Warszawskie szopki w okresie Bożego Narodzenia są rozmaite: nowoczesne, z ruchomymi figurkami i „żywe” - z barankami, owieczkami, kozami i kucykami. Ruchoma szopka natomiast - to specjalność warszawskich kapucynów z kościoła pw. Przemienienia Pańskiego. To jedna z najpiękniejszych i najbardziej niezwykłych szopek w Polsce.
Ślady tragedii smoleńskiej
W tym roku znajdzie się w niej nowa postać - wyniesionego na ołtarze ks. Jerzego Popiełuszki. Jego figura co prawda już była, ale teraz będzie większa, a postać błogosławionego inaczej pokazana.
- W komentarzu, jaki towarzyszy prezentacji, będą czytane jego słowa, pochodzące z autentycznych nagrań, w formie listu do Pana Boga - mówi o. Piotr Wardawy, kapucyn. - Postać bardziej wyeksponujemy, zaznaczając nową, błogosławioną obecność ks. Jerzego.
W szopce pojawi się też wspomnienie tragedii smoleńskiej. Będzie do niej nawiązywać skrzydło z tupolewa, wkomponowane w panoramę warszawskiego Starego Miasta. - Chodzi o oddanie czci i upamiętnienie tych, którzy w katastrofie zginęli - Prezydenta z małżonką i 94 przedstawicieli państwa polskiego - mówi o. Wardawy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Skrzynka na listy
Reklama
Zupełną nowością tegorocznej szopki będzie skrzynka na listy do Pana Jezusa, do której dzieci będą mogły wrzucić list. - Zachęcamy do pisania. My w naszych modlitwach będziemy później przedstawiać Panu Bogu prośby, jakie te listy będą zawierać - zapewniają kapucyni. Specjalna okazja ku temu będzie 6 lutego. Wtedy zakonnicy będą się modlić we wszystkich intencjach prezentowanych przez dzieci.
W tym roku planują też „akcję” przybliżającą pracę z bezdomnymi, która jest specjalnością kapucynów. Obok szopki znajdzie się wystawa zdjęć (o pracy jadłodajni przy Miodowej), rozdawane będą ulotki z informacjami na ten temat. Sama szopka też będzie pomagać bezdomnym: w czasie jej nawiedzania można składać datki dla potrzebujących.
Dodatkowe atrakcje
Centralne miejsce szopki zawsze zajmuje żłóbek, a przed Panem Jezusem, Maryją i św. Józefem (ich figury nie zmieniły się od lat) przechodzą postacie z Pisma Świętego, historii Kościoła i Polski. Co roku jednak pojawiają się w niej figurki nawiązujące do współczesnych dziejów.
Do betlejemskiej stajenki przychodzili już św. Wojciech, Jan III Sobieski, a także kard. Stefan Wyszyński i Ojciec Święty Jan Paweł II, uczeni i artyści. Można też było zobaczyć fragment powstańczej barykady, małego chłopca rzucającego butelkę z benzyną, ruiny warszawskich kamienic, ale także postać Papieża Benedykta XVI, szewca Jana Kilińskiego, księcia Józefa Poniatowskiego, prezydenta Stefana Starzyńskiego, podchorążego Piotra Wysockiego, poetę Krzysztofa Kamila Baczyńskiego oraz tzw. jałmużnika Warszawy - bł. kapucyna Amiceta Koplińskiego.
Dodatkową atrakcją szopki są żywe rybki - ozdobne karasie, pływające w specjalnej sadzawce.
Kłopotów nie widać
Mieszkańcy stolicy mogą podziwiać kapucyńską szopkę już od ponad pół wieku. Powstała ona w 1948 r. Skonstruowali ją bracia Pius Janowski i Konrad Wyczawski, napędzając ręcznie drewniane figurki, a przez długie lata zajmował się szopką niezapomniany w stolicy o. Franciszek.
Przed kilkoma laty szopka została odnowiona dzięki misternej pracy specjalistów z Teatru Lalki i Aktora z Łomży. Do remontu pozostaje jeszcze dolny mechanizm pochodzący z lat 50., ale na razie kapucyni nie mogą znaleźć wykonawcy, który podjąłby się jego naprawy. Jednak tych kłopotów odwiedzający szopkę mogą się tylko domyślać. Szopka działa co roku, zmieniając się, pokazując nowe elementy i treści.
* * *
PIERWSZĄ SZOPKĘ BOŻONARODZENIOWĄ miał wybudować w XIII wieku w grocie koło Greccio sam św. Franciszek z Asyżu. Chcąc przybliżyć ludowi misterium przyjścia Boga na świat, ustawił żłób z sianem, przyprowadził woła i osła. Pierwsze szopki bożonarodzeniowe powstawały w klasztorach franciszkańskich. Potem ich tradycja rozprzestrzeniła się po całej Europie, także w Polsce, gdzie wystawianie jasełek i wywodzących się z nich szopek została zapoczątkowana u schyłku XIII wieku przez franciszkanów, którzy w tym czasie osiedlili się w naszym kraju.
Polską szopkę można poznać przede wszystkim po postaciach. Zamiast Trzech Króli często pojawiają się królowie polscy i popularne postacie literackie.