Reklama

Chrześcijanie potrzebują pomocy!

Każdego tygodnia, dzień w dzień 350 mln chrześcijan poddawanych jest w różnych miejscach świata dyskryminacji! 170 tys. chrześcijan co roku oddaje życie za wiarę w Jezusa Chrystusa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tym wszystkim prześladowanym, dręczonym i nękanym wiernym przychodzi z pomocą organizacja o nazwie Pomoc Kościołowi w Potrzebie. Niegdyś, w latach PRL-u, i nasz region korzystał z pomocy organizacji. Dziś pora się zrewanżować. A rewanżować się będzie cała Polska, nie tylko nasza diecezja, gdyż Konferencja Episkopatu Polski podczas 346. Zebrania Plenarnego na Jasnej Górze, jeszcze w 2008 r. podjęła decyzję, aby każda 2. niedziela listopada była w Kościele polskim Dniem Solidarności z Kościołem Prześladowanym. W tym roku Dzień Solidarności z Kościołem Prześladowanym obchodzony był po raz drugi i poświęcony był sytuacji katolików w Iraku. Ale nie tylko naszym współbraciom w Azji przychodzi ze wsparciem organizacja Pomoc Kościołowi w Potrzebie. Jest obecna w Ziemi Świętej - w Izraelu i Palestynie, gdzie sytuacja chrześcijan wydaje się być katastrofalna i gdyby nie wsparcie z zewnątrz, złe warunki życia byłyby nie do zniesienia. Wsparciem otaczani są chrześcijanie w Afryce - w Czadzie, Sudanie. Pomoc jest słana także do Chin, Indii, Chile i Haiti.

Na początku była słonina

Reklama

Stowarzyszenie zostało założone po II wojnie światowej przez o. Werenfrieda van Straatena. Ponoć w nocy 7 grudnia 1947 r. o. Werenfried poruszony sytuacją, w jakiej znaleźli się katolicy w Europie, napisał artykuł do jednej z lokalnych gazet „Nie ma miejsca w gospodzie”. Nawoływał w nim narody do udzielania pomocy pokonanym Niemcom i do pojednania z byłym wrogiem. Był to moment narodzin organizacji Kirche in Not Ostpriesterhilfe. Dlatego nie dziwi, że głównym hasłem organizacji jest pojednanie i solidarność na świecie. O. Werenfried zaczął od zbierania słoniny, dlatego nazywano go „Ojciec Słonina”. W 1952 r. rozpoczął pomoc dla krajów za „żelazną kurtyną”. Po spotkaniu w 1957 r. z kard. Stefanem Wyszyńskim o. Werenfried zapoczątkował pomoc dla Kościoła w Polsce. W pierwszej kolejności pomoc otrzymały zakony kontemplacyjne i seminaria duchowne. Pomoc taka kontynuowana jest nieprzerwanie do dzisiaj. Ważnym jej elementem było także fundowanie stypendiów naukowych, umożliwiających przygotowanie kadry dla polskich seminariów i uczelni katolickich. Od 1962 r., na prośbę papieża Jana XXIII stowarzyszenie rozszerzyło swą pomoc na kraje III Świata.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kościoły-statki

Ale nie tylko działalnością charytatywną zajmował się o. Werenfried. Zaskoczył świat stworzeniem kaplic na kółkach, czyli przerobionych na kaplice ciężarówek, w których odprawiano Eucharystię docierając do wiernych pozbawionych miejsc kultu. W 1953 r. powołał do życia tzw. zakon budowniczych, odbudowujący domy dla uchodźców niemieckich. W ostatnich latach życia podjął działania na rzecz pojednania ekumenicznego z Kościołem prawosławnym. Wówczas to zaprojektował kościoły-statki pływające po rzekach rosyjskich i docierające do miejscowości, w których nie było ani świątyń, ani żadnych dróg dojazdowych. Drugi projekt pełnił posługę reewangelizacyjną w Niemczech. Do dziś po kraju jeżdżą samochody-konfesjonały, zachęcające do sakramentu pokuty.

Jak możemy pomóc?

Organizacja nie jest koncernem, nie wypracowuje własnych dochodów, utrzymuje się z datków wiernych. Jak pomóc w takim razie Kościołowi w Potrzebie? Rozwiązania są trzy: modlitwa, informacja, ofiara. Modlitwa to pierwsza i najważniejsza rzecz, jaką można zrobić. Drugim krokiem jest pomoc informacyjna, a więc przekazywanie wiadomości na temat organizacji wszystkim znajomym. Pomocą w tym może być prenumerata bezpłatnego Biuletynu, który ukazuje się regularnie od kilkudziesięciu lat we wszystkich niemal zakątkach świata. Umieszczane są w nim najważniejsze informacje o tym, czym zajmuje się aktualnie stowarzyszenie, komu pomaga i komu służy. Wsparcie finansowe - to kolejny krok. Datki można przekazywać na konto: Pomoc Kościołowi w Potrzebie, ul. Wiertnicza 142, 09-952 Warszawa, ING Bank Śląski o/Warszawa, 31 1050 1025 1000 0022 8674 7759.

SOS dla Ziemi Świętej

Jednym z najbardziej znanych przedsięwzięć stowarzyszenia jest pomoc dla chrześcijan zamieszkałych w Ziemi Świętej. My z rozrzewnieniem i nabożnym skupieniem wyjeżdżamy do Ziemi Świętej. Zwiedzamy i modlimy się w najważniejszych dla chrześcijaństwa miejscach i świątyniach, niejednokrotnie zapominając, że od ponad 2000 lat żyją tu kolejne pokolenia rodzin chrześcijańskich, których obecność w Ziemi Świętej jest poważnie zagrożona. Trzeba wiedzieć, że od czasu, gdy w 1948 r. powstało państwo Izrael, trzy czwarte chrześcijan uciekło z Ziemi Świętej lub zostało z niej usuniętych siłą. W Jerozolimie żyje ich zaledwie 7 tys., a 60 lat temu było ich tu 45 tys. Liczba chrześcijan zamieszkujących te ziemie, w przybliżeniu wynosi tylko 150 tys. - to zaledwie 2 proc. populacji. Dziś chrześcijanom żyje się w Ziemi Świętej bardzo ciężko. Pod naporem władz muzułmańskiej Autonomii Palestyńskiej zamykane są chrześcijańskie stacje radiowe i telewizyjne, istnieje zagrożenie pobiciem, a nawet śmiercią. W Autonomii Palestyńskiej nikt nie zatrudnia chrześcijan. Dodatkowo nasila się wrogość między dwoma walczącymi obozami, izraelskim i palestyńskim, a to dotyka najsłabszych, którzy nie uczestniczą w tej wojnie - chrześcijan stanowiących bezbronną mniejszość. Dlatego organizacja opracowała i prowadzi kampanię „SOS dla Ziemi Świętej”. Polega ona na rozpowszechnianiu pamiątek z drzewa oliwnego, które wyrabiają chrześcijanie w Izraelu i Palestynie. Tak więc kupno różańca czy ozdoby choinkowej to forma dofinansowania i zagwarantowania chleba na kolejny dzień dla wielu chrześcijan. Listę pamiątek z Ziemi Świętej można znaleźć na stronie: www.pkwp.org.

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Duda: Polska buduje swój potencjał militarny, by nie opłacało się nas zaatakować

2025-02-20 18:52

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

PAP/Paweł Topolski

Polska buduje swój potencjał militarny, po to, aby nie opłacało się nas zaatakować - powiedział w czwartek prezydent Andrzej Duda w Ropczycach (woj. podkarpackie).

W czwartek prezydent Andrzej Duda spotkał się z mieszkańcami powiatu ropczycko-sędziszowskiego. Jak ocenił, Polska posiada uzbrojenie "unikatowe w skali świata", jak np. najnowsza wersja czołgów Abrams. Dodał, że Rzeczpospolita buduje swój potencjał, by "być w stanie stawić czoła, gdyby było trzeba w sposób absolutnie twardy, nieustępliwy, dający gwarancję, że nie da się przejść". Przekonywał, że wówczas "nie będzie opłacało się nas zaatakować".
CZYTAJ DALEJ

Tarnów: grosze zamienione w tysiące - będą misyjne studnie

2025-02-20 15:16

[ TEMATY ]

Tarnów

banknot

Dobre Monety

grosze

YouTube - zbieramTo misje sercanów

Zbiórka 'Dobrych monet'

Zbiórka 'Dobrych monet'

Grosz do grosza i w sumie misyjna akcja przyniosła 191 tys. zł. Jesienią ubiegłego roku w parafiach diecezji tarnowskiej odbyła się zbiórka starych banknotów, monet, polskich groszy. Z podsumowania zbiórki 'Dobrych monet' wynika, że w diecezji tarnowskiej zebrano ich 6,5 tony. Dzięki tej akcji tarnowski misjonarz ks. Stanisław Worwa wybuduje 13 studni głębinowych w Czadzie. Dostęp do czystej wody pitnej zyska 4 tys. osób.

- Zbieraliśmy wszystko, co polskie i zagraniczne, co jest w obiegu i co z niego już wyszło. Ci z kolei, którzy jako wolontariusze angażowali się w segregację złożonego daru, mogli sobie przypomnieć aluminiowe monety z okresu PRL i nie tylko. Samych aktualnych w obiegu polskich groszy było ponad 5 ton. Do tego trzeba dodać około 1,5 tony wszystkich innych monet, wśród których królowały dawne złotówki polskie, choć znaczny ciężar tej wagi stanowiły euro centy czy z tej samej kategorii centy amerykańskie i funty angielskie - mówi ks. Krzysztof Czermak dyrektor Dzieła Misyjnego Diecezji Tarnowskiej.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: nie ma decyzji odnośnie do niedzielnej modlitwy „Anioł Pański”

2025-02-21 12:18

[ TEMATY ]

modlitwa

Watykan

Anioł Pański

papież Franciszek

Mazur/episkopat.pl

„Nie podjęto jeszcze decyzji w sprawie niedzielnej modlitwy Anioł Pański”. Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni, odpowiadając na pytania dziennikarzy dotyczące stanu zdrowia papieża Franciszka, który jest obecnie w ósmym dniu hospitalizacji w klinice Gemelli z powodu obustronnego zapalenia płuc.

Według źródeł watykańskich nie można wykluczyć, że niedzielny Anioł Pański odbędzie się w taki sam sposób jak w ubiegłą niedzielę, poprzez przekazanie pisemnego tekstu przygotowanego przez Ojca Świętego na tę okazję. Według tych samych źródeł, reakcja papieża na nowe terapie została oceniona jako „niewielka poprawa” potwierdzona przez najnowsze biuletyny medyczne. Papież oddycha samodzielnie i bez gorączki, ze stabilnymi parametrami hemodynamicznymi. Dziś rano wstał, zjadł śniadanie w fotelu i kontynuował swoją pracę, przyjmując tylko swoich najbliższych współpracowników - podaje włoska agencja katolicka SIR.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję