Reklama

Kościół

Nauczanie religii w Polsce

Katecheza w szkole to integralny element nauczania publicznego. Obywatele RP mają konstytucyjne prawo do udziału w tych lekcjach, Kościoły i związki wyznaniowe - do nauczania, a katecheci do wynagrodzenia za swą pracę, tak jak inni nauczyciele. W słowie z okazji zbliżającego się nowego roku szkolnego Komisja Wychowania Konferencji Episkopatu Polski zwraca jednak uwagę, że potrzeba zarówno szkolnych lekcji religii, jak i katechezy parafialnej.

[ TEMATY ]

katecheza

religia

katecheci

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

30 lat katechezy w szkole będzie tematem przewodnim 386. Zebrania Plenarnego Konferencji Episkopatu Polski, które potrwa od 27 do 29 sierpnia na Jasnej Górze. W roku szkolnym 2019/2020 na lekcje religii w Polsce uczęszczało ogółem 87,6 proc. uczniów.

Nauczanie religii w Polsce, mimo najróżniejszych przeszkód, nawet podczas zaborów zawsze znajdowało się w wykazie szkolnych przedmiotów nauczania. Wyjątkiem był okres ponad 30 lat PRL. Wprawdzie w 1950 r. władze zawarły z Episkopatem porozumienie, które miało regulować szkolną naukę religii, w praktyce w 1961 r. zakazano nauczania religii w szkołach. Do szkół powróciła ona dopiero w roku szkolnym 1990/91.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podstawy prawne

Reklama

Podstawą prawną nauczania religii w szkole jest Konstytucja RP. W art. 48 stanowi ona, że rodzice mają prawo do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami. Wychowanie to powinno uwzględniać stopień dojrzałości dziecka, a także wolność jego sumienia i wyznania oraz jego przekonania. Art. 53 mówi m.in., że wolność religii obejmuje wolność wyznawania lub przyjmowania religii według własnego wyboru.Nauczanie religii regulują także ustawa o systemie oświaty z 7 września 1991 r., rozporządzenie ministra edukacji narodowej w sprawie warunków i sposobu organizowania lekcji religii w publicznych przedszkolach i szkołach z 14 kwietnia 1992 r. wraz z nowelizacjami oraz porozumienie między ministrem edukacji narodowej i Konferencją Episkopatu Polski w sprawie kwalifikacji nauczycieli religii z 6 września 2000 r.

Katechizację w szkołach prowadzą 24 Kościoły i związki wyznaniowe zarejestrowane w RP. Czynią to na mocy art. 53 ust. 4 Konstytucji RP oraz m.in. na podstawie ustaw o stosunku państwa do danego Kościoła. Zazwyczaj jest tam zapisane, że Kościół „ma prawo do prowadzenia katechezy i nauczania religii” (np. art. 15 ust. 1 ustawy z dnia 4 lipca 1991 r. o stosunku Państwa do Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego).

W publicznych przedszkolach i szkołach organizuje się naukę religii na życzenie rodziców (opiekunów prawnych), a dla uczniów pełnoletnich – na życzenie samych uczniów. Życzenie to jest wyrażane w formie pisemnego oświadczenia, które nie musi być ponawiane w kolejnym roku szkolnym.

Obowiązek organizacji lekcji religii spoczywa na dyrekcji szkoły. Jeśli zgłosi się przynajmniej 7 chętnych, lekcje odbywają się w klasach lub grupach międzyklasowych, natomiast grupy międzyszkolne organizowane są dla 3 chętnych. Analogiczne przepisy jak w przypadku lekcji religii katolickiej, dotyczą organizowania lekcji religii innych wyznań, także dla wyznawców islamu czy judaizmu.

Reklama

Zamiast lekcji religii uczeń może wybrać lekcję etyki. Zgodnie z danymi z 34 diecezji, lekcje takie prowadzone są w 1949 placówkach edukacyjnych. Uczęszcza na nie 1 proc. uczniów. Można też nie chodzić ani na religię ani na etykę. Obecnie w Polsce lekcje religii, podobnie jak etyka, wychowanie do życia w rodzinie oraz języki mniejszości narodowych czy etnicznych, należą do grupy przedmiotów fakultatywnych. Nauczanie tych przedmiotów staje się jednak obowiązkowe, jeśli taką wolę wyrażą rodzice ucznia lub sam uczeń, o ile jest pełnoletni. Nauczanie religii odbywa się w wymiarze dwóch godzin lekcyjnych lub zajęć przedszkolnych tygodniowo. Przy czym lekcja w szkole trwa 45 minut, a w przedszkolu zajęcia dla 3-4-latków – 15 minut, natomiast dla 5-6-latków – pół godziny.

Od strony kościelnej nauczanie religii regulują przepisy prawa kanonicznego oraz Dyrektorium katechetyczne Kościoła katolickiego w Polsce z 2001 r. Zobowiązuje ono w sumieniu katolików do zapisania dzieci na szkolne lekcje religii.

Zgodnie z przepisami Dyrektorium oraz w myśl rozporządzenia MEN z 1990 r. obowiązek troski o lekcje religii w szkołach na terenie parafii spoczywa na miejscowym proboszczu. Najczęściej to on rekomenduje biskupowi (a w praktyce - odpowiedniej komórce kurii diecezjalnej) katechetów, którzy posiadają kwalifikacje i z którymi chciałby współpracować. W niektórych diecezjach w Polsce, np. w archidiecezji katowickiej, obowiązki i prawa katechety (także wobec proboszcza) reguluje specjalny dokument, tzw. Statut katechety świeckiego.

Nauczyciele religii podejmują pracę w szkole na takich samych zasadach jak nauczyciele innych przedmiotów oraz muszą spełnić dodatkowe warunki. Po pierwsze, muszą posiadać imienne skierowanie do konkretnej placówki wystawione przez biskupa diecezjalnego. Po drugie, ich kwalifikacje określa porozumienie zawierane między ministrem edukacji narodowej a Konferencją Episkopatu Polski, a nie ustawa lub rozporządzenie ministerialne. Obecnie wymagane jest ukończenie studiów teologicznych oraz uzyskanie przygotowania pedagogicznego.

Reklama

„Nauczyciele religii mają takie same prawa i obowiązki, jak inni nauczyciele, z jednym wyjątkiem: nie przyjmują obowiązków wychowawcy klasy (tak stanowi Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 14 kwietnia 1992 r. Otrzymują takie same wynagrodzenie, jak inni nauczyciele, zróżnicowane m.in. w zależności od stopnia awansu zawodowego, do którego mają prawo, jak inni nauczyciele. Nauczyciele religii muszą spełniać wymagania kwalifikacyjne i pedagogiczne analogiczne do tych, które spełniają inni nauczyciele. Musi mieć wyższe wykształcenie i przygotowanie pedagogiczne – określają to przepisy prawa państwowego, które Kościół w pełni respektuje” - wyjaśnia ks. Marek Kordul, sekretarz Komisji Wychowania Katolickiego.

Podwójny nadzór nad katechezą

Nadzór nad nauczaniem religii w szkole pełnią zarówno wizytatorzy kościelni z kurii diecezjalnej, jak i wizytatorzy z kuratorium oświaty. Wizytacje kościelne kontrolują treść nauczania i jej metodykę oraz zgodność z programem, a także sprawdzają organizację lekcji religii. Natomiast wizytacje z kuratorium lub przeprowadzane przez dyrektora szkoły odnoszą się jedynie do metodyki nauczania oraz zgodności z programem, a nie do treści katechetycznych.

W praktyce oznacza to, że katecheta podlega dwóm zwierzchnikom: dyrektorowi szkoły i biskupowi w sprawach treści nauczania i wychowania religijnego. Wprawdzie dyrektor nie może zatrudnić nauczyciela religii bez zgody biskupa, ale w sytuacji ewentualnego wykroczenia wobec Kodeksu Pracy czy Karty Nauczyciela dyrektor szkoły ma prawo udzielić katechecie upomnienia, nagany czy też zwolnić go z pracy, a jemu przysługuje wówczas odniesienie się do Sądu Pracy.

Biskup natomiast może wycofać katechecie misję kanoniczną do nauczania religii, gdyby ten uczył niezgodnie z doktryną Kościoła lub jego życie moralne nie byłoby spójne z zasadami głoszonymi przez Kościół, gdyby np. rozwiódł się, a następnie żył w drugim związku niesakramentalnym.

Reklama

Programy nauczania religii i podręczniki zatwierdza strona kościelna. Te, które są przewidziane do użytku w całej Polsce, zatwierdzane są przez przewodniczącego Komisji Wychowania Katolickiego Konferencji Episkopatu Polski (obecnie jest nim bp Marek Mendyk z Legnicy), podczas gdy programy i podręczniki dla jednej diecezji oraz autorskie dla kilku szkół zatwierdza biskup diecezji, w której będą one wykorzystywane.

Po dopuszczeniu programu do użytku przez zespół konsultantów i wydaniu pozytywnych recenzji o podręczniku, przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego wpisuje go do wykazu programów nauczania religii, nadaje mu odpowiedni numer w wykazie i informację o dopuszczeniu go przekazuje do wiadomości ministrowi edukacji narodowej.

Finansowanie lekcji religii

Finansowanie nauczania religii w szkole należy traktować nie jako dotację na rzecz Kościoła katolickiego (i innych związków wyznaniowych), ale jako jeden z kosztów systemu edukacji, który - na zasadzie poszanowania prawa do wolności religijnej - gwarantuje tym, którzy sobie tego życzą, możliwość korzystania ze szkolnej katechizacji. Nauczanie religii w szkołach odbywa się bowiem „z woli” zainteresowanych obywateli (rodziców, opiekunów prawnych, pełnoletnich uczniów). Takiego wyjaśnienia udzieliło KAI Ministerstwo Edukacji Narodowej przy okazji prac nad raportem "Finanse Kościoła katolickiego w Polsce" (2012).

Reklama

Trzeba zaznaczyć, że ze względu na inne obowiązki księża pracują w szkołach na ogół na pół etatu, a zdecydowaną większość nauczycieli religii stanowią świeccy. Ponadto rzadko który nauczyciel religii prowadzi wyłącznie katechezę, najczęściej łączy te obowiązki z nauczaniem historii, WOS, języka polskiego lub innych przedmiotów i wówczas łącznie wypełnia cały etat. Wynagrodzenie za prowadzenie religii jest zatem cząstkowe.

Ponadto trzeba podkreślić, że wynagrodzenia za pracę stanowią dochód nauczycieli religii, a nie związków wyznaniowych. W świetle przepisów prawa polskiego władze zwierzchnie związków wyznaniowych nie mogą mieć żadnych roszczeń finansowych w związku z pokrywaniem ze środków publicznych kosztów związanych z nauczaniem religii. Roszczeń takich nie mogą one wysuwać ani w stosunku do władz publicznych, ani też w stosunku do katechetów.

Tu wracamy do regulacji prawnych: skoro prawo do nauczania religii (i bycia nauczanym) jest zapisane w najważniejszych aktach prawnych w Polsce, to zarówno nauczyciele, jak i uczniowie (za zgodą rodziców) mają prawo z tego korzystać.

Nauczyciele religii

Religii uczy ok. 30 tys. osób. MEN zastrzega, że zgodnie z przepisami ustawy o gwarancjach wolności sumienia i wyznania, nie gromadzi danych o przynależności lub nie do stanu duchownego nauczycieli religii w systemie oświaty. Każdy Kościół prowadzi w tym zakresie własne statystyki. Według danych ISKK z ubiegłego roku niemal 60 proc nauczycieli religii to świeccy. Ponad 30 proc. to księża diecezjalni, ponad 6 proc. stanowią siostry zakonne, a ponad 3 proc. – zakonnicy.

Reklama

Dr Aneta Rayzacher–Majewska, konsultor Komisji Wychowania Katolickiego KEP, wykładowca katechetyki UKSW, zwraca uwagę na problem zbyt małej liczby nauczycieli religii w Polsce. – Obecnie na emeryturę przechodzą lawinowo ci, którzy rozpoczęli pracę na początku lat 90., wraz z powrotem religii do szkół. Tych, którzy odchodzą, nie udaje się natomiast na bieżąco zastępować nowymi. Jest mniej powołań, mniej księży, ale też – z uwagi na niż demograficzny – ogólnie mniej studentów, w tym studentów teologii. A nawet ci, którzy kończą teologię i mają stosowne kwalifikacje, często wybierają inną pracę. Czują się swobodniej (klimat wokół religii w szkole nie zawsze jest najlepszy) i mogą więcej zarobić – mówi. Jak podkreśla, sytuacja jest trudna już teraz, a w przyszłości może być jeszcze gorzej.

- Czasami ratują nas nauczyciele innych przedmiotów, którzy zdobywają dodatkowe kwalifikacje, robią studia podyplomowe, po to, by uczyć również religii. Jednak bywa, że w niektórych szkołach dyrektorzy zmuszeni są do ograniczania liczby godzin lekcji religii z dwóch do jednej, właśnie z powodu braku katechetów – mówi dr Rayzacher–Majewska.

Uczniowie

Jak wynika najnowszych danych z udostępnionych KAI przez Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego, w roku szkolnym 2019/2020 na lekcje religii w Polsce uczęszczało ogółem 87,6 proc. uczniów.

Przypomnijmy, że w ubiegłym roku 2018/2019 było to 88 proc uczniów (w tym 94,2 proc. uczniów szkół podstawowych i nieco ponad 80 proc. uczniów szkół ponadpodstawowych). W diecezjach pelplińskiej, przemyskiej i rzeszowskiej – było to niemal 99 proc. uczniów. Najniższa frekwencja miała miejsce w archidiecezji warszawskiej, łódzkiej i diecezji sosnowieckiej. Było to odpowiednio: 74,8 proc. 77,7 proc. oraz 75,2 proc.

Potrzeba lekcji szkolnych i katechezy parafialnej

Reklama

W opublikowanym dziś do rodziców z okazji nowego roku szkolnego 2020/2021 oraz 30. rocznicy powrotu nauczania religii do polskiej szkoły słowie Komisja Wychowania Katolickiego KEP przypomina, że ostatnie 30 lat było dla Kościoła zbieraniem doświadczeń związanych z funkcjonowaniem lekcji religii w polskiej szkole. „Wiele zmieniło się przez te lata – znacząco udoskonalono proces formacji katechetów, ujednolicając go ze standardem kształcenia nauczycieli; modyfikowano programy i podręczniki do nauki religii, dostosowując je do odbiorców i szanując szkolny system edukacji. Udoskonalano proces dydaktyczny, również pod względem komunikacji katechetów z rodzicami”– czytamy w dokumencie.

Komisja przypomina też doświadczenia katechezy parafialnej, prowadzonej w tzw. „salkach”, w czasie, gdy religia nie mogła być nauczana w szkole. „Spotkania katechetyczne „w salkach” zwykle były prowadzone we wspólnocie wiary. Towarzyszył im klimat dobrych wzajemnych relacji. Dodatkowo bliskość kościoła parafialnego sprawiała, iż w ramach tych spotkań możliwe było chrześcijańskie wychowanie i wtajemniczenie. Niewątpliwie jednak pod względem dydaktycznym i organizacyjnym spotkania te były zróżnicowane – zależnie od możliwości danej parafii” – czytamy.

Wskazując na różnicę między lekcjami religii w szkole, a katechezą w parafii, Komisja Episkopatu podkreśla ich komplementarność. Stwierdza, że decyzje o powrocie religii do szkół podjęte w roku 1990 „w żadnej mierze nie miały wiązać się z osłabieniem katechetycznej roli parafii”, a „przywrócenie religii polskiej szkole otwierało możliwość udziału w tych zajęciach szerszemu gronu odbiorców”. „W dokumentach katechetycznych wielokrotnie podkreślana jest potrzeba zarówno szkolnych lekcji religii, jak i katechezy parafialnej. Relacja zachodząca pomiędzy nimi jest relacją komplementarności i zróżnicowania” – podkreśla Komisja Wychowania KEP.

W swoim słowie Komisja Episkopatu dziękuje za współpracę rodzicom, ponieważ to na ich prośbę jest możliwy udział dziecka w lekcjach religii. Wyraża też swoją wdzięczność za wsparcie w ciągu ostatnich trzydziestu lat oraz prosi o dalszą współpracę. „Dostrzegając wiele dobra, jakie niosą z sobą te lekcje – dla szkół, dla parafii, ale i dla Waszych rodzin, z pokorą przyjmujemy wszelkie sygnały nieprawidłowości lub wyrazy niepokoju kierowane za pośrednictwem diecezjalnych wydziałów czy referatów katechetycznych i kuratoriów oświaty”– czytamy w dokumencie Komisji Wychowania.

Jak informuje sekretarz generalny KEP, bp Artur Miziński, 30 lat katechezy w szkole będzie tematem przewodnim 386. Zebrania Plenarnego Konferencji Episkopatu Polski, które odbywać się będzie od 27 do 29 sierpnia br. na Jasnej Górze. W tematykę wprowadzą dwa referaty ekspertów. Ks. prof. Marian Zając przedstawi wykład zatytułowany „Obraz katechezy i katechizowanych z perspektywy prowadzonych badań”, a ks. dr Marek Korgul – „Obraz katechezy i katechizowanych z doświadczeń wizytatora”. - Będzie to rozmowa o katechizacji w szkole, jej plusach i minusach, oraz o wyzwaniach przez jakimi staje katecheza dzisiaj – mówi bp Miziński.

2020-08-25 08:31

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Finlandia: lekcje religii dla katolików znikną ze szkół?

[ TEMATY ]

religia

Archiwum ks. Krzysztofa Wąchały TChr

Lekcje religii dla katolików mogą zniknąć ze szkół w Finlandii. Dotychczas zajęcia takie trzeba organizować nawet dla trzyosobowej grupy dzieci. Według propozycji tamtejszego ministerstwa oświaty, jeśli ich liczba wynosiłaby mniej niż dziesięć, katolicy musieliby chodzić na lekcje etyki.

Diecezja helsińska wystosowała do rządu Finlandii pismo, w którym zwraca uwagę na konsekwencje wprowadzenia tej propozycji w życie. Dotknęłoby to szczególnie mocno uczniów-katolików, zwłaszcza grupy uczące się religii w języku szwedzkim.
CZYTAJ DALEJ

Bulwersujące! Applebaum, Holland i Tokarczuk otrzymały tytuły doktora honoris causa UMCS

2024-11-25 19:57

[ TEMATY ]

doktor honoris causa

PAP/Wojtek Jargiło

Agnieszka Holland

Agnieszka Holland

Publicystka Anne Applebaum, reżyser Agnieszka Holland oraz pisarka, noblistka Olga Tokarczuk otrzymały w poniedziałek tytuły doktora honoris causa Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Uczelnia świętuje w tym roku 80-lecie istnienia.

Senat Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie o przyznaniu tytułów zdecydował na dwóch posiedzeniach. W przypadku Anne Applebaum i Agnieszki Holland uchwały w tej sprawie przyjęto 24 września 2024 r., a przypadku Olgi Tokarczuk - jeszcze 25 maja 2022 r.
CZYTAJ DALEJ

Chiński kontenerowiec celowo przeciął kable na Bałtyku?

2024-11-27 19:15

[ TEMATY ]

Niemcy

Finlandia

sabotaż

chiński kontenerowiec

kable na Bałtyku

Yi Peng 3

Adobe Stock

Kontenerowiec, zdjęcie ilustracyjne

Kontenerowiec, zdjęcie ilustracyjne

Śledczy, którzy badają sprawę przerwania kabli komunikacyjnych na dnie Bałtyku przypuszczają, że zatrzymany chiński kontenerowiec Yi Peng 3 celowo przeciął przewody - podał we środę dziennik "Wall Street Journal". Śledztwo koncentruje się na kwestii, czy sabotaż zleciły rosyjskie służby.

Według "Wall Street Journal" śledczy ustalili, że chiński kontenerowiec, który transportował rosyjskie nawozy, spuścił kotwicę w okolicach pierwszego przeciętego kabla między Szwecją i Litwą i przeciągnął ją po dnie przez ponad 100 mil (ok. 160 km). W efekcie przeciął drugi kabel między Niemcami i Finlandią, a spuszczona kotwica zauważalnie zmniejszyła jego prędkość, co zdaje się wykluczać możliwość przypadkowego zdarzenia. Statek wyłączył też wtedy transponder, a po przecięciu drugiego przewodu, podniósł kotwicę.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję