Wszystko zaczęło się od medalu na 25-lecie Rejonowego Przedsiębiorstwa Melioracyjnego w Płocku, którego wówczas, przed 40 laty, pan Józef był pracownikiem. „Poproszono mnie o wykonanie projektu, a ja przecież, z wykształcenia technik ekonomista, nigdy z projektowaniem medali i orderów nie miałem nic wspólnego” - wspominał autor, z pochodzenia sierpczanin, od wielu lat związany z Płockiem i znany tu przede wszystkim ze swej działalności społecznikowskiej w PCK na rzecz rozwoju honorowego krwiodawstwa. Przyjęcie propozycji zaprojektowania medalu zmusiło go do zapoznania się z tajnikami sztuki projektowania i ikonografii, w czym bardzo pomogła mu Stanisława Wątróbska, artystka medalierstwa. To właśnie ona - mówił podczas prezentacji wystawy Józef Gutowski - wyjaśniła mu, jak projektować medale, by nie popełnić błędu.
Dzisiaj pan Józef ma w swoim dorobku kilkadziesiąt medali; na podstawie jego projektów powstały tak ważne i znakomite odznaczenia, jak: „Medal Płock”, „Honorowy Obywatel Miasta Płocka”, „Zasłużony dla Płocka”, medal „DILIGENTIAE” L.O. im. Marsz. St. Małachowskiego oraz medale jubileuszowe, w tym, m.in. z okazji 500 lat Województwa Płockiego, 400 lat Wyższego Seminarium Duchownego w Diecezji Płockiej, 200 lat Mazurka Dąbrowskiego, 800-lecia istnienia L.O. im. Marsz. St. Małachowskiego i na rocznice mniejsze, lecz nie mniej znaczące, jak 35-lecie Honorowego Dawstwa Krwi PCK w Województwie Płockim i 25-lecie NSZZ „Solidarność” okręgu płockiego. Według projektów jego autorstwa powstały także ordery, w tym Wielki Order Świętego Zygmunta, nadawany przez Biskupa Płockiego.
Każdy z nich ma swą ciekawą historię, którą autor prac starał się przybliżyć oglądającym. Niekiedy, jak wspominał, ich zawartość ikonograficzna budziła kontrowersje u zatwierdzających je osób. W projektach Józefa Gutowskiego pojawiają się bowiem nierzadko symbole i słowa o znaczeniu religijnym; czasami więc ich realizacja napotykała duże problemy. Bywały też sytuacje kuriozalne, takie jak wątpliwości wokół słowa „uświęcony”, które miało się pojawić w napisie pewnego medalu. „Zasugerowano mi - wspominał Józef Gutowski - by zmienić to słowo, bo za bardzo wiąże się z terminologią kościelną...”
Podczas otwarcia wystawy w galerii na Stanisławówce można było też zobaczyć oryginalny sztandar dla NSZZ „Solidarność” Regionu Płockiego. Józef Gutowski opowiadał dramatyczną historię sztandaru, który w czasie stanu wojennego został odebrany działaczom „Solidarności” i przetrzymywany w nieznanym miejscu. Gdy go odnaleziono, okazało się, że jest zniszczony; były na nim wyraźne ślady butów żołnierskich - mówił ze wzruszeniem autor. Sztandar trzeba było odrestaurować, czego podjęła się jego pierwotna wykonawczyni - artystka haftu Genowefa Kalczyńska.
Oprócz fotografii prezentujących awersy i rewersy poszczególnych medali, na wystawie znalazły się też zdjęcia pamiątkowych tablic projektu J. Gutowskiego oraz płockich pomników, w których budowę był zaangażowany. Wśród tych ostatnich trzeba wymienić pomniki: Marsz. Józefa Piłsudskiego (na Placu Obrońców Warszawy), ks. Jerzego Popiełuszki (przy kościele św. Stanisława Kostki) i ten o wyjątkowym znaczeniu - przedstawiający Jana Pawła II w geście pozdrowienia Mazowsza.
Wystawa odbyła się w dniu o ważnym dla Polski znaczeniu historycznym - dokładnie 28 lat temu w Gdańsku strona rządowa przyjęła postulaty strajkujących stoczniowców i rozpoczął się okres tzw. pierwszej „Solidarności”. „To był niezwykły czas pełen nadziei, wiary i optymizmu; czas, gdy wszyscy byli dla siebie autentycznie lepsi” - wspominał w swoim kazaniu wówczas wikariusz, a dziś proboszcz płockiej Stanisławówki ks. Walerian Jastrzębiec-Święcicki, w trakcie Mszy św. sprawowanej w intencji ojczyzny. Podczas uroczystości hołd bohaterom tego czasu oddały reprezentacje władz miasta, Parlamentu, instytucji, a przede wszystkim obecni działacze „Solidarności”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu