Reklama

Wypracować love story

Niedziela wrocławska 30/2008

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Violetta Nowakowska: - Jeśli Ksiądz nie wyczerpał tematu, to może jeszcze o przyczynach kryzysów?

Ks. Stanisław Orzechowski: - Mówiłem kiedyś o tych dwóch najważniejszych filarach małżeństwa, czyli przyciąganiu cielesnym i duchowym. Zacznijmy od duchowego, bo to jest delikatniejsza materia. Tu sama intuicja nie starcza. Duchowe objawia się tym: wspólne rozmowy, wspólne zainteresowania, wspólne książki. Bardzo dobrze, że są i powinny być do końca życia. Nawet warto nad tym popracować, żeby się rozwijała jakaś wspólnota w naszych zainteresowaniach. Dlatego też na początku, w narzeczeństwie, warto sprawdzić, czy my to w ogóle mamy, czy jest na czym zacząć budować wspólnotę zainteresowań, rozmów, całego porozumienia duchowego.

- Czyli konkretnie temu należy się przyjrzeć, czy ja jestem ciekawa twojego życia i czy ty jesteś ciekaw mojego?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Tak jest. Ja to mówiłem kiedyś paradoksalnie, żeby uświadomić młodym ludziom, jakie to jest ważne: że gdyby moja narzeczona była sekretarzem POP (Podstawowej Organizacji Partyjnej - przypis VN), to ja bym się nieraz pofatygował na zebranie partyjne - dla obecnego pokolenia to jest często niezrozumiałe, ale dla mojego pokolenia, dla ludzi w moim wieku to brzmi absurdalnie, bo zdrowa reakcja człowieka jest taka, że na tego rodzaju działalność mamy odruch odrzucający. Był to oczywisty żart, bo nie przewidywałem dla siebie partyjnej narzeczonej…

- Bezpartyjnej także nie…

- Tak jest, bezpartyjna też nie wchodzi w grę, ale to był taki zabieg, przez który młodzi mieli popatrzeć na istotny temat w ten sposób: wszystko, co robi moja narzeczona, czy mój chłopak, musi być dla mnie ważne. Miłość powinna sprawiać, że mnie interesuje wszystko. Podkreślam - wszystko. To są te dwa filary, dobrze jest, jeśli się ostoją. Natomiast z tego, czego nauczyłem się pracując w poradni od bardzo wielu lat: prawie siedemdziesiąt procent kryzysów, i to tych najgorszych, kończących się rozpadem, pochodzi z niedojrzałości człowieka.

Reklama

- Ale ludzie, którym się trudno ze sobą żyje, mówią najczęściej: „nie pasujemy do siebie”.

- Tak, dość powszechne stwierdzenie, podobnie jak „różnica charakterów”, w różne słowa to się ubiera. Tak jakby istniało coś takiego jak „zgodność charakterów”, która spada z nieba. Wszystkie charaktery są niezgodne, zanim staną się zgodne, tylko trzeba im na tę zgodę dać szansę.

- A to się wiąże z czasem?

- Oczywiście! Jakże możesz oczekiwać od dziecka pięcioletniego, że będzie dojrzałe. Nie możesz. A od związku z takim niedługim stażem już tego się oczekuje. Jeszcze sobie pewnego sposobu wychodzenia z kryzysów nie wypracowali, a już się chcą rozchodzić, z powodu niedojrzałości. To w jakich warunkach osiągnięcie tę dojrzałość relacji z drugim człowiekiem? W samotności? Nie. Zmieniając partnerów? Także nie. Ktoś mi tu powiedział, jakaś kobieta, że teraz się zaweźmie i będzie z tym nowym partnerem do końca życia, choćby przez pięćdziesiąt lat. Ale (pomyślałem sobie) gdybyś żyła z tamtym tyle - to ja ręczę, że też byś taką dojrzałość osiągnęła. Tylko że najczęściej jest tak, że u tej nowej partnerki czy partnera też coś ci zaczyna przeszkadzać i znowu dajesz dyla. Bo jak ktoś tak myśli, to znaczy, że czeka na gotowe love story. A love story wypracowuje się własnym życiem i często we łzach. Oprac. AB

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. prof. Tomasik: Pierwszą Komunię św. można przyjąć wcześniej niż w wieku 9 lat

2024-05-05 08:31

[ TEMATY ]

Pierwsza Komunia św.

Karol Porwich/Niedziela

W Kościele katolickim istnieje możliwość wcześniejszej Komunii św. niż w wieku 9 lat, jeżeli rodzice tego pragną, a dziecko jest odpowiednio przygotowane - powiedział PAP konsultor Komisji Wychowania Katolickiego KEP ks. prof. Piotr Tomasik. Wyjaśnił, że decyzja należy do proboszcza parafii.

W maju w większości parafii w Polsce dzieci z klas trzecich szkół podstawowych przystępować będą do Pierwszej Komunii św. W przygotowanie uczniów zaangażowane są trzy środowiska: parafia, szkoła i rodzina.

CZYTAJ DALEJ

Smagła Góralko z Rusinowej Polany, módl się za nami...

2024-05-05 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Po kilku dniach wędrówki powracamy na gościnną ziemię krakowską. Z dzisiejszego „przystanku” ucieszą się miłośnicy gór, zwłaszcza Tatr.

Rozważanie 6

CZYTAJ DALEJ

Życie bez łaski to życie bez radości

2024-05-05 19:16

Marzena Cyfert

Suma odpustowa ku czci Matki Bożej Łaskawej Patronki i Opiekunki Małżeństwa i Rodzin.

Suma odpustowa ku czci Matki Bożej Łaskawej Patronki i Opiekunki Małżeństwa i Rodzin.

W kościele św. Karola Boromeusza przeżywano odpust ku czci Matki Bożej Łaskawej Patronki i Opiekunki Małżeństwa i Rodzin. Tym samym rozpoczęło się przygotowanie do jubileuszu 30. rocznicy koronacji Cudownego Obrazu Matki Bożej Łaskawej.

Eucharystii przewodniczył bp Maciej Małyga, który udzielił młodzieży sakramentu bierzmowania.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję