Reklama

Paradyski kościół po renowacji

Paradyski król instrumentów

Remont paradyskiego kościoła obejmujący jego wnętrze i wyposażenie dotyczył również organów, prospektu organowego i empory organowej. Przywróceniem instrumentowi dawnego blasku zajął się Adam Olejnik z Zakładu Organmistrzowskiego „Ars Organum”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Odrestaurowaniu poddane zostały organy, które w Paradyżu znajdują się od 1931 r., wykonane przez firmę organmistrzowską Sauer-Walcker z Frankfurtu nad Odrą. - Nie znamy dokładnie budowniczego pierwszego instrumentu, który stał w paradyskim kościele - mówi A. Olejnik o nieistniejących już organach z 1789 r. - Poprzedni instrument zbudował ktoś o nazwisku Joachim Gottloba Pitera bądź Petera - tak jest cytowane w dokumentach. Właściwie pewni możemy być tylko, że był on autorem prospektu, ale nie musiał wcale budować tego, co za tym prospektem stało.

Krótka historia

Sauerowski instrument to organy 26-głosowe o trakturze pneumatyczno-rurkowej, z wiatrownicami kieszonkowymi. Dzięki temu dość skomplikowanemu systemowi możliwe jest zminimalizowanie opóźnienia dźwięku oraz wysoka precyzja grania. Firma Sauer, budując paradyskie organy, nawiązała do wzorców barokowych. Oprócz tego wprowadziła również rozwiązania nieznane w XVIII wieku, dzięki czemu na paradyskim instrumencie można wykonywać dzieła z okresu romantyzmu.
Organy dotrwały do naszych czasów prawie kompletne w swojej strukturze materiałowej. Mimo to nie nadawały się już do użytkowania ani podczas liturgii, ani w czasie koncertów. Z upływem lat pojawiły się ubytki w piszczałkach, poszczególne elementy ulegały uszkodzeniom i zabrudzeniom, traktura grająca i rejestrowa utraciły sprawność.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przedłużenie żywotności

Restauracja organów była przedsięwzięciem na ogromną skalę. - Pracom restauratorskim poddano 2030 sztuk piszczałek - opowiada A. Olejnik. - Na nowo oskórowano skórą szpaltową 1400 kieszonek. Do oskórowania dwóch miechów zużyto 50 m specjalnie garbowanej skóry koziej i owczej. Wymieniono 800 klinowych mieszków trakturowych, wykonano okładziny klawiszy stołu gry z naturalnej kości wołowej, stół gry pokryto 80 warstwami szelaku. Do wykonania nakładek na klawiszach klawiatury pedałowej zastosowano czarny dąb.
Organmistrz i jego współpracownicy podczas restauracji dążyli do zachowania istoty zabytku. Ich celem było przedłużenie żywotności instrumentu, starali się nie dokonywać żadnych zbędnych zmian w jego strukturze materiałowo-brzmieniowej, by nic nie umniejszyło jego autentycznej wartości.

Reklama

Prospekt organowy

O samym prospekcie znawcy wypowiadają się, że jest to najpiękniejszy barokowy prospekt organowy, jaki zachował się na ziemi lubuskiej. Pierwotnie znajdował się w głębi przęsła międzywieżowego. Pod koniec XIX lub na początku XX wieku został jednak przesunięty do przodu i wpasowany w arkadę międzyprzęsłową. Od czasu swojego powstania prospekt był wielokrotnie odnawiany - w trakcie jednej z takich prac na górnym gzymsie dodano złote aplikacje.
Jak ustalono podczas ostatnich prac konserwatorskich, centralne putta były ruchome - dowodem na to są pozostałości mechanizmu poruszającego ich rękami. Dotarto również do oryginalnej kolorystyki prospektu, która utrzymana była w tonacji różowo-czerwonej.

Empora organowa

Paradyska empora organowa kształtowana była na przestrzeni XVIII wieku, a ostateczny wygląd uzyskała ok. 1788 r. Barokowa marmoryzacja empory utrzymana jest w dwóch tonacjach kolorystycznych, harmonizujących z pozostałymi częściami kościoła. Jej dolna część i fryz akantowy są zielonkawe, podobnie jak stalle w nawie głównej oraz marmury w prezbiterium i przy wejściach do kaplic. Natomiast górna część empory w kolorze różowo-czerwonym harmonizuje z płytami posadzkowymi oraz prospektem organowym, a także płycinami w stallach i głównym ołtarzu.
Przy balustradzie chóru umieszczony jest kartusz herbowy, który stanowi jeden z dowodów na polskość kościoła. Znajduje się w nim herb Korony oraz Litwy, a także herb Stanisława Augusta Poniatowskiego. Pod balustradą organową umieszczono herb Mikołaja Bronisza - fundatora Paradyża. Pod emporą organową nad samym portalem wejściowym znajduje się muszla symbolizująca modlitwę i rozmyślanie.

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Lubartów. Powołani do służby

2024-05-05 12:27

Ks. Krzysztof Podstawka

Alumni: Mateusz Budzyński z parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Lubartowie, Karol Kapica z parafii św. Wita w Mełgwi, Bartłomiej Kozioł z parafii Matki Bożej Bolesnej w Kraśniku, Bartosz Starowicz z parafii Matki Bożej Królowej Polski w Krakowie oraz Wojciech Zybała z parafii Wniebowstąpienia Pańskiego w Lubartowie - klerycy 5. roku Metropolitalnego Seminarium Duchownego w Lublinie, przyjęli święcenia diakonatu z rąk bp. Artura Mizińskiego 4 maja w kościele Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Lubartowie.

CZYTAJ DALEJ

Czy zauważam Boga wokół siebie?

2024-04-15 13:48

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 14, 6-14.

Poniedziałek, 6 maja. Święto świętych Apostołów Filipa i Jakuba

CZYTAJ DALEJ

Abp Jędraszewski: tylko budowanie na Chrystusie pozwoli ocalić siebie i swoją tożsamość

2024-05-05 18:59

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Karol Porwich/Niedziela

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

I dawne, i niezbyt odległe, i współczesne pokolenia, jeśli chcą ocalić siebie i swoją tożsamość, muszą nieustannie zwracać się do Chrystusa, który jest naszą skałą, kamieniem węgielnym, na którym budujemy wszystko - mówił abp Marek Jędraszewski w czasie wizytacji kanonicznej w parafii św. Sebastiana w Skomielnej Białej.

W czasie pierwszej Mszy św. proboszcz ks. Ryszard Pawluś przedstawił historię parafii w Skomielnej Białej. Sięga ona przełomu XV i XVI w. Pierwsza kaplica pod wezwaniem św. Sebastiana i św. Floriana powstała w 1550 r., a w XVIII w. przebudowano ją na kościół. Drewnianą budowlę wojska niemieckie spaliły w 1939 r. a już dwa lata później poświęcono tymczasowy barokowy kościół, a proboszczem został ks. Władysław Bodzek, który w 1966 r. został oficjalnie potwierdzony, gdy kard. Karol Wojtyła ustanowił w Skomielnej Białej parafię. Nowy kościół oddano do użytku w 1971 r., a konsekrowano w 1985 r. - Postawa wiary łączy się z zatroskaniem o kościół widzialny - mówił ksiądz proboszcz, podsumowując zarówno duchowy, jak i materialny wymiar życia wspólnoty parafialnej w Skomielnej Białej. Witając abp. Marka Jędraszewskiego, przekazał mu ciupagę.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję