W swoim kazaniu, bp Adam Bab mówił o wezwaniu Chrystusa do głoszenia Ewangelii. - To nie jest jakaś część życia Kościoła, jakieś dodatkowe zadanie, zarezerwowane dla niektórych. Ewangelizacja jest samym byciem Kościołem. Byciem wspólnotą głoszącą dobrą nowinę, dającą o Nim świadectwo, zdobywającą ludzkie serca dla Boga. Wszyscy jak tu przybyliśmy, jesteśmy ewangelizatorami. Gdybyśmy nie głosili Dobrej Nowiny, to jesteśmy w rękach Jezusa daremni, nie robimy tego, co On dla nas zaplanował – mówił.
Najmłodszy polski biskup zauważył, że aby wzrastać w wierności wobec Boga potrzebujemy spotkania zarówno z Nim jak i wspólnotą. – Kościół, który się nie gromadzi, nie jest kościołem. Nie chodzi o jakiekolwiek, towarzyskie zgromadzenie. Chodzi o zgromadzenie wokół Chrystusa. Takim zgromadzeniem jest każda eucharystia. To ważne żebyśmy czerpali z niej to, kim jesteśmy. Zwłaszcza w tym doświadczeniu, które trwa już pół roku, a jego znakiem są nasze maseczki. Nie wszyscy przychodzą do świątyń, wielu się boi, co szanujemy. Zachowując ostrożność i odpowiedzialność za brata i siostrę, nie można się nie gromadzić wokół Chrystusa – powiedział.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Hierarcha nazwał odpustową eucharystię „szkoleniem u Maryi”, ponieważ to ona w słowach skierowanych do sług w Kanie Galilejskiej, dała lekcję jak należy budować swoje życie. – Komu Maryja poleciła, aby zrobili wszystko, co powie Jezus? Służbie, kelnerom, tym, którzy byli najniżej w hierarchii uczestników wesela. Chodzicie po weselach? Pamiętacie imiona kelnerów, którzy was obsługiwali? Anonimowi ludzie stali się wykonawcami pierwszego cudu Jezusa. Nie para młoda i nie goście. Kimkolwiek jesteś, nie wolno Ci się bać, że masz liche znaczenie. Kryterium twojego znaczenia, to nie to, co znaczysz w tym świecie, ale Twoje posłuszeństwo słowom Jezusa – głosił bp Bab.
Obraz Matki Bożej Latyczowskiej został namalowany w połowie XVI w. na wzór wizerunku Matki Bożej Śnieżnej „Saulus Populi Romani”. Papież Klemens XVIII podarował go dominikanom, którzy na początku XVII w. przywieźli go do Latyczowa. Na przestrzeni wieków wiele razy zmieniał miejsce pobytu. W 1945 r. obraz został wywieziony z Kresów Wschodnich przez siostry służki NMP i do 2014 r. znajdował się w ich kaplicy w Lublinie. 4 października 2014 r. został uroczyście przewieziony do kościoła pw. Matki Bożej Różańcowej w Lublinie, gdzie Matka Boża Latyczowska czczona jest również jako patronka nowej ewangelizacji w archidiecezji lubelskiej.
Decyzją Penitencjarii Apostolskiej z dnia 1 marca 2019 r., sanktuarium Matki Bożej Latyczowskiej Patronki Nowej Ewangelizacji w Lublinie zostało afiliowane do bazyliki Matki Bożej Większej w Rzymie. Od tej pory obydwa miejsca kultu maryjnego łączy szczególna więź duchowa. W praktyce oznacza to, że lubelskie sanktuarium otrzymało te same odpusty, jakie są przywilejem bazyliki rzymskiej.