Reklama

Zakon Braci Mniejszych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Franciszkanie Reformaci do Pilicy przybyli w 1739 r. i od tej pory nieprzerwanie prowadzą opiekę duszpasterską. Niedoścignionym wzorem jest dla nich założyciel Zakonu św. Franciszek z Asyżu. Na jego nauce i duchowości bracia i ojcowie budują wspólnoty parafialne.

Duchowość franciszkańska jest duchowością pasyjną, stąd przeżywany przez nich okres Wielkiego Postu, a w szczególności Triduum Paschalne, stanowi centrum ich życia zakonnego. "Postawa św. Franciszka uczy nas, że nie tylko dobrowolna pokuta i umartwienie, lecz również codzienne niesienie krzyża problemów, chorób i bolączek dnia powszedniego powinny być podejmowane z miłością i wdzięcznością" - powiedział Niedzieli o. Eliasz Hetmański, gwardian pilickiego klasztoru.

Od początku istnienia Franciszkanie postawili więc sobie za cel szerzenie kultu Męki Pańskiej. Przy każdym z powstających klasztorów budowana była Droga Krzyżowa i propagowane nabożeństwo Męki Pańskiej. Papież Bonifacy XIII udzielił nawet Franciszkanom Reformatom specjalnego przywileju, który mówił, że wierni uczestniczący w nabożeństwie Drogi Krzyżowej otrzymują takie same odpusty jak w Ziemi Świętej. "W Wielkim Poście w naszych świątyniach gromadziły się tłumy wiernych zwłaszcza w tzw. ´marcowe piątki´, inaczej zwane pasyjnymi - opowiada o. Eliasz Hetmański. - Już w czwartek wieczorem rozpoczynały się modlitwy uroczystymi nieszporami, a w piątek nabożeństwa trwały praktycznie cały dzień" - dodaje zakonnik. Wierni uczestniczyli także we Mszach św. z kazaniami pasyjnymi. A gdy rozpowszechniło się nabożeństwo Gorzkich Żali, także i ono trafiło do programu piątkowych modlitw. Innym znakiem duchowości pasyjnej Franciszkanów Reformatów jest wystrój ołtarza. W kościele reformackim w głównym ołtarzu umieszczony jest wizerunek Chrystusa Ukrzyżowanego. A w krużgankach klasztornych znajduje się kapliczka Pana Jezusa Cierpiącego. Od tej reguły nie ma wyjątku.

Po Soborze Watykańskim II praktyki ascetyczne złagodniały w porównaniu do wieków ubiegłych. Trzeba przypomnieć, że reguła Franciszkanów była bardzo surowa. Więcej obowiązków i umartwień mieli tylko Kameduli, ale to przecież zakon kontemplacyjny. "Franciszkanie Wielki Post rozpoczynali dwa dni przed Środą Popielcową. I trwali w nim do Niedzieli Zmartwychwstania Pańskiego. Przez ten czas nie spożywali potraw mięsnych, ale również i nabiału. Był to naprawdę surowy post, o chlebie i wodzie. Popularne były praktyki pokutne polegające na wyznaniu swoich win przed współbraćmi i biczowaniu się. Wielu braci i ojców nosiło też włosiennicę, czyli pas pod ubraniem z bardzo szorstkiego materiału, który skutecznie przypominał o cierpieniu Jezusa. Kto chciał, mógł sobie oczywiście złagodzić post, ale za to nie opuszczał murów klasztornych" - opowiada o. Hetmański.

Duchowi synowie św. Franciszka również i dzisiaj praktykują duchowość pasyjną, choć praktyki postne są już dużo łagodniejsze. Post obowiązuje ich w poniedziałki, środy i piątki. Niektórzy na cześć Matki Bożej poszczą też w soboty. Piątkowe nabożeństwa Drogi Krzyżowej nie są już takie długie, ale nadal gromadzą rzesze wiernych. Kiedy pogoda na to pozwala, odbywają się na dziedzińcu klasztornym, gdzie w murze znajdują się duże obrazy przedstawiające poszczególne stacje nabożeństwa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Elżbieta od Trójcy Świętej

[ TEMATY ]

św. Elżbieta od Trójcy Przenajświętszej

pl.wikipedia.org

Urodziła się 18 lipca 1880 we wsi Avor kolo Bourges w środkowej Francji. Od dziecka wykazywała wielkie uzdolnienia muzycznie (m.in. mając 13 lat wygrała konkurs pianistyczny w konserwatorium w Dijon, szybko jednak zrodziło się w niej powołanie zakonne, co jednak nieprędko przełożyło się na wstąpienie do klasztoru.

Musiała bowiem najpierw stoczyć walkę wewnętrzną ze swym gwałtownym temperamentem i porywczością, aby „dać się zwyciężyć miłości Chrystusa”, a także uporządkować swe sprawy doczesne, m.in. zakończyć liczne obowiązki w parafii i w życiu wspólnoty, w której żyła. W 1894 złożyła ślub dziewictwa, ale wobec stanowczego sprzeciwu matki (ojciec jej zmarł, gdy miała 7 lat) mogła wstąpić do Karmelu, dopiero 2 sierpnia 1901, przyjmując imię Elżbiety od Trójcy Świętej, a 8 grudnia przywdziała habit zakonny. Była już wówczas w pełni przekonaną mniszką, która umiała powściągnąć swe namiętności i żywiołowość.
CZYTAJ DALEJ

Od niekatoliczki do założycielki pierwszego katolickiego klasztoru w Etiopii

2024-11-08 13:16

[ TEMATY ]

klasztor

Etiopia

Karol Porwich/Niedziela

Miała 16 lat, gdy po raz pierwszy uczestniczyła w Eucharystii. Fascynacja pięknem liturgii doprowadziła ją do Kościoła katolickiego. Serce Haregeweine było jednak niespokojne. Marzyła o stworzeniu w swej rodzinnej Etiopii wspólnoty, która modliłaby się w lokalnym języku i służyła miejscowej ludności. Po latach modlitwy i zbierania środków, otworzyła benedyktyński klasztor w stołecznej Addis Abbebie. Zakonnice z tej wspólnoty otrzymały tytuł „emahoy”, co po amharsku znaczy „moja matka”.

Matka Haregeweine jest pionierką w tworzeniu rodowitego katolickiego życia zakonnego w Etiopii. Podkreśla, że od początku jej pragnienie wykraczało jedynie poza bycie katolicką zakonnicą. To udało jej się zrealizować wstępując do międzynarodowej wspólnoty Małych Sióstr Jezusa (założonych przez św. Karola de Foucaulda). Jak wyznała czuła się w niej szczęśliwa i kontynuowała swą formację zakonną w kilku krajach, m.in. w Nigerii, Kenii, Egipcie, Francji i Włoszech, nieustannie poszukując odpowiedzi na swoje duchowe pytania. Nadszedł rok 2007. Uczestniczyła w seminarium na temat etiopskich tradycji monastycznych i wtedy poczuła, że znalazła odpowiedzi, których od lat szukała. Ten moment zapoczątkował i ukierunkował jej misję: założenia katolickiego klasztoru, który odzwierciedlałby wyjątkową duchową i kulturową tożsamość Etiopii.
CZYTAJ DALEJ

Zaduszki nad Zakopianką

2024-11-08 23:02

Paweł Kowalczyk

    W Dzień Pamięci Ofiar Wypadków Drogowych po raz kolejny odbędą się „Zaduszki nad Zakopianką”.

    Organizatorem wydarzenia jest parafia św. Wojciecha MB w Krzeczowie. Proboszcz parafii, ks. dr Albert Wołkiewicz zaprasza do udziału członków rodzin, które straciły swoich bliskich, służby zabezpieczające i wszystkich uczestników ruchu drogowego. „Zaduszki nad Zakopianką” odbędą się w niedzielę 17 listopada w Krzeczowie, pod górującym nad okolicą krzyżem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję