Reklama

Niedziela w Warszawie

Módlmy się o jedność. Procesja Bożego Ciała na Starówce

Z archikatedry warszawskiej do katedry polowej przeszła w uroczystość Bożego Ciała procesja pod przewodnictwem kard. Kazimierza Nycza. Ze względu na pandemię koronawirusa nie zorganizowano w tym roku centralnej procesji na plac Piłsudskiego.

[ TEMATY ]

procesja Bożego Ciała

Łukasz Krzysztofka/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na początku Mszy św. w archikatedrze św. Jana Chrzciciela metropolita warszawski zachęcał do modlitwy. „Mamy wiele intencji, które trzeba położyć na ołtarzu: sprawy ludzi chorych, wylęknionych, lekarzy, górników; cała nasza Ojczyzna, Europa i świat - wyliczał kard. Nycz.

"Najbliższe tygodnie będą z pewnością kluczowe dla przyszłości Polski po pandemii. Jej skutki, jak wiemy, będą i gospodarcze, i społeczne. Będą przynosiły wiele problemów do rozwiązania" – podkreślił zachęcając do modlitwy. Wraz z nim koncelebrowali: biskup polowy Józef Guzdek, biskup senior Tadeusz Pikus i biskupi pomocniczy Rafał Markowski i Michał Janocha.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po Mszy św. wyruszyła procesja do katedry polowej. Za krzyżem szli klerycy warszawskiego seminarium, wojsko, następnie księża i biskupi, którzy kolejno nieśli w monstrancji Najświętszy Sakrament. Szyk zamykali przedstawiciele żandarmerii wojskowej. Procesja miała skromniejszy charakter, niesiono w niej figurę Matki Bożej Łaskawej – patronki Warszawy, ale nie było sztandarów i feretronów.

Reklama

Na trasie procesji nie budowano w tym roku tradycyjnych czterech ołtarzy, a jedynie przygotowano specjalne miejsce dla monstrancji z Najświętszym Sakramentem. Procesja zatrzymała się przy sanktuarium Matki Bożej Łaskawej, kościele Świętego Ducha oo. paulinów i kościele św. Jacka oo. dominikanów. Przy każdej z tych stacji wierni oddawali pokłon Najświętszemu Sakramentowi i słuchali Ewangelii, śpiewanej przez wyświęconych wczoraj diakonów. Ostatnia ze stacji procesji była przed katedrą polową. Stamtąd metropolita warszawski wygłosił kazanie.

Nawiązując do 700-letniej tradycji organizowania procesji w Boże Ciało podkreślił, że w 2020 roku potrzebujemy wielkiej modlitwy o jedność. „W tym trudnym czasie i wciąż niebezpiecznym, chcieliśmy zachować ten znak procesji ulicami Warszawy mimo że okoliczności nie pozwalają na to, by przeżywać ją tak uroczyście jak w poprzednich latach”. - Przeszliśmy skromniej, na miarę możliwości i roztropności, w roku pandemii, jaka ogarnęła Polskę, Europę i cały świat – mówił do zgromadzonych przed katedrą polową metropolita warszawski.

- Pandemia jeszcze trwa, ale wierzę, że spodobała się Bogu nasza modlitwa suplikacjami przed Najświętszym Sakramentem o ustanie pandemii, modlitwa za chorych, zagrożonych, ale także za nasze miasto, Ojczyznę i wszystkie jej sprawy – mówił kard. Nycz.

Wskazał też, że w tym roku procesja Bożego Ciała jest okazją do postawienia sobie pytania o Eucharystię w naszym życiu: czym ona jest i co ona dla nas znaczy? - Jest pokarmem uczniów Chrystusa. „Bierzcie i jedzcie” to nieustanne zaproszenie do Eucharystii. Jest ofiarą, wspólnotą najgłębszą uczniów Chrystusa zgromadzonych wokół ołtarza – wyjaśniał Kardynał.

Reklama

Słuchaczy zachęcał również do refleksji nad pytaniem o pragnienie Eucharystii. - Czy ono wzrosło w nas w czasie niemożliwości realnego w niej uczestniczenia? Czy wzrosło w nas poczucie braku niedzielnej Mszy świętej? Czy jest w naszym życiu Eucharystia stale obecna i ważna? - Tylko wtedy, gdy tak będzie - gdy będzie jej pragnienie i umiłowanie - bardzo szybko, gdy tylko nastąpią pełne ku temu warunki, powrócimy do ołtarza Eucharystii, do naszych kościołów" – mówił.

Metropolita warszawski podziękował mediom, za to, że w czasie pandemii stanęły na wysokości zadania i poprzez transmisje umożliwiły wiernym uczestnictwo we Mszy świętej. - Pamiętajmy jednak, że nigdy nie są w stanie zastąpić Mszy świętej i sakramentów udzielanych w kościele – zaznaczył Kardynał.

Kard. Nycz poprosił wiernych o modlitwę słowami Jezusa z Wieczernika. „Ojcze spraw, aby byli jedno: w Kościele, w rodzinach, w miastach i wioskach; aby byli jedno w naszej Ojczyźnie - Polsce; abyśmy wszyscy byli jednością zgromadzoną przy dobru wspólnym. I aby byli tą jednością mądrą wokół dobra wspólnego wszyscy ci, którzy Polską rządzą - wszyscy politycy zatroskani o przyszłość każdej rodziny, każdego człowieka i Ojczyzny”.

- Jest to niezwykle ważny i trudny czas dla naszej Ojczyzny, naszych polskich spraw - powiedział kard. Nycz i zachęcał do modlitwy za Ojczyznę "dziś i w najbliższych tygodniach i miesiącach".

Na zakończenie procesji wierni zaśpiewali hymn Te Deum („Ciebie Boga wysławiamy), po czym metropolita warszawski udzielił błogosławieństwa Najświętszym Sakramentem uczestnikom procesji i całej Warszawie.

2020-06-11 16:17

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Procesja i festyn, czyli jak integrować wspólnotę

„Chodźcie, chodźcie, mnie was tutaj potrzeba!” – ten słynny wers z Legunów w niebie spopularyzowany przez film Jak rozpętałem II wojnę światową, 16 czerwca rozszedł się po bielskim os. Sarni Stok. Śpiewali go kapłani z parafii NSPJ wraz z wiernymi, aby zaprosić pozostałych mieszkańców do włączenia się w szeregi procesji Bożego Ciała.

Punktem zbiórki i wyjścia były skrajne rubieże parafii, niedaleko trasy spacerowej prowadzącej na wzgórze Trzy Lipki.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: czy jesteście gotowi na nowość?

2024-12-23 14:11

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Julia Saganiak

- Kiedy Pan Bóg przychodzi do nas w te święta, to chce w naszym życiu działać. Nie chce, żebyśmy o Nim tylko opowiadali, śpiewali kolędy, ale byśmy się otworzyli na Jego działanie – mówił kard. Grzegorz Ryś do podopiecznych Caritas Archidiecezji Łódzkiej.
CZYTAJ DALEJ

Rozważanie na 25 grudnia: Nocny sąd i świąteczna sprawiedliwość

2024-12-23 19:29

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

ks. Marek Studenski

mat. prasowy

Historia burmistrza Nowego Jorku Fiorello La Guardii, jest doskonałym przykładem tego, jak Boże Narodzenie inspiruje do działania pełnego empatii i miłości. La Guardia, znany ze swojej dobroci, pewnego zimowego wieczoru odwiedził nocny sąd i w nietypowy sposób wymierzył sprawiedliwość. Zdecydował się pomóc starszej kobiecie oskarżonej o kradzież chleba. Tego rodzaju gesty pokazują, jak Boże Narodzenie może stać się momentem, w którym dostrzegamy potrzeby innych i odpowiadamy na nie z miłością.

Boże Narodzenie to także moment refleksji nad głębszymi aspektami życia, co doskonale uchwycił Lorenzo Lotto w swoim obrazie "Boże Narodzenie". Jego dzieło przedstawia Jezusa w wiklinowym koszu, otoczonego przez symboliczne elementy, które nawiązują do przyszłej męki i ofiary Chrystusa. Takie szczegóły, jak krzyż czy sakiewka z 30 srebrnikami, przypominają nam, że narodziny Chrystusa były początkiem drogi prowadzącej do zbawienia, co nadaje Bożemu Narodzeniu szczególne znaczenie i głębię.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję