Reklama

Stowarzyszenie Apostolstwa Katolickiego - Księża Pallotyni (2)

W naszej archidiecezji wśród zgromadzeń zakonnych męskich obecni są też od 1957 r. Pallotyni. Nawiedziłem ich szczecińską parafię pw. św. Jana Ewangelisty, w której nad Odrą położony jest ich kościół i klasztor. Przyjął mnie ks. proboszcz Marek Borowski SAC ubrany w charakterystyczny strój pallotyna - czarną sutannę przepasaną pasem z pelerynką i wprowadził w dzieje tej wspólnoty.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nowo powstałej wspólnocie Pallotynów w 1846 r. kardynał Lambruschini wybrał na siedzibę rzymski klasztor franciszkanów. Otrzymali też kościół San Salvatore in Onda. Miejsce to do dzisiaj pełni funkcję ich domu generalnego, a w kościele w sarkofagu pod mensą ołtarzową spoczywa ciało założyciela św. Wincentego. Zmarł on w 1850 r., gdy jego dzieło było ledwie zapoczątkowane. Plan zakładał, iż zrzeszenie wiernych Kościoła, czyli „Apostolstwo Katolickie” będzie bardzo rozgałęzione, ożywione duchem apostolskim, łączącym chrześcijan wszystkich stanów, krajów i kontynentów w pracy apostolskiej na niwie Bożej.
W pewnym zakresie udało się to za życia Pallottiego w Rzymie, ale w innych krajach liczba członków była skromna. Dodatkowo jego śmierć rozluźniła istniejące więzy. Ustawy nie były wykończone, kongregacja kapłanów liczyła tylko 12 członków, brak było nowicjatu, seminarium. Nadszedł czas próby, ale nadzieja tkwiła w obietnicy, jaką Święty zostawił, mówiąc: „Tej wspólnocie Bóg pobłogosławi i rozwinie się. Mówię to nie dlatego, że taką mam ufność, ale dlatego, że mam pewność”.
Tymczasem po śmierci Pallottiego narzucona została nowa nazwa - Pobożne Stowarzyszenie Misyjne. Idea apostolstwa świeckich przygasła, pierwszeństwo należało do działań misyjnych. Prawo do pierwotnej nazwy Stowarzyszenie Apostolstwa Katolickiego przywrócono w 1947 r., gdy generałem Pallotynów był Polak ks. Wojciech Turowski. O rozwoju Stowarzyszenia możemy mówić dopiero w wieku XX. Oprócz Włoch powstały liczne placówki w Anglii, Irlandii, Niemczech, w obu Amerykach, od 1900 r. w Australii oraz od 1918 r. w Afryce. Właściwy i szybki rozwój dzieła przyniosło dopiero wyniesienie Założyciela na ołtarze (beatyfikacja w 1950 i kanonizacja w 1963 r.).
Dzisiaj pallotyni pracują na wszystkich zamieszkanych kontynentach. Na świecie jest ich ok. 2 400 wraz z nowicjuszami. Zajmują 17. miejsce wśród wszystkich męskich zgromadzeń zakonnych. Liczba pallotynów w skali światowej od czasu Soboru Watykańskiego II do dziś powoli wzrasta, co świadczy o pewnej aktualności misji i charyzmatu pallotynów. Tereny ich działalności dzielą się na 11 prowincji, 6 regii oraz delegatury. By powstała prowincja, potrzeba 80 członków po wiecznej konsekracji. Regia liczyć winna przynajmniej 40 członków po wiecznej konsekracji. Pracują w ponad 40 krajach w prawie 400 parafiach. W samej Europie placówki pallotynów istnieją niemal w każdej stolicy, poczynając od Lizbony, przez Dublin, Londyn, Brukselę, Paryż, Rzym, Warszawę, Pragę po Kijów. To ogromny potencjał.
Przygotowują się do swych zadań, tak księża, jak i bracia, poprzez dwuletni nowicjat. Następnie po tej formacji wstępnej następuje zasadnicza. Kandydaci do kapłaństwa mają ją w seminarium duchownym, bracia w domach junioratu. Potem zobowiązani są do formacji stałej przez całe życie. Księża i bracia pallotyni oddają się Bogu poprzez konsekrację - przyrzeczenia. Dotyczą one czystości, ubóstwa i posłuszeństwa. Stowarzyszeniu Apostolstwa Katolickiego przyrzekają wytrwanie, wspólnotę dóbr i ducha służby.
Pallotyńskie zawołanie głosi: „Caritas Christi urget nos” tzn. Miłość Chrystusa nas przynagla. To ona, miłość, powinna być dla pallotyna motorem wszelkich działań. A tymi głównymi zadaniami, w które się angażują, to pobudzanie i formowanie świeckich do apostolstwa, misja niesienia Ewangelii tym, którzy jej nie znają. Dalej jest działanie na rzecz sprawiedliwości społecznej, troska o niewierzących. Zadaniem jest modlitwa i praca na rzecz jedności chrześcijan oraz popieranie i stosowanie w apostolstwie mass mediów.
Charyzmat św. Wincentego Pallottiego do Polski przeszczepił ks. Alojzy Majewski. Było to przed stu laty. Pierwszy dom pallotyński powstał w archidiecezji lwowskiej, w Jajkowcach koło Kochiwany.
„Oprócz naszego Założyciela, który był kanonizowany w 1963 r., są błogosławieni dwaj pallotyni z Polski: ks. Józef Stanek i ks. Józef Jankowski. Bardzo zaawansowany jest już proces beatyfikacyjny sługi Bożej Elżbiety Sanny, bardzo bliskiej współpracownicy św. Wincentego Pallottiego; on był jej kierownikiem duchownym. Pochodziła z Sardynii i jest pochowana w naszym kościele San Salvatore in Onda. Gdyby udało się oficjalnie potwierdzić jej świętość, miałoby to dla nas duże znaczenie, ponieważ ukazałoby jeszcze lepiej początkową ideę św. Wincentego, że nie tylko księża i bracia, ale także ludzie świeccy przyczyniają się do tego, aby Ewangelia była głoszona całemu światu” - mówi ks. Marek Borowski SAC proboszcz parafii pw. św. Jana Ewangelisty w Szczecinie.
„W Stowarzyszeniu jest nas - kontynuuje dalej ks. M. Borowski - 731 Polaków. Mamy dwie prowincje: Chrystusa Króla z siedzibą prowincjała w Warszawie i Zwiastowania Pańskiego w Poznaniu, 34 parafie i 4 sanktuaria. Podejmujemy też inicjatywy ekumeniczne i prowadzimy liczne placówki misyjne (61 polskich pallotynów pracowało w 7 krajach misyjnych w Afryce, Azji i Ameryce Płd.). Posiadamy nowicjaty w: Wadowicach i w Ząbkowicach Śląskich. Klerycy obu prowincji kształcą się wspólnie w Wyższym Seminarium Duchownym w Ożarowie Mazowieckim. Mocno propagujemy ruch pielgrzymkowy. W tym celu zostało powołane Duszpasterstwo Pielgrzymkowe „Apostolos”. Ożywioną działalność wydawniczą prowadzą 3 wydawnictwa stowarzyszenia, najbardziej znane „Pallottinum” w Poznaniu i „Apostolicum” w Ząbkach. Wydawane są trzy miesięczniki, w tym „Miejsca Święte”, 2 kwartalniki, a także magazyn Katolickiego Ruchu Antynarkotycznego „Karan”. Działalnością naukową zajmują się: Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego SAC i Instytut Teologii Apostolstwa. W Paryżu działa Ośrodek Dialogu, który wydaje książki z serii „Znaki Czasu”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Andrzej Przybylski: my zrodziliśmy się z Boga, który jest Miłością

2024-05-03 19:56

[ TEMATY ]

rozważania

bp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

CZYTAJ DALEJ

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Prymas Polski: gdy czynisz znak krzyża, głosisz miłość Boga

2024-05-05 16:06

[ TEMATY ]

abp Wojciech Polak

flickr.com/episkopatnews

Abp Wojciech Polak

Abp Wojciech Polak

„Gdy z wiarą patrzysz na krzyż, gdy czynisz znak krzyża na sobie, gdy znakiem krzyża błogosławisz drugich, głosisz miłość Boga potężniejszą niż grzech, potężniejszą niż śmierć. Miłość, która zwycięża obojętność i nienawiść, która niesie przebaczenie i pojednanie, która przygarnia i jednoczy” - mówił w niedzielę w Pakości Prymas Polski abp Wojciech Polak.

Metropolita gnieźnieński przewodniczył uroczystościom odpustowym na Kalwarii Pakoskiej, w Archidiecezjalnym Sanktuarium Męki Pańskiej, z okazji święta znalezienia Krzyża świętego. W homilii przypomniał, że właśnie na Krzyżu, w męce, śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa, najpełniej objawiła się miłość Boga. „To miłość, która rodzi życie” - podkreślił, przypominając, że znakiem tej miłości każdy chrześcijanin został naznaczony w dniu swojego chrztu świętego. „I choć znaku tego nie widać na naszych czołach, to powinien być w naszym sercu”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję