Reklama

Radosne dziękczynienie w Gwizdowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podczas tegorocznej uroczystości Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w parafii Matki Bożej Pocieszenia w Gwizdowie, pod przewodnictwem biskupa kieleckiego Kazimierza Ryczana, parafianie świętowali jubileusz 100-lecia obecności Obrazu Matki Bożej Pocieszenia w tej społeczności, odpust parafialny i koleżeński zjazd rocznika ks. Szymona Nosala, długoletniego proboszcza tej parafii.
Do tych uroczystości przygotowywali się starannie już od roku. Bliższe przygotowanie stanowiła Nowenna Niedziel. Przez 9 kolejnych niedziel Ksiądz Proboszcz przypomniał parafianom historię Obrazu i powstania parafii, budowy kościoła materialnego, a przede wszystkim budowania duchowego Kościoła. Bezpośrednim przygotowaniem było triduum, które przeprowadzili ks. E. Suszek i ks. P. Bartnik, zakończone spowiedzią św.
Sumę jubileuszową i zarazem odpustową odprawił bp Kazimierz Ryczan w otoczeniu kapłanów kolegów kursowych (6) i krajanów (3). Ksiądz Biskup przypomniał w kazaniu o naszym koleżeńskim spotkaniu właśnie tu w Gwizdowie, gdzie tydzień później dobiegło końca moje 37-letnie urzędowanie proboszczowskie. Podkreślił, w jak trudnych warunkach organizowałem tę parafię i budowałem wszystko od podstaw.
Czterdzieści sześć lat temu, w piękną słoneczną niedzielę 17 czerwca 1962 r., otrzymaliśmy święcenia kapłańskie z rąk bp. Franciszka Bardy. Po licznych, poprzednich rocznikach, było nas wyświęconych zaledwie trzynastu. Sześć lat wcześniej zaczynaliśmy w dwudziestu, choć ubiegało się podobno ponad stu kandydatów, ale ze względu na brak miejsca, przyjęto nas tylko dwudziestu. Pozostali rozproszyli się po zachodniej i północnej Polsce, gdzie brakowało kandydatów, pukając do różnych seminariów. Z dwudziestu, doszło nas do kapłaństwa właściwie 15, ale jeden w czasie studiów przeniósł się do Wrocławia i tam został wyświęcony, drugi zaś (obecny biskup kielecki Kazimierz Ryczan) przez służbę wojskową został wyświęcony o rok później. Z pozostałych, jeden zmarł pod koniec trzeciego roku, inni odeszli do świata czy to przez wojsko, czy przez chorobę. Obecnie jest nas jeszcze dziewięciu. Staramy się co roku spotykać na zjazdach koleżeńskich w różnych miejscach naszego posługiwania. W tym roku nasze spotkanie koleżeńskie było nieliczne, bo nie przyjechało 3 kolegów, ale za to bardziej uroczyste, z racji 100-lecia Obrazu i przyspieszonego odpustu. Odpust zwyczajnie przypada na ostatnią niedzielę sierpnia. Jednak w tym roku nie chciałem obarczać trudem przygotowania odpustu nowego proboszcza, który dopiero przez tydzień byłby na urzędzie. Dlatego za mądrą poradą bp. Kazimierza, połączyłem te uroczystości w jednym dniu.
Uroczystości wypadły wspaniale, m.in. dzięki orkiestrze OSP z Leżajska, w której grają także nasi parafianie, paradzie Straży Grobowej (tzw. „Turków”), naszej OSP, organiście i scholi przygotowanej przez niego, zespołowi gitar z sąsiedztwa, a nade wszystko licznie przybyłym kapłanom z dekanatu na czele z dziekanem ks. Wł. Szularem, kapłanom krajanom (księża St. Pawuł, A. Kołcz, P. Piechuta - trzech nie przyjechało) i siostrom zakonnym (Matylda Pawul, Karolina Giża, Wacława Kosior i Jadwiga Przewoźnik), przybyłym Gościom oraz bardzo licznie zgromadzonym parafianom. Przybył również nowy proboszcz ks. Kazimierz Rojek, by poznawać swoją przyszłą parafię.
Szczególne słowa wdzięczności kieruję pod adresem naszego kleryka Karola Burdy, który wiele trudu i czasu poświęcił w przygotowanie liturgii, a przy tym jeszcze pomagał mi w pakowaniu i przenosinach, bo dopiero tuż przed uroczystościami udało mi się dokończyć moje nowe miejsce zamieszkania.
Zaszczycił nas także swoją obecnością i darem ołtarza wójt Gminy Leżajsk, Mieczysław Tołpa. Podarował nam kielich mszalny i puszkę, które przyniósł wraz z miejscowym radnym E. Śliwą w procesji z darami do ołtarza, a które zaraz Biskup poświęcił, by w nich sprawować Eucharystię.
Dziękując za wszelkie łaski otrzymane w czasie tych czterdziestu sześciu lat naszego kapłaństwa, równocześnie pokornie prosiliśmy Pana, któremu oddaliśmy przed laty nasze usta, ręce i serce, o siłę na resztę naszych dni, by upływały dla chwały Bożej. Niech będą śpiewaniem chwały, niech będą kapłańską modlitwą. Niech będą służbą bez reszty naszym parafianom i wszystkim, których Pan postawi na naszej drodze życia.
Nasze 46-lecie kapłaństwa wypadło w roku 100-lecia obecności Obrazu Matki Bożej Pocieszenia w Gwizdowie, gdzie Opatrzność Boża pozwoliła mi przeżyć więcej niż połowę mego życia, bo 37 lat. Dziękuję Bożej Opatrzności za te lata tu przeżyte, za wszystkie radości i smutki, osiągnięcia i niepowodzenia, za wszystko. Kiedyś, po naszych święceniach, polecaliśmy nasze kapłaństwo Matce Bożej u stóp Jej figurki nazywanej Panią Jackową w katedrze przemyskiej. W tym roku, w roku jubileuszu 100-lecia obecności Jej Obrazu w Gwizdowie, uciekamy się do Niej, Matki Pocieszenia, Matki Kapłanów, Pani i Królowej na resztę naszego życia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy w Nowy Rok katolicy mają obowiązek udziału we Mszy św.?

2024-12-30 07:10

[ TEMATY ]

Msza św.

uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki

Karol Porwich/Niedziela

W Nowy Rok w Kościele katolickim obchodzona jest uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki Maryi. Jest to święto nakazane. Oznacza to, że wierni zobowiązani są do udziału w Mszy św., a także do powstrzymywania się od prac niekoniecznych.

Uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki Maryi jest najstarszym świętem maryjnym w Kościele katolickim. Dogmat o Bożym Macierzyństwie Najświętszej Maryi Panny został zatwierdzony w 431 r. w czasie III soboru powszechnego w Efezie. Jest to pierwszy z dogmatów maryjnych.
CZYTAJ DALEJ

Na ten Nowy Rok

Niedziela przemyska 51/2002

Krzysztof Świderski

W Nowy Rok od świtu po kolędzie chodzą "szczodraki-szczodroki" składając mieszkańcom życzenia pomyślności, dostatku i zdrowia. Kiedyś gospodynie obdarzały ich małymi bułeczkami - "szczodrokami" wypiekanymi z pszennej mąki. Starsi chłopcy chodzili po kolędzie z "drobami" (okolice Sieniawy). Przebierali się w kożuchy odwrócone włosiem na zewnątrz lub okręcali się słomianymi powrósłami. Na twarze zakładali malowane maski. Często kolędowali w towarzystwie muzykantów. Obdarowywano ich miarką zboża lub drobnymi kwotami pieniężnymi. "Szczodroki" i "droby" śpiewali kolędy i składali rymowane życzenia: "Na szczęście, na zdrowie, Na ten Nowy Rok. Oby wam się urodziła kapusta i groch, Ziemniaki jak pniaki, Reczki pełne beczki. Jęczmień, żyto, pszenica i proso, Żebyście nie chodzili gospodarzu boso". Dawniej we wsi Nienadowa po szczodrokach chodzili dwaj parobcy przebrani za stary i nowy rok. Inscenizowali oni odejście starego i przybycie nowego roku, posługując się następującym tekstem: Stary rok: "Jestem sobie starym rokiem, Idę do was smutnym krokiem, Przynoszę wam nowinę, Że się stary rok skończył, A nowy zaczyna". Nowy rok potwierdzał to słowami: "Jestem sobie nowym rokiem, Idę do was śmiałym krokiem, Przynoszę wam nowinę, Że się stary rok skończył, A nowy zaczyna". Wynagrodzeni podarkiem lub poczęstunkiem śpiewali: "Wiwat, wiwat, już idziemy, Za kolędę dziękujemy. Przez narodzenie Chrystusa Będzie w niebie wasza dusza". Natomiast we wsi Słonne z życzeniami po szczodrokach chodziły dzieci i zbierały datki na ołówki szkolne. Z życzeniami po domach chodzili też starsi gospodarze, rozrzucając po podłodze ziarno pszenicy, owsa jęczmienia, co miało zapewnić im urodzaje. My także nie zapominajmy o noworocznych życzeniach. Niech "szerokim strumieniem" płyną z naszych serc.
CZYTAJ DALEJ

Przewodniczący KEP: niech Rok Jubileuszowy napełnia serca wszystkich wiernych chrześcijańską nadzieją

2024-12-31 19:29

[ TEMATY ]

nowy rok

abp Tadeusz Wojda SAC

rok jubileuszowy

Konferencja Episkopatu Polski

przewodniczący KEP

serca

KEP

Abp Tadeusz Wojda SAC, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski

Abp Tadeusz Wojda SAC, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski

Niech ten Nowy Rok, Rok Jubileuszowy, napełnia serca wszystkich wiernych nadzieją chrześcijańską, która nie lęka się zła, cierpienia i śmierci – powiedział przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Tadeusz Wojda SAC w życzeniach z okazji Nowego Roku 2025.

Przewodniczący Episkopatu podkreślił, że wkraczamy w Nowy Rok Pański 2025 z wielką ufnością i szczerą radością, gdyż jest to Rok Jubileuszowy. „To szczególne wydarzenie dla Kościoła powszechnego, ale także dla Kościołów lokalnych: Jubileusz obfituje w łaski i odpusty dla wspólnoty wiernych, dlatego mówimy, że jest to rok łaski” – zaznaczył.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję