Reklama

Liczy się tylko sensacja

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tego artykułu miało nie być. Ale, niestety, sytuacja wymaga, abyśmy powiedzieli sobie całą prawdę, która tak skrzętnie była i jest ukrywana przez dziennikarzy, którzy w pewnym okresie swego życia rozminęli się z tym, co zwykliśmy nazywać etyką dziennikarską. Dobrze, że wśród nas jest coraz więcej takich ludzi, którzy przestają wierzyć głupim medialnym przekazom mającym tylko jeden cel: pokazać skandal, a jak go nie ma, to go stworzyć. Może odpowiedzmy sobie szczerze, co chciał powiedzieć dziennikarz TVN, komentując wydarzenia w

Czerwonce? Wyreżyserowane nagranie pokazało, co można, co trzeba robić z księżmi, którzy może popełnili w swoim życiu błąd. Zastanawiający jest fakt pojawienia się mediów przed rozegranymi wydarzeniami. Profesjonalizm? Dziennikarskie proroctwo? Nic z tych rzeczy. Zwykłe szukanie sensacji. Dlaczego tak myślę? Bo mam ku temu powody. W poniedziałek, po zajściach w Czerwonce, wczesnym rankiem w Domu Biskupim zjawia się dziennikarz TVN, który za wszelką cenę chce spotkania z Biskupem Stanisławem. Zostaje przyjęty. To pierwsze zaskoczenie dla telewizyjnych dziennikarzy. Spodziewano się bowiem, że drzwi biskupiego domu będą zamknięte, że nikt nie będzie chciał z nimi rozmawiać, usłyszą jakieś przykre słowa, na wiadomość o ich przyjeździe ktoś pobuduje potężny obronny mur. Jest zupełnie inaczej. Ksiądz Biskup wydaje komunikat, który zostaje odczytany przed kamerami telewizji przez sekretarza Biskupa Stanisława - ks. Tadeusza Bronakowskiego. Krótka informacja wyjaśnia wszystko, a przede wszystkim to, że Ksiądz Biskup nie pozostaje bierny w tej sprawie, jak niektórzy dziennikarze próbowali to pokazać. Nagrany materiał miał ukazać się w wieczornych Faktach. Niestety, temat został przemilczany. Dlaczego, bo materiał nie był sensacyjny, bo była pokazana troska Biskupa o parafię.

Prasowe dzienniki i tygodniki nie pozostały w tyle. One również przekazały swoim czytelnikom "prawdziwe wiadomości". Pierwsza relacja po wydarzeniach zamieszczona w lokalnym tygodniku, aż kipiała od fatalnych błędów dziennikarki. A stwierdzenie że "czapka jest częścią liturgicznego stroju kapłana" rozbawiła mnie, jak najlepszy żart. W następnym numerze tygodnika dowiedziałem się od "skrupulatnej" dziennikarki, że granice parafii Czerwonka przekroczył z listem Biskupa ksiądz diecezji łomżyńskiej Rogalski. Takiego księdza, niestety, nie ma w naszej diecezji. Cóż, widocznie dziennikarka wie lepiej. Przytoczyła ona również treść listu Biskupa, który zdecydowanie różnił się od oryginału. Modlitewny wątek listu został całkowicie pominięty, bo i po co modlitwa?

Z wielkim niepokojem przeczytałem również komentarz redaktora naczelnego owego tygodnika, który nawiązał do wydarzeń w parafii Czerwonka. Naczelny sugerował, że konieczna jest prawdziwa reforma Kościoła. Mogę tylko odpowiedzieć, że po fatalnych, wręcz karygodnych błędach dziennikarki Pańskiego tygodnika, konieczna jest raczej reforma w redakcji. Chociażby taka, że na reportaże związane z życiem Kościoła jeżdżą ludzie, którzy chociaż odrobinę mają coś wspólnego z Kościołem, a liturgia nie jest dla nich "księżycowym tematem". Inaczej powstają paranoje, a autorytet gazety upada (jeżeli był).

Karygodnym posunięciem mediów było umieszczenie na stronie internetowej wypowiedzi bp. Stanisława Stefanka, która w rzeczywistości nigdy nie była udzielona!!! Może warto, aby dowiedzieli się o tym także mieszkańcy Czerwonki, że nigdy nie zostali oni potępieni przez Księdza Biskupa, wręcz wyzwani, ale zawsze byli i są otaczani troską. Czas pozwoli to zrozumieć.

Na koniec pozostaje jeszcze pytanie: komu tak bardzo zależy na skłóceniu wiernych z ich Pasterzem? Kto dopuszcza się iście PRL-owskich sposobów, aby osłabić autorytety? Czego jeszcze możemy się spodziewać od nieuczciwych mediów szukających tylko sensacji? Nie proszę już dziś o etykę dziennikarską. Proszę tylko o zwykłą dziennikarską uczciwość i ścisłość.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Aby Słowo Boże mogło w nas wzrastać, potrzeba odpowiedniego gruntu

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe.Stock

Rozważania do Ewangelii Mk 4, 1-20.

Środa, 29 stycznia
CZYTAJ DALEJ

Św. Tomasz z Akwinu

[ TEMATY ]

wspomnienia

św. Tomasz z Akwinu

pl.wikipedia.org

Witraż z kościoła św. Patryka w Ohio, "Św. Tomasz z Akwinu rozmawia z Ukrzyżowanym Jezusem"

Witraż z kościoła św. Patryka w Ohio, Św. Tomasz z Akwinu rozmawia z Ukrzyżowanym Jezusem
Urodził się około 1225 r. w Roccasecca jako syn hrabiego Akwinu. Przebywał w klasztorze na Monte Cassino w latach 1230 – 39, gdzie był wychowywany przez swojego wuja, który pełnił obowiązki opata. Podczas studiów w Neapolu został przyjęty do dominikanów. Jego rodzeni bracia nie chcieli pogodzić się z tą decyzją i uwięzili Tomasza. Został jednak uwolniony przez swoją siostrę i przybył do Paryża. Tu studiował pod kierunkiem Alberta Wielkiego. W 1256 r. razem z Bonawenturą został powołany do grona magistrów i zaczął publicznie nauczać teologii.
CZYTAJ DALEJ

Nabożeństwo ekumeniczne w mariawickiej parafii w Strykowie

2025-01-29 09:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

W regionie łódzkim trwają Dni Modlitw o Jedność Chrześcijan. O jedność Kościoła chrześcijanie modlili się w starokatolickim kościele mariawitów pw. św. Marcina w Strykowie k. Łodzi. Liturgii przewodniczył bp Jan M. Opala - Biskup Naczelny Kościoła Starokatolickiego Mariawitów w RP.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję