Słowa te były nawiązaniem do obrazu parafii, który przedstawił tamtejszy proboszcz ks. kan. Grzegorz Terpiłowski. Powiedział on, iż obecnie liczy ona 538 wiernych, a frekwencja podczas niedzielnych Eucharystii przekracza 70 proc., czyli znacznie przewyższa średnią zarówno w skali Polski, jak i diecezji. Ukazał w nim również wielką ofiarność i zaangażowanie mieszkańców w życie Kościoła. Parafianie troszczą się bowiem o wygląd i czystość świątyni, a od ostatniej wizytacji odnowiono też gruntownie, z ofiar parafian, plebanię i jej otoczenie. W kościele pozłocono tabernakulum oraz ornamenty na ołtarzach, wykonano ołtarz boczny, cztery witraże, ławki i schody zewnętrzne. Mówił również o kolejnych planach.
W tej niewielkiej parafii prężnie działa rada parafialna, pomocna w realizowaniu kolejnych inwestycji, istnieje 7 kół Żywego Różańca, działa 30 ministrantów i lektorów oraz bardzo aktywny jest oddział Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży. W życie parafii włączają się też aktywnie strażacy z OSP w Chojewie i Kiersnowie. Rozwinięte jest również czytelnictwo prasy katolickiej.
Ksiądz Proboszcz przypomniał, że parafia ta powstała z dawnego rektoratu należącego do parafii w Brańsku; została erygowana przez bp. Władysława Jędruszuka 23 maja 1994 r.
Podczas wizytacji kanonicznej bp Antoni spotkał się z uczniami i nauczycielami Szkoły Podstawowej im. Stefana Kard. Wyszyńskiego. Obejrzał on tam spektakl, który w artystyczny sposób ukazał wartość miłości do swych korzeni. Spotkał się ze strażakami w odnowionym budynku Ochotniczej Straży Pożarnej w Kiersnowie, modlił się za zmarłych na miejscowym cmentarzu grzebalnym oraz celebrował Eucharystię w świątyni parafialnej, po której odbyło się spotkanie z kołami Żywego Różańca i radą parafialną. Dokonał także poświęcenia witraży, autorstwa Stanisława Szcześniaka z Ciechanowca, przedstawiających postacie sług Bożych: Jana Pawła II, kard. Stefana Wyszyńskiego, św. o. Maksymiliana Marię Kolbego oraz bł. ks. Jerzego Popiełuszkę. Tłem dla tych postaci na witrażach są artystycznie ukazane miejsca związane z ich życiem.
14 młodych ludzi przyjęło również z rąk Księdza Biskupa sakrament bierzmowania. W homilii nawiązał on także do kultury, która w Polsce na przestrzeni ostatnich wieków była związana z chrześcijaństwem, a Chrystus był w nią włączony. Działo się tak nawet w trudnym dla Polski wieku XIX. Należą do niej obrazy, muzyka, kolędy, pieśni, nabożeństwa majowe i różańcowe oraz „Gorzkie żale”.
Ksiądz Biskup mówił, że nasz naród ubogacał się zawsze chrześcijańską kulturą. Dzisiaj natomiast jest wiele środowisk, które na różne sposoby pragną osłabić obecność Chrystusa w naszej kulturze i zwyczajach. „Czy ta agresja przeciwko krzyżowi nie była tego potwierdzeniem? - pytał. - Czy nie zawstydza nas, kiedy nasz minister oświaty przyczynia się do tego, że zakrywa się wizerunek Chrystusa Ukrzyżowanego? Dzieje się to na polskiej ziemi, co więcej - w prywatnej, kościelnej szkole, wbrew życzeniom i postępowaniu miejscowego dyrektora. To są wyraźne gwałty i próby podejmowane w celu osłabienia obecności Chrystusa w naszej kulturze. Gdy osłabi się obecność Chrystusa w naszej kulturze, obyczajach i postępowaniu, to kim my wtedy będziemy? Staniemy się manekinami, którymi będzie można bardzo łatwo manipulować na różne strony”.
Ksiądz Biskup zaapelował, aby przez nasze życie religijne Chrystus mógł być obecny w rodzinach i środowiskach. „Aby był obecny - mówił - w naszych szkołach i wszelkich instytucjach. Abyśmy nie zmarnowali i nie zapomnieli o dziedzictwie, które zostało w pocie czoła wypracowane i okupione męczeństwem, straszliwymi cierpieniami, zsyłkami, łagrami, obozami koncentracyjnymi. Mamy przecież tutaj tyle pamiątek i pomników, które mówią o tych, którzy mieli świadomość, jak bardzo trzeba nam bronić tego etosu i tożsamości oraz nie dopuszczać do ich osłabienia”.
Pasterz diecezji podziękował również za wierność i postawę chojewskim parafianom, a także za modlitewne trwanie, które stanowi zawsze duchowy oddech dla całego Kościoła.
Pomóż w rozwoju naszego portalu