Kiedy ponad 5 lat temu rozpoczynano tę inicjatywę poświęcając plac pod budowę, planowano, że jego modernizacja potrwa rok. Życie napisało jednak inny scenariusz. Nie brakowało problemów związanych z zebraniem funduszy na przebudowę i adaptację budynku. Najważniejsze jednak, że dzieło doprowadzono do szczęśliwego finału. W ramach remontu m.in. dobudowano nowe skrzydło budynku, wykonano nowy dach, wstawiono nowe okna i drzwi oraz ocieplono i otynkowano budynek. Samo wyposażenie kuchni kosztowało ponad 120 tys. zł.
Wzmocnienie ciała i ducha
Po latach mozolnej pracy budynek Caritas, w którym kiedyś mieściła się łaźnia miejska, przyjmuje pod swój dach najbardziej potrzebujących. Do tej pory wydawanie darmowych obiadów odbywało się przede wszystkim w okresie jesienno-zimowym. Teraz będzie to możliwe przez cały rok. „Staramy się wyjść naprzeciw potrzebom człowieka. Myśl diecezjalnej Caritas, by otworzyć tu tego typu ośrodek, była słuszna” - zaznaczył bp Kaszak. Podczas uroczystości poświęcenia nawiązał też do Ewangelii. „Słowa «nie mamy co jeść», którymi zwracano się do Chrystusa, to zadanie ciągle aktualne i zobowiązujące. Życzę, aby każdy, kto tutaj przyjdzie, wyszedł wzmocniony nie tylko na ciele, ale i na duchu” - powiedział Ksiądz Biskup.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Serce Kościoła
Reklama
„Każde serce ma dwie komory. Tak samo, jak serce Kościoła. Jedna komora to Eucharystia, druga to miłość i troska o biednych” - mówił podczas otwarcia jadłodajni dyrektor Caritas diecezjalnej, ks. prał. Stefan Wyporski. Wyraził on swoją wdzięczność tym, którzy służyli i wspierali dzieło, doprowadzając je do szczęśliwego końca. Słowa podziękowania skierował do Zbigniewa Pasierbińskiego i Tadeusza Gumółki, którzy przez całe 5-lecie angażowali się w budowę placówki, a także organizowali akcję wydawania ciepłych posiłków dla biednych. Podziękował także Dariuszowi Rzepce, który jako wiceburmistrz Olkusza podjął inicjatywę powstania stołówki. Dziękował również m.in. kierownikowi budowy Markowi Kani, szefowej olkuskiego sanepidu Agacie Knapik oraz prezesowi olkuskiej OSP Markowi Krzykawskiemu.
Prac ciąg dalszy
To jednak nie koniec prac w budynku. Na parterze olkuskiej stacji znajduje się oddana do użytku stołówka na 50 miejsc. Do urządzenia i zagospodarowania jest jednak jeszcze całe górne piętro, w którym docelowo ma mieścić się świetlica środowiskowa dla dzieci. „Pragniemy dzieciom zapewnić bezpieczny czas, z dala od ulicy. Będą tam mogły odrabiać lekcje, korzystać z pomocy pedagogów, brać udział w różnych zajęciach. Te pomieszczenia jeszcze nie są gotowe. Dlatego po uruchomieniu stołówki nadal będą kontynuowane prace wykończeniowe na piętrze budynku. Do wykończenia reszty pomieszczeń potrzebujemy materiałów, m.in. wełny mineralnej, płyt kartonowo-gipsowych, stelaży do ich podwieszania i cementu. Jeśli znalazłaby się jakaś firma budowlana czy osoba prywatna, która mogłaby nam ofiarować część materiałów, będziemy zobowiązani” - mówi dyrektor sosnowieckiej Caritas.
Z przykazania miłości
Celem Caritas jest działalność charytatywna i humanitarna. Warto wspomnieć, że z pomocy żywnościowej sosnowieckiej Caritas skorzystało w ub.r. ok. 14 tys. osób. Trafiło do niej ponad 880 ton żywności na łączną kwotę ponad 2 mln zł. W placówkach dla bezdomnych prowadzonych przez Caritas przebywało w 2009 r. 489 osób bezdomnych. Caritas naszej diecezji pomaga też potrzebującym w noclegowniach i domach dla bezdomnych w Będzinie, Dąbrowie Górniczej i Sosnowcu.
1% dla biednych
Póki co, 5 osób skierowanych przez Powiatowy Urząd Pracy w Olkuszu przygotowuje i wydaje gorące posiłki dla mieszkańców Olkusza i okolic, które szczególnie o tej porze roku są wielkim dobrodziejstwem dla biednych i głodnych. Jednak do dzieła Caritas może przyłączyć się każdy, któremu los człowieka nie jest obojętny. Wystarczy za przekazać diecezjalnej Caritas 1% swojego podatku.