Abp Mokrzycki życzył z okazji jubileuszu obfitych łask Bożych. Zaznaczył, że w ciągu 1025 lat moc Słowa Bożego i moc Jego Sakramentów, udzielanych w Kościołach prowadzą naród ukraiński drogą prawdy, pokoju i miłosierdzia. Metropolita lwowski podkreślił, że wielu wyznawców Chrystusa, męczenników za wiarę chrześcijańską, wzbogaca dziedzictwo historyczne narodu ukraińskiego. Życzył wszystkim, ażeby przez wstawiennictwo świętych „umacniała się ich miłość do Pana, wzrastała wiara w to, że Pan zawsze jest obok nas i umacniała się także nadzieja w szczęśliwą przyszłość narodu ukraińskiego".
Zwierzchnik UKGK w Liście pasterskim wezwał wiernych, aby na zakończenie Mszy św. w niedzielę 28 lipca odnowili przyrzeczenia chrzcielne. W tym dniu wierni obrządku wschodniego będą obchodzić uroczyste wspomnienie św. Włodziemierza, dzięki któremu Ruś przyjęła chrześcijaństwo.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Abp Szewczuk zachęcił ukraińskich grekokatolików na całym świecie do udziału w pielgrzymce do Kijowa w dniach 17-18 sierpnia. Poinformował, że wtedy biskupi UKGK chcą poświęcić wodę w Dnieprze i pokropić nią wzniesiony w stolicy Ukrainy patriarszy sobór Zmartwychwstania Pańskiego. Będzie to główna świątynia tego Kościoła. Zdaniem zwierzchnika UKGK stanie się ona ozdobą Kijowa i pozostanie na zawsze jako pomnik 1025-lecia chrześcijaństwa na ziemiach ukraińskich.
Abp Szewczuk i abp Mokrzycki 26 lipca na zaproszenie władz ukraińskich uczestniczyli w otwarciu jubileuszowej wystawy w „Arsenale Artystycznym” i uroczystej akademii w pałacu „Ukraina” z udziałem działaczy religijnych i prezydenta kraju Wiktora Janukowicza.
Natomiast każdy z Kościołów wschodnich na Ukrainie obchodzi 1025. rocznicę chrztu Rusi Kijowskiej osobno. Główne obchody tego Jubileuszu na poziomie państwowym-cerkiewnym przebiegają w tych dniach wyłącznie z Ukraińskim Kościołem Prawosławnym Patriarchatu Moskiewskiego. W uroczystościach uczestniczą m.in. zwierzchnik Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego patriarcha Moskwy i Całej Rusi Cyryl oraz hierarchowie prawosławni z dziewięciu innych krajów, w tym z Polski. Przyjechali do Kijowa też prezydenci Rosji, Serbii i Mołdawii - Władimir Putin, Tomislav Nikolić i Nicolae Timofti.