Pochodzący z Polski papieski dyplomata abp Mirosław Adamczyk powiedział w wywiadzie dla katolickiego portalu Aica: „Mogę z całą pewnością powiedzieć, że Ojciec Święty chce odwiedzić Argentynę”. Abp Adamczyk przyjechał kilka dni temu do Buenos Aires. Niedługo przed odlotem spotkał się z papieżem Franciszkiem w Watykanie.
Papież obecnie nie wyjeżdża za granicę z powodu pandemii koronawirusa. Nadal nie wiadomo też, kiedy ponownie wznowi swoje zagraniczne podróże. Wcześniej Franciszek, były arcybiskup Buenos Aires, usprawiedliwiał brak decyzji co do wizyty w swojej argentyńskiej ojczyźnie napiętym harmonogramem.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Tymczasem czołowi przedstawiciele Kościoła katolickiego w Argentynie są zaniepokojeni rosnącym napięciem społeczno-politycznym w kraju. Według doniesień dziennika „La Nacion” przewodniczący episkopatu bp Óscar Vicente Ojea Quintana wyraził zaniepokojenie konsekwencjami kryzysu spowodowanego pandemią koronawirusa. Zwrócił uwagę, że w wielu dzielnicach dużych miast jest coraz więcej narkotyków i przemocy.
"Potrzeba więcej miłości społecznej”, podkreślił biskup diecezji San Isidro, zwłaszcza wobec „zagubionych dzieci”, które potrzebują teraz więcej uwagi i pomocy. Bp Ojea Quintana wezwał polityków do powstrzymania się od zachowań, słów i gestów, które „niszczą i dzielą”.
Argentyna przeżywa obecnie mocne napięcie między rządem a opozycją. Niedawno prezydent Alberto Fernandez został skrytykowany za obcięcie funduszy na stolicę kraju rządzoną przez opozycję i przekazanie ich prowincji Buenos Aires, rządzonej przez jej przeciwników politycznych.