

2013-08-30 15:14

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Poparcie dla ks. kard. R. M. Woelki

[ TEMATY ]

kardynał

Niemcy

Adobe Stock

Serdecznie prosimy o podpisanie się na stronie pod apelem katolików, zatroskanych o przyszłość Kościoła. Zobacz

Jest to wyraz poparcia dla wysiłków ks. kardynała Rainera Marii Woelki, arcybiskupa Kolonii (Niemcy), mających na celu rzeczowe wyjaśnienie sprawy nadużyć seksualnych w archidiecezji kolońskiej. Kardynał potrzebuje teraz naszej sympatii i pomocy, a jest bardzo zaangażowany w sprawę wierności Chrystusowi Kościoła w Niemczech, co ma znaczenie także dla Kościoła powszechnego. Apel jest dostępny na stronie internetowej w różnych językach: po niemiecku, angielsku, polsku, hiszpańsku i włosku i wyjaśnia bardziej szczegółowo, o co chodzi.
CZYTAJ DALEJ

Wałbrzych. Znamy datę uroczystości pogrzebowych ks. Sebastiana Makucha

2025-02-19 13:26

[ TEMATY ]

Wałbrzych

diecezja świdnicka

Nowa Ruda ‑ Słupiec

śmierć kapłana

ks. Sebastian Makuch

Archiwum prywatne

Ks. Sebastian Makuch w dniu święceń prezbiteratu

Ks. Sebastian Makuch w dniu święceń prezbiteratu

W 35. roku życia i 10. roku kapłaństwa, 14 lutego br. zmarł ksiądz podporucznik Sebastian Damian Makuch, wikariusz parafii Niepokalanego Poczęcia NMP w Wałbrzychu.

Przebieg uroczystości pogrzebowych:
CZYTAJ DALEJ

Zniszczył przydrożny krzyż, bo był "zdenerwowany"

2025-02-20 18:29

[ TEMATY ]

krzyż

dewastacja

pixabay.com

Policjanci z Posterunku w Jastkowie zatrzymali 48-latka, który odpowie za obrazę uczuć religijnych i zniszczenie przydrożnego krzyża. Mężczyzna miał go złamać i rzucić pod nadjeżdżający pojazd. Mieszkaniec powiatu lubelskiego usłyszał zarzuty. Policjantom tłumaczył, że był zdenerwowany. Grozi mu do 2 lat więzienia - informuje KMP Lublin.

W poniedziałek rano policjanci z Posterunku w Jastkowie zostali powiadomieni o akcie wandalizmu w miejscowości Jakubowice Konińskie. Mundurowi na miejscu zastali zgłaszającego. Z relacji świadka wynikało, iż sprawca złamał przydrożny krzyż, a następnie rzucić go pod nadjeżdżający pojazd. Mężczyzna dodatkowo miał poprzewracać i stłuc stojące przy nim znicze.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję