Reklama

Polityka

Tylko 13 proc. Polaków jest zadowolonych z polityki państwa na rzecz rodziny

[ TEMATY ]

polityka

rodzina

Bożena Sztajner

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tylko 13 proc. Polaków jest zadowolonych z polityki państwa na rzecz rodziny, dostatecznie ocenia ją 51 proc., a niedostatecznie 32 proc. obywateli naszego państwa - wynika z najnowszego badania CBOS. Zdaniem aż 71 proc. Polaków państwo - poprzez prowadzenie odpowiedniej polityki - powinno zachęcać ludzi do posiadania większej liczby dzieci. Ankietowani wskazują też w sondażu na konieczne formy wspierania rodziny, zarówno obecnie funkcjonujące, jak i postulowane. CBOS zapytał Polaków o ocenę obecnej działalności rządu w sferze polityki rodzinnej. Okazuje się, że zaledwie co ósmy badany (13 proc.) jest zadowolony z polityki państwa wobec rodziny, co drugi (51 proc.) ocenia ją dostatecznie, a co trzeci (32 proc.) - niedostatecznie.

Zdaniem aż 71 proc. Polaków państwo - poprzez prowadzenie odpowiedniej polityki - powinno zachęcać ludzi do posiadania większej liczby dzieci, zaś prawie jedna czwarta respondentów (23 proc.) nie widzi takiej potrzeby.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

O potrzebie prowadzenia przez państwo polityki pronatalistycznej stosunkowo najczęściej przekonani są absolwenci wyższych uczelni, mieszkańcy największych, ponadpółmilionowych miast, badani o miesięcznych dochodach per capita powyżej 1500 zł, a w grupach społeczno-zawodowych – kadra kierownicza i specjaliści z wyższym wykształceniem - informuje CBOS.

Opinie w tej sprawie różnicują także poglądy polityczne. Respondenci identyfikujący się z prawicą relatywnie częściej niż pozostali są zdania, że państwo poprzez swoje działania powinno zachęcać ludzi do posiadania większej liczby dzieci (80 proc. - przy 69 proc. osób o poglądach centrowych i 70 proc. lewicowych). Co interesujące, o potrzebie prowadzenia przez państwo odpowiednich działań w tym zakresie w większym stopniu przekonani są mężczyźni niż kobiety.

Względnie istotny w stosunku do polityki rodzinnej jest także udział w praktykach religijnych. Osoby praktykujące przynajmniej raz w tygodniu były bardziej przekonane o potrzebie takiej polityki (ponad 70 proc.) niż osoby nie uczestniczące w życiu religijnym (67 proc.).

Reklama

Polacy pytani o formy wspierania rodziny - spośród obecnie funkcjonujących lub postulowanych - najczęściej wskazywali roczne urlopy rodzicielskie (49 proc.), ulgi podatkowe dla osób wychowujących dzieci (46 proc.) oraz pomoc dla młodych małżeństw w uzyskaniu mieszkania np. poprzez tańsze i łatwiej dostępne kredyty mieszkaniowe (44 proc.). Kluczowa z punktu widzenia zwiększenia dzietności jest także pomoc w powrocie do pracy lub znalezieniu zatrudnienia dla matek małych dzieci (34 proc.).

Badani wskazują także na takie finansowe formy wspierania rodziny jak zmniejszanie kosztów opieki przedszkolnej (25 proc.), czy wypłacanie przez państwo pensji dla niepracujących zawodowo kobiet zajmujących się wychowywaniem dzieci (22 proc.). Rzadziej wskazywano inne sposoby: wysokie zasiłki dla rodzin znajdujących się w trudnej sytuacji materialnej (19 proc.), podniesienie progu dochodowego uprawniającego do zasiłków rodzinnych (17 proc.) czy też jednorazowe zasiłki wypłacane po urodzeniu dziecka, tzw. becikowe (14 proc.).

Spośród pozafinansowych instrumentów polityki prorodzinnej mogących zachęcić młodych ludzi do decydowania się na dzieci dość często wskazywane były: zwiększenie liczby żłobków i przedszkoli (21 proc.) oraz stworzenie rodzicom małych dzieci możliwości elastycznego czasu pracy (17 proc.).

CBOS zaznacza przy tym, że według Polaków państwo poprzez odpowiednią politykę prorodzinną może zachęcać ludzi do posiadania potomstwa. Zaledwie 2 proc. ankietowanych jest zdania, że polityka rodzinna nie wpływa na zamierzenia prokreacyjne.

Zdaniem CBOS, w ciągu ostatnich 13 lat poglądy na ten temat uległy dość dużym zmianom. O ile w 2000 r. gdy po raz pierwszy przeprowadzono badanie na ten temat, większość respondentów uważała, że państwo nie powinno zachęcać ludzi do posiadania większej liczby dzieci, o tyle 6 lat później zdecydowanie zaczęło przeważać przekonanie o konieczności prowadzenia odpowiedniej polityki rodzinnej. W kolejnych sześciu latach przeświadczenie to jeszcze się umocniło.

Reklama

Stosunkowo rzadko wyrażane w 2000 r. przekonanie o konieczności prowadzenia polityki rodzinnej mogło być rezultatem niedostatecznego poinformowania opinii publicznej o problemach demograficznych i ich negatywnych konsekwencjach. Zdaniem ekspertów, choć już na początku lat 90. XX wieku nastąpiło w Polsce znaczące zmniejszenie dzietności, problem ten został zauważony przez władze dość późno – dopiero pod koniec lat 90. powstały pierwsze rządowe programy mające na celu przeciwdziałanie niekorzystnej sytuacji demograficznej - czytamy w komunikacie CBOS.

Badanie przeprowadzono w dniach 4-11 lipca br. na 1005-osobowej grupie dorosłych Polaków.

2013-08-07 11:26

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Sympozjum „Niedziela wspólnym dobrem"

Sympozjum „Niedziela wspólnym dobrem”

CZYTAJ DALEJ

Liban ma nowego błogosławionego: miłosierny pasterz i nauczyciel braterstwa

2024-08-02 20:49

PKWP

W Libanie odbyła się beatyfikacja Stefana Duwajhiego, maronickiego patriarchy Antiochii. Liturgii, w imieniu papieża, przewodniczył kard. Marcelo Semeraro, który przypomniał, że nowy błogosławiony doświadczył wielu prześladowań i trudności, mimo to do końca był miłosiernym pasterzem oddanym swojemu ludowi i Kościołowi.

Uroczystości beatyfikacyjne odbyły się w pod Bejrutem, w Bkerké, gdzie mieści się siedziba patriarchy maronickiego. Prefekt Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych przywołał w swej homilii biblijne nawiązanie do Libanu, które wybrzmiało przed Ewangelią: „Sprawiedliwy zakwitnie jak palma, rozrośnie się jak cedr na Libanie” (Ps 92,13. Wyznał, że dla niego, który przybywa z Rzymu, obraz ten ma szczególne znaczenie. „Cedr jaśnieje swym majestatem, zielonym blaskiem liści i jakością drewna. W chrześcijańskiej reinterpretacji reprezentuje wierzącego, który jest dobrze zakorzeniony w domu Bożym, którym jest Kościół, ofiaruje cień, aby ulżyć swoim braciom” - podkreślił kard. Semeraro. Zauważył, że w tej perspektywie można spoglądać na nowego błogosławionego Stefana Duwajhiego. Papieski wysłannik przypomniał, że był on patriarchą Kościoła maronickiego przez ponad 30 bardzo trudnych lat: z powodu zewnętrznych prześladowań i wewnętrznych tarć. „W ciągu tych lat, można powiedzieć, że nie zaznał ani jednego spokojnego dnia. Wielokrotnie był zmuszony od opuszczenia siedziby patriarchatu i szukania schronienia w bezpieczniejszym miejscu, bardzo często w niezwykle trudnych warunkach” - zauważył kard. Semeraro.

CZYTAJ DALEJ

Zmarł ks. Tomasz Caputa

2024-08-02 19:25

Karol Porwich/Niedziela

1 sierpnia 2024 roku zmarł ks. Tomasz Caputa, proboszcz parafii św. Mikołaja w Wilkowie. Miał 54 lat życia i 24 lat kapłaństwa.

Ks. Tomasz Caputa urodził się 11 czerwca 1970 roku w Cieszynie. Święcenia kapłańskie przyjął 27 maja 2000 roku w katedrze pw. św. Jana Chrzciciela we Wrocławiu. Posługiwał jako wikariusz w parafii Miłosierdzia Bożego w Oławie [2000 - 2004], parafii NMP Matki Miłosierdzia w Oleśnicy,[2004 - 2007]; parafii św. Elżbiety we Wrocławiu [2007- 2012], w oraz w parafii św. Andrzeja Boboli w Miliczu [2012-2015]. Od 2015 roku był proboszczem parafii pw. św. Mikołaja w Wilkowie i był nim do momentu śmierci 1 sierpnia 2024 roku w domu rodzinnym w Świętej Katarzynie.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję