Projekt zamian w ustawie o ochronie zwierząt autorstwa PiS zakłada zakaz hodowli zwierząt na futra, wykorzystywania zwierząt w celach rozrywkowych i widowiskowych, ubój rytualny tylko na potrzeby krajowych związków wyznaniowych. Nowe prawo ma zakazać również trzymania zwierząt domowych na uwięzi na stałe oraz używania kolczatek, zaś w przypadku tymczasowego uwiązania długość uwięzi musi wynosić min. 6 m i zapewniać zwierzęciu korzystanie z powierzchni co najmniej 20 m kw. Projektem w środę wieczorem zajmuje się sejmowa komisja rolnictwa.
Sejmowa Komisja rolnictwa po ponad siedmiu godzinach posiedzenia, które rozpoczęło się w środę wieczorem i skończyło w czwartek nad ranem, poparła wniosek o uchwalenie przez Sejmu zmian w ustawie o ochronie zwierząt. Komisja zdecydowała, że z dwóch poselskich projektów ustaw (autorstwa PiS i KO) mających na celu zwiększenie ochrony prawnej zwierząt, projekt przygotowany przez PiS będzie wiodącym. Posłowie wszystkich frakcji zgłosili jednak do tego projektu kilkadziesiąt poprawek, które nie zyskały jednak poparcia całej komisji. Najważniejsza z nich to wykreślnie z projektu zapisów ograniczających ubój rytualny, o co wnioskowała Konfederacja.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Posłowie w drugim dniu posiedzenia wysłuchają na wniosek klubu KO informacji bieżącej w sprawie stanu ochrony zdrowia w czasie pandemii COVID-19 oraz działań podjętych przez rząd w związku z drugą falą koronawirusa w Polsce. Posłowie KO i Lewicy - w ramach pytań bieżących - będą pytać ministra zdrowia o dostępność szczepionek przeciwko grypie, a posłowie PiS - szefa resortu edukacji o działania, jakie zostały podjęte w celu sprawnego funkcjonowania szkół, bezpieczeństwa zdrowotnego uczniów, nauczycieli i pracowników szkół podczas pandemii COVID-19.
Planowana jest też debata nad projektem zmian niektórych ustaw w celu przeciwdziałania społeczno-gospodarczym skutkom COVID-19, który zakłada odroczenie powrotu stawek VAT do wysokości 22 proc. i 7 proc. oraz dofinansowanie inwestycji transportowych. Po południu posłowie zajmą się rządowym projektem nowelizacji ustawy budżetowej na rok 2020, który zakłada m.in., że deficyt wyniesie 109,3 mld zł.
Projekt trafił do Sejmu pod koniec sierpnia. Rząd podkreślał, że nowelizacja dostosowuje budżet państwa na 2020 r. do sytuacji związanej z wybuchem pandemii COVID-19. Według projektu w 2020 r. dochody budżetu państwa będą niższe od zaplanowanych w ustawie budżetowej na 2020 r. o 36,7 mld zł i wyniosą 398,7 mld zł. Wydatki budżetu państwa zostały zaplanowane na 508,0 mld zł, co oznacza, że będą one wyższe o 72,7 mld zł od przewidzianych w ustawie budżetowej na 2020 r.
Reklama
W bloku głosowań, które rozpoczną się o godz. 18 Sejm prawdopodobnie będzie głosował nad projektem noweli tzw. ustawy covidowej i zgłoszonymi do niego w środę poprawkami. Projekt wprowadza rozwiązania wyłączającego przestępność czynu polegającego na naruszeniu obowiązków służbowych lub innych przepisów przez osobę działającą na rzecz zapobiegania oraz zwalczania COVID-19. Jedna ze zgłoszonych przez PiS poprawek doprecyzowuje przepis wyłączający przestępność tak, że nie zostaną nim objęte czyny, których sprawca działał w celu osiągnięcia korzyści.
W porządku obrad Sejmu jest też głosowanie nad powołaniem prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Sejmowa komisja cyfryzacji zarekomendowała izbie powołanie na to stanowiska Jacka Oko. (PAP)
autor: Karol Kostrzewa
kos/