Reklama

Kościół

Jerozolimy Europy: Pięćdziesiątnica nadziei i pokoju

Bazylika Grobu Bożego w Miechowie znalazła się na trasie wirtualnej pielgrzymki po Jerozolimach Europy. Jej celem jest nie tylko przybliżenie sakralnego i kulturowego dziedzictwa tego miasta, które dzięki pielgrzymom w ciągu wieków zostało zaszczepione w europejską ziemię, ale i modlitwa o pokój na świecie oraz nadzieję w czasie pandemii. Pielgrzymka odbędzie się w niedzielę Zesłania Ducha Świętego.

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Jerozolimy Europy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pomysłodawcą tego niezwykłego przedsięwzięcia jest włoska fundacja „Verona Minor Hierusalem”, która, jak mówią jej członkowie, zajmuje się odkrywaniem dziedzictwa „małych Jerozolim” rozsianych po całej Europie. Jedną z nich jest właśnie Werona, która wraz z innymi siedmioma miastami włączy się w wirtualną pielgrzymkę. Na jej trasie znajdzie się oczywiście Jerozolima, a także m.in. podmoskiewski prawosławny klasztor Nowej Jerozolimy, niemieckie sanktuarium w Görlitz, bazylika w Sarajewie, a także będące sercem europejskiego pielgrzymowania Santiago de Compostela.

Wirtualnej wędrówce towarzyszyć będą przesłania pokoju i zachęta do modlitwy nagrane m.in. przez łacińskiego patriarchę Jerozolimy, a także przedstawicieli żydów i muzułmanów z tego świętego miasta trzech religii. Każdy, kto chce włączyć się w pielgrzymkę, powinien bezpłatnie zarejestrować się na Facebooku lub Instagramie fundacji „Verona Minor Hierusalem”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2020-05-31 12:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nieśli Eucharystię

Niedziela bielsko-żywiecka 20/2019, str. 4

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Łukasz Masłowski

Pielgrzymi w drodze z Najświętszym Sakramentem

Pielgrzymi w drodze z Najświętszym Sakramentem

Na weekend majowy synoptycy zapowiadali ulewne deszcze, zawieruchy, wręcz śnieżyce. Tymczasem pielgrzymi idący z bazyliki maryjnej w Hałcnowie do Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Krakowie-Łagiewnikach nie doświadczyli żadnej pogodowej hekatomby

Na upartego to można było iść nawet w sandałach. Na całej trasie deszczu było tyle, co wody święconej w kropielnicy – mówi z uśmiechem na twarzy 72-letni Marian Rymek z Bielska-Białej. Na pątniczy szlak do Łagiewnik wybrało się 1790 osób. To znacznie więcej niż w sierpniu maszeruje z Hałcnowa na Jasną Górę. Nic więc dziwnego, że pojawiają się i tu, i tam te same osoby.
CZYTAJ DALEJ

Rozważanie Ks. Mariusza Rosika: Konsternacja na górze

2025-02-15 11:21

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

James Tissot/pl.wikipedia.org

„Jezus, widząc tłumy, wyszedł na górę. A gdy usiadł, przystąpili do Niego Jego uczniowie” (Mt 5,1) – takimi słowami ewangelista Mateusz wprowadza czytelnika do wysłuchania Jezusowego Kazania na górze, które rozpoczyna się ośmioma błogosławieństwami. Ta sama mowa u Łukasza wprowadzone została zupełnie inaczej: „Zeszedł z nimi na dół i zatrzymał się na równinie” (Łk 6,17). Tak jawna rozbieżność – Mateuszowa góra i Łukaszowa równina – przez wieki budziła konsternację biblistów. Próbowano wyjaśniać ją na wiele sposobów.

Jedni dowodzili, że zwyczajem wędrownych nauczycieli było powtarzanie tych samych nauk w różnych okolicznościach. Można więc z powodzeniem przyjąć, że Jezus powtarzał błogosławieństwa nie tylko na górze czy równinie, ale także w domach, synagodze czy świątyni. Inni twierdzili, że zamiarem Mateusza było ukazanie Jezusa jako nowego Mojżesza. Skoro Mojżesz wyszedł na górę, być narodowi wybranemu dać Dekalog, tak Jezus jako nowy Mojżesz wychodzi na górę, by rodzącemu się Kościołowi, dać przykazanie miłości bliźniego. Najnowsza propozycja biblistów każe sięgnąć do aramejskiego tła wygłoszenia mowy. W języku Jezusa słowo taurah oznacza zarówno „górę”, jak i „pole”. Wydaje się, że ten właśnie termin stoi u podstaw obydwu przekładów. Można więc uniknąć konsternacji spowodowanej różną lokalizacją Jezusowego kazania.
CZYTAJ DALEJ

USA/ Trump: Izrael musi teraz zdecydować, jak dalej postępować z Hamasem

2025-02-15 19:37

[ TEMATY ]

Donald Trump

PAP/EPA/JIM LO SCALZO / POO

Prezydent USA Donald Trump ogłosił w sobotę, że chociaż Hamas uwolnił trzech kolejnych zakładników, to jednak nie wypuścił wszystkich porwanych, czego od niego żądano. W tej sytuacji Izrael będzie musiał zdecydować, jak dalej postępować z Hamasem, a USA poprą każdą decyzję tego państwa - dodał Trump.

"Hamas właśnie uwolnił trzech zakładników ze Strefy Gazy, w tym jednego obywatela amerykańskiego. Wygląda na to, że są w dobrej kondycji! (Hamas-PAP) postąpił inaczej niż zapowiadał w tym tygodniu, mówiąc, że nie uwolni żadnych zakładników. Izrael będzie musiał teraz zdecydować, co zrobić w sprawie upływającego dziś w południe terminu uwolnienia wszystkich zakładników. USA poprą tę decyzję!" - napisał Trump na swoim portalu społecznościowym Truth Social.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję