Wdzięczność za życie i kapłaństwo, otwarte serce i odwagę, radość i życzliwość ks. prał. Stanisława Iłczyka, proboszcza parafii św. Wojciecha w Częstochowie, zgromadziła licznie kapłanów ze wszystkich regionów archidiecezji częstochowskiej, kapłanów z diecezji kieleckiej, kaliskiej, ojców paulinów, rodzinę Zmarłego, osoby życia konsekrowanego, przedstawicieli ruchów, stowarzyszeń, organizacji, szkół oraz wiernych. Eucharystii przewodniczył abp Wacław Depo; wśród koncelebransów byli m.in. bp Andrzej Przybylski i bp Antonii Długosz.
Homilię wygłosił ks. prał. Marian Duda. Mówił w niej, że ludzkie życiem jest kroczeniem w kierunku Jezusa, który pierwszy wychodzi na spotkanie, a także przybliżył życie i posługę ks. prał. Iłczyka, który kochał Kościół częstochowski i jego pasterzy oraz troszczył się o wiernych, wyróżniał go dynamizm duszpasterski, otwartość serca, gościnność. – Użyczam Ci mojego głosu, abyś mógł wyznać swoją wiarę, użyczam Ci mojego głosu, abyś wygłosić kazanie o rzeczach ostatecznych, jakie czekają każdego człowieka, abyś umocnił naszą wiarę i nadzieję w tajemnicy świętych obcowania – powiedział kaznodzieja.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W duchu wdzięczności w imieniu kapłanów ks. prał Duda mówił: – Żyłeś dla Pana i umierałeś dla Pana. Jesteśmy pewni, że będziesz należał do Pana na wieczność. Dziś chcemy złożyć w ofierze na ołtarzu całe Twoje życie, owoce Twojej posługi, całe Twoje zatroskanie o zbawienie powierzonych Ci wiernych. Niech Bóg przyjmie ofiarę Twojego życia składaną dziś przez nasze ręce. Tylko On może być nagrodą dla człowieka, tylko On może być nagrodą dla kapłana. On wita cię na progu wieczności, niech powita Cię również Maryja, którą tak bardzo ukochałeś.
Wyrazem dziękczynienia Stwórcy były płynące z serca słowa brata ks. prał. Stanisława ks. Jana: – Bogu składam dzięki za dar życia mojego brata. Bogu dzięki za dar jego posługi w Kościele częstochowskim, który tworzył, za kapłanów, którym służył, za siostry zakonne i świeckich. Brat kochał dwa stoły – ten w kościele eucharystyczny i stół na plebanii, długi stół, przy którym zawsze było miejsce dla biskupów, kapłanów sióstr zakonnych i świeckich.