"Będąc w jedności z tym niecodziennym modlitewnym zgromadzeniem w Asyżu i odpowiadając na apel Ojca Świętego, zgromadziliśmy się pod przewodnictwem i z inicjatywy pasterza diecezji, ks. bp. Jana Śrutwy, w naszym sanktuarium diecezjalnym, aby włączyć się w to wielkie modlitewne wołanie dzieci Bożych o jedność i dar pokoju"-powiedział na początku Mszy św. ks. prał. Czesław Grzyb, proboszcz parafii katedralnej. Serdecznie powitał wszystkich zgromadzonych na Uczcie Eucharystycznej, której przewodniczył ks. bp Jan Śrutwa. W koncelebrze uczestniczyli także ks. inf. Franciszek Greniuk, kanclerz Kurii Diecezjalnej w Zamościu, i ks. prał Czesław Grzyb. Wśród zaproszonych gości był także ks. Zbigniew Krekora, proboszcz parafii polsko-katolickiej w Zamościu, oraz ks. Witold Charkiewicz, proboszcz parafii prawosławnej w Zamościu.

W homilii Ksiądz Biskup nawiązał do Międzynarodowego Dnia Modlitw o Pokój, który zgromadził 24 stycznia br. przedstawicieli jedenastu religii z całego świata w mieście św. Franciszka-Asyżu. Przedstawiciele różnych wyznań chrześcijańskich i niechrześcijańskich odpowiedzieli na zaproszenie Ojca Świętego, Pierwszego Siewcy z mandatu Chrystusa na tej ziemi, i przybyli na to niezwykłe spotkanie, aby prosić Boga o jedność i pokój na ziemi, szczególnie w świetle pamiętnych wydarzeń z 11 września 2001 r.

Ks. bp Śrutwa przywołał w pamięci Jana Zamoyskiego, hetmana wielkiego koronnego i kanclerza Królestwa Polskiego. Za jego czasów Zamość zamieszkiwało około dwunastu nacji. Wszyscy żyli w zgodzie. Sam Hetman wypowiadał się nieraz w ten sposób: "Połowę mego życia dałbym, żeby odłączeni bracia wrócili do Kościoła katolickiego, ale całe życie bym dał za to, żeby ich nie przymuszać do tego". Warto pamiętać te słowa, które były fundamentem tolerancji i miłości w tym mieście. Ksiądz Biskup pytał siebie i każdego z nas, co możemy zrobić, abyśmy byli bliżej siebie i tym samym zjednoczeni skuteczniej budowali pokój? "Przede wszystkim-mówił Kaznodzieja-winniśmy naśladować chrześcijan pierwszych wieków. Oni, wyznający wiarę w Chrystusa, tworzyli rzeczywiście jedno ciało i żyli jednym duchem. Tak mówią Dzieje Apostolskie. Oni byli zjednoczeni wokół Apostołów. Apostołowie natomiast wokół św. Piotra". Słowa te były zachętą do naśladowania dzisiaj tych apostolskich wzorów. Wspólna modlitwa ma większą siłę niż modlitwa jednego człowieka. Ta jedność w Kościele, jedność między religiami buduje pokój. Nie może w tym wszystkim zabraknąć Chrystusa. Wokół Niego trzeba się gromadzić i jednoczyć. Jest to i dla nas wezwanie, aby szukać jedności u samych korzeni, które tkwią w wierze Chrystusa. To wszystko trzeba rozpocząć od nawrócenia. Im bliżej będziemy Chrystusa, tym bliżej będziemy siebie. "Niech nas łączy modlitwa wobec tego krzyża, wobec Ukrzyżowanego. (...) Przykład płynący z Asyżu, ten przykład dzisiejszego Dnia Modlitwy o Pokój poprzez jednoczenie wszystkich ludów i narodów, i Kościoła jako Ciała Chrystusa niech nam przyświeca-apelował Ksiądz Biskup. I bądźmy od dzisiaj tu, w Zamościu, wzorem dla innych, gdy chodzi o tolerancję, wzajemną miłość, pomoc. Kogokolwiek spotkamy, niech odczuwa, żeśmy uczniami Chrystusa, któremu chwała i panowanie na wieki wieków"-powiedział na zakończenie ks. bp Śrutwa.

Ekumenizm pozostaje niezwykle doniosłym zadaniem na przyszłość. Jan Paweł II nie zawahał się nawet stwierdzić, iż ekumenizm jest " imperatywem chrześcijańskiego sumienia oświeconego wiarą i kierowanego miłością". Bóg jednak prowadzi swój Kościół nieznanymi dla nas drogami. Nie można więc tracić zapału ani nadziei, że pełne zjednoczenie Kościoła dokona się, mimo dzielących nas jeszcze różnic i wzajemnych uprzedzeń, w czasie przygotowanym i przewidzianym przez samego Pana.

Wszyscy jesteśmy wezwani do budowania pokoju na świecie, a szczególnie ludzie młodzi. "Niech pokój zamieszka zwłaszcza w duszach nowych pokoleń-nawoływał Ojciec Święty 24 stycznia br. w Asyżu.-Młodzi ludzie trzeciego tysiąclecia, młodzi chrześcijanie, młodzi wszystkich religii, proszę Was, abyście, jak św. Franciszek z Asyżu, byli pokornymi i odważnymi strażnikami prawdziwego pokoju, opartego na sprawiedliwości, przebaczeniu, prawdzie i miłosierdziu! Podążajcie ku przyszłości, niosąc wysoko pochodnię pokoju. Jej światła potrzebuje świat!".