Reklama

Solidarni w cierpieniu

Niedziela świdnicka 15/2011

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Cały świat patrzy na Japonię po trzęsieniu ziemi i fali tsunami. Skala tego dramatu jest ogromna. W Wałbrzychu, gdzie jest jedna z fabryk Toyoty, tuż po tragedii skontaktowano się z macierzystymi zakładami na Wyspach Japońskich.
- Przede wszystkim sprawdziliśmy i potwierdziliśmy, że rodziny naszych japońskich pracowników są bezpieczne - informuje Grzegorz Górski, kierownik ds. Korporacyjnych Toyota Manufacturing Poland w Wałbrzychu. - Niektóre z fabryk Toyoty znajdują się na obszarach dotkniętych kataklizmem, jednak główne centrum produkcyjne, z którego pochodzą nasi japońscy pracownicy, zlokalizowane jest w Nagoi, 600 km od epicentrum trzęsienia ziemi - wyjaśnia. Przekazuje też informację, że wałbrzyska fabryka pracuje jak co dzień, i to, co stało się w Japonii nie spowoduje wstrzymania produkcji w najbliższych dniach czy nawet tygodniach.
W Japonii przebywa w tej chwili kilkoro Polaków z Wałbrzycha, których wysłała tam fabryka w sprawach zawodowych do centrali koncernu. Są to przede wszystkim inżynierowie kadry kierowniczej zakładu. - Jedna z osób odleciała do Japonii już po trzęsieniu ziemi w piątek przed południem. Wszyscy są bezpieczni i fabryka utrzymuje z nimi regularny kontakt - usłyszeliśmy.
- Ogarnia nas trwoga, kiedy widzimy ogrom zniszczeń wywołanych kataklizmem. Te bolesne doświadczenia potęguje również nasze pełne szacunku spojrzenie na Japonię - powiedział podczas homilii ks. Łukasz Ziemski. - Podziwialiśmy i podziwiamy gospodarkę tego kraju, która pozostaje dla całego świata niedoścignionym wzorem. To zasługa obywateli Japonii, którzy doświadczeni bardzo trudną historią, potrafili swoją ciężką pracą dojść do technologicznej i gospodarczej perfekcji, z której korzysta cały świat - również my, wałbrzyszanie, i mieszkańcy wielu miast w naszym kraju - wskazywał kaznodzieja.
Na terenie Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej funkcjonuje 12 zakładów japońskich.
W Świdnicy na terenie podstrefy ekonomicznej działa zakład japońskiego koncernu Nifco. Z tego też powodu do ambasadora Japonii w Polsce oraz prezesa Nifco przekazane zostały kondolencje od władz Świdnicy.
- Wiadomość o kataklizmie oraz obrazy, jakie napływają z Japonii, wstrząsnęły nami do głębi. Społeczność świdnicka jest poruszona tym nieszczęśliwym wydarzeniem. Prosimy przyjąć wyrazy współczucia i żalu. Łączymy się w bólu z przeżywającymi ciężkie chwile Japończykami. Szczególnie pragniemy wesprzeć pracowników Nifco Poland, którzy mieszkają i pracują w Świdnicy. Daleko od domu, od swoich rodaków przeżywają tę tragedię. Zapewniamy o wsparciu i możliwej pomocy - napisał prezydent Wojciech Murdzek.
Wyrazy współczucia i solidarności dla dotkniętej tragedią trzęsienia ziemi i tsunami Japonii płyną także do Fabryki Toyota Manufacturing w Wałbrzychu zewsząd. Z wielkim wzruszeniem zostało też przyjęte zaproszenie, jakie napłynęło do fabryki w sprawie przygotowywanej Mszy św. w intencji ofiar trzęsienia ziemi i tsunami w Japonii.
- Zebraliśmy się tu, by wyrazić nasze współczucie dla rodzin ofiar, by zapewnić o pamięci i modlitwie w ich intencji - mówił w niedzielę podczas uroczystości ks. prał. Andrzej Raszpla, proboszcz wałbrzyskiej parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego. - Poruszeni ogromem tragedii, która dotknęła naród japoński, pragniemy łączyć się w smutku z ich rodzinami i bliskimi. Wspólna modlitwa stanowi wyraz naszej ludzkiej i chrześcijańskiej solidarności - dodał duszpasterz.
Inicjatorem uroczystej Mszy św. był ks. prał. Andrzej Raszpla - kustosz sanktuarium, oraz Zarząd Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Była to pierwsza tego typu inicjatywa w całej Polsce. W WSSE japońskie firmy zatrudniają aż 3787 pracowników, z czego zdecydowaną większość w samym Wałbrzychu - 2449 osób. Pracowników narodowości japońskiej jest około 100. Są wśród nich tacy, których rodziny bezpośrednio dotknęła tragedia związana z trzęsieniem ziemi. Wielu z nich przybyło do wałbrzyskiego sanktuarium na modlitwę. Na Mszy św. obecni byli również przedstawiciele władz samorządowych: prezydenci Świdnicy i Wałbrzycha oraz burmistrz Żarowa. To włodarze miast, w których znajdują się japońskie fabryki.
- Dzisiejsze spotkanie modlitewne, które stanowi wyraz naszej solidarności z całym narodem japońskim, podyktowane jest miłością do bliźniego - mówił do japończyków kaznodzieja podczas Mszy św. Jest to przede wszystkim nakaz naszej religii; najważniejsze prawo, jakim chcemy kierować się każdego dnia. Ale jest to również naturalny odruch naszego serca - dodał.
Po Mszy św. prezes zarządu Toyota Motor Manufacturing Poland Sp. z o.o. Carl Klemm podziękował wałbrzyszanom za kondolencje przesłane po trzęsieniu ziemi i tsunami.
- W imieniu TMMP, a w szczególności japońskiej kadry naszej fabryki, chciałbym serdecznie podziękować za słowa współczucia i solidarności kierowane pod adresem narodu japońskiego oraz jego przedstawicieli na ziemi wałbrzyskiej - pisze Carl Klemm. - Wyrazy sympatii i deklaracje pomocy, z którymi spotykamy się na każdym kroku, pozwalają nam wierzyć, że mamy w Polsce, a w szczególności w Wałbrzychu, wielu przyjaciół, którym nie jest obojętny los obywateli Japonii, którym ich los, poprzez obecność tutaj naszej fabryki, stał się nieco bliższy.
- Dzięki japońskim firmom obraz naszego regionu zmieniła się nie do poznania. Dziś jedna trzecia osób pracujących na terenie wałbrzyskiej podstrefy zatrudniona jest w zakładach japońskich - powiedział na zakończenie uroczystości Mirosław Greber, prezes WSSE.
- Dzięki zaufaniu, jakim obdarzyli nas przedsiębiorcy japońscy, możemy być dziś częścią japońskiej kultury i obyczajowości. I właśnie dlatego chcemy w tym szczególnie bolesnym dla nas i naszych przyjaciół czasie być jak najbliżej, aby wesprzeć i przekazać wyrazy naszego współczucia - dodał współorganizator modlitewnego spotkania.
Nie najważniejsza w tym czasie okazała się różnica kultur i wyznań, ale ludzka solidarność.
- „Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą”. Dziękujemy za Waszą obecność, dziękujemy, że zdążyliśmy Wam jako reprezentantom Japonii okazać miłość - usłyszeli na koniec homilii Japończycy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nagłówki premiera

2025-12-17 07:37

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Kiedyś mówiło się, że politykę robi się faktami, a emocje są tylko opakowaniem. Dziś bywa odwrotnie: opakowanie staje się treścią, a fakt ma się dopasować. Najlepszy dowód? Premier państwa, człowiek z gabinetem doradców, PR-owców i analityków, publicznie komunikuje obywatelom, że swoje oskarżenia wobec prezydenta buduje… na nagłówkach. Nie na stenogramie, nie na pełnym cytacie, nie na kontekście rozmowy – tylko na tym, co „poszło” w obieg.

A zarzuty padły poważne:„Prezydent Nawrocki oznajmił właśnie, że bliżej mu do rusofila i antysemity Brauna niż do mnie. Nigdy w to nie wątpiłem. A od dziś przynajmniej nikt nie może udawać, że jest inaczej” – zatweetował szef rządu, a pod jego wpisem internauci dopisali informację kontekstową w dwóch zdaniach: „premier Donald Tusk skłamał. W wywiadzie dla WP nic takiego z ust prezydenta Karola Nawrockiego nie padło”.
CZYTAJ DALEJ

Święty Łazarz

Niedziela przemyska 10/2013, str. 8

[ TEMATY ]

św. Łazarz

Wskrzeszenie Łazarza, fot. Flickr CC BY-SA 2.0

Raz w życiu się uśmiechnął, kiedy zobaczył kradzież glinianego garnka. Powiedzieć miał wówczas: „Garstka prochu kradnie inną garstkę prochu”… Ks. Stanisław Pasierb w tomiku wierszy „Rzeczy ostatnie i inne wiersze” pisał pięknie o odczuciach Łazarza: „(...) warto było, ale po to tylko, żeby się dowiedzieć, że On (Chrystus) zanim mnie wskrzesił, płakał ponieważ umarłem...”.

Kiedy Caravaggio, niezrównany mistrz światłocienia, namalował dla bogatego włoskiego kupca, w kościele w Messynie, „Wskrzeszenie Łazarza” obraz nie spotkał się z aprobatą widzów. Porywczy z natury, pełen kontrastów artysta, na oczach zdumionych wiernych pociął malowidło brzytwą, czym wprawił w konsternację nie tylko swego mecenasa, ale i mieszkańców Messyny. Podziel się cytatem Wkrótce w 1609 r., w kościele Służebników Chorych artysta ponownie podjął temat. Martwy, wyciągnięty z grobu Łazarz leży w strumieniu charakterystycznego dla twórczości malarza światła. Pełna patosu scena zyskuje dzięki umiejętnemu zastosowaniu kontrastu światła i cienia. Wśród widzów tej niezwykłej sceny znajduje się także… sam artysta. Wedle Ewangelii św. Jana, z której znamy opis tego wydarzenia, śmierć Łazarza z Betanii wstrząsnęła jego siostrami Martą i Marią. Czasem zdarza się tak (a wszyscy jakoś podświadomie boimy się takiej sytuacji), że kiedy akurat jesteśmy daleko od rodzinnego domu, umiera człowiek nam bliski.
CZYTAJ DALEJ

Adwentowa Seria #19 - Pragnienie serca

2025-12-18 06:00

ks. Łukasz Romańczuk

Zapraszamy do obejrzenia dziewiętnastego odcinka "Adwentowej Serii". Począwszy od 30 listopada, kiedy to przypada I Niedziela Adwentu, aż do 24 grudnia na kanale YouTube „Niedziela Wrocławska” każdego dnia dodawany będzie jeden odcinek.

Adwentowa Seria - odcinek 19- Pragnienie serca
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję