Reklama

Żyć pełnią życia

Niedziela lubelska 24/2010

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po co Wieczernik? Bo chcemy czegoś więcej. Obudzić się z marazmu, beznadziejności, pogoni tylko za tym, co materialne, za karierą. Pragniemy żyć pełnią życia i w życiu doświadczać obecności żywego Boga - mówili studenci gromadzący się w środowisku kościoła akademickiego KUL. Jak co roku przez modlitwę i refleksję przygotowywali się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego.
Kiedy w tym samym czasie, w Lublinie trwały Dni Kultury Studenckiej i do wyboru było wiele atrakcyjnych form spędzenia czasu, wielu studentów przychodziło do kościoła akademickiego KUL, by Koronką do Bożego Miłosierdzia i Nowenną do Ducha Świętego wołać o odnowienie w nich i całej wspólnocie daru Pocieszyciela. Prowadzeni przez hasło: „Pragnę, abyś zapłonął”, wypraszali Parakleta, który ma moc na nowo rozpalić serca tak, by zapłonęły ogniem miłości do Boga i drugiego człowieka. - Ufam, że Bóg nie odmówił nam tego, o co prosiliśmy - podkreślał o. Piotr Twardecki SJ, duszpasterz akademicki KUL.
Czasowi przygotowania towarzyszyły VII Wykłady Otwarte z Pneumatologii, pod hasłem „Duch Święty a kapłaństwo” oraz już po raz 17. odbywały się Dni bł. Piotra Jerzego Frassatiego. W tym roku podczas Wieczernika, społeczność Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego świętowała również 90. rocznicę urodzin Jana Pawła II, a Mszy św. odprawionej 18 maja, przewodniczył abp Józef Życiński. - Wieczernik - jak mówił o. Twardecki - skierowany przede wszystkim do środowiska akademickiego, swoją formą nawiązuje do pierwszego Wieczernika, gdzie Maryja wraz z Apostołami oczekiwała na modlitwie na obiecanego Ducha. Stąd też młodzi oraz ci, którzy na co dzień modlą się w akademickim kościele, trwali w modlitewnej zadumie przygotowując serca i umysł na moc Ducha Świętego i prosząc, by na nich zstępował w obfitości darów, by dziś mogli być gorliwymi świadkami Chrystusa, otwartymi na bliźniego i niosącymi nadzieję. Codziennie więc o godz. 19 gromadzili się na Eucharystii powiązanej z tematem dnia, a po niej na wspólnym czuwaniu w formie nabożeństw. Tygodniowe oczekiwanie zwieńczyła liturgia Zesłania Ducha Świętego i Eucharystia. Jednak przez cały czas trwania Wieczernika duszpasterze czuwali, by środowisko akademickie nie straciło z oczu tego, co najważniejsze - Boga, a także by towarzyszyła mu otwartość serca na Ducha Świętego. Jak mówił o. Andrzej Batorski SJ, „dar Ducha Świętego nie jest bowiem dla uprzywilejowanych czy zaawansowanych w relacji do Pana Jezusa, ale to dar dla każdego”. Dlatego uczestnicy Wieczernika kościoła akademickiego, prosząc o więcej entuzjazmu, radości i wolności, ufali, że to, co wtedy stało się udziałem Kościoła, może stać się także dziś. Bo Bóg chce odnowić cały świat.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy mam w sobie radość Jezusa?

2024-04-15 13:37

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 15, 9-17.

Niedziela, 5 maja. VI niedziela wielkanocna

CZYTAJ DALEJ

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Turniej WTA w Madrycie - Świątek wygrała w finale z Sabalenką

2024-05-04 22:18

[ TEMATY ]

sport

PAP/EPA/JUANJO MARTIN

Iga Świątek pokonała Białorusinkę Arynę Sabalenkę 7:5, 4:6, 7:6 (9-7) w finale turnieju WTA 1000 na kortach ziemnych w Madrycie. To 20. w karierze impreza wygrana przez polską tenisistkę. Spotkanie trwało trzy godziny i 11 minut.

Świątek zrewanżowała się Sabalence za ubiegłoroczną porażkę w finale w Madrycie. To było ich 10. spotkanie i siódma wygrana Polki.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję