700-letni okres historii parafii pw. Świętej Trójcy w Będzinie odtworzyli członkowie POAK im. dr. Adama Bilika, przygotowując wystawę ukazującą dzieje wspólnoty.
Wystawa jubileuszowa
Ekspozycję noszącą tytuł „Siedem wieków służby Bogu, Miastu i Ojczyźnie” można oglądać w każdą niedzielę po Mszach św. oraz od poniedziałku do piątku w godz. 10-12. Wystawa nie jest przypadkowa i stanowi pewną całość, stąd podział na kilka działów. Jednym z nich jest poczet proboszczów będzińskich autorstwa Wacława Pileckiego. Kolejnym są stowarzyszenia i organizacje kościelne, sakralne skarby parafii, sylwetki i fotografie błogosławionych z parafii, rozwój życia religijnego. Jest kącik abp. Cieplaka. Są również wystawione publikacje Felicji Góry oraz Joanny Dyszy, przedstawiające historię parafii i miasta.
- Początki parafii pw. Świętej Trójcy w Będzinie sięgają najprawdopodobniej I połowy XIII wieku. Nie ma na to jednak dowodów na piśmie. Samo nadanie kościołowi wezwania Świętej Trójcy świadczy o tym, że mógł powstać nawet w XII wieku, gdyż wiele kościołów otrzymało to wezwanie właśnie w XI i XII wieku. Najstarsza pisemna wzmianka o parafii pochodzi z 1308 r. i jest to tekst o procesie plebana Goćwina przeciw biskupowi krakowskiemu Janowi Muskacie - wyjaśnia Katarzyna Maciejewska, prezes POAK im. Bilika i organizatorka wystawy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Inspiracja dla Żeromskiego
Reklama
Wśród 10 wystawionych portretów proboszczów parafii Świętej Trójcy jest ks. Teodor Czerwieński. Ks. Czerwieński posłużył Stefanowi Żeromskiemu za wzór postaci ks. Wargulskiego z „Syzyfowych prac”. Zanim ks. Czerwieński trafił do Będzina był katechetą Żeromskiego w kieleckim gimnazjum.
Innym faktem wartym dokładnego prześledzenia na wystawie są wydarzenia z nocy 8 na 9 września 1939 r., gdy Niemcy podpalili synagogę i okoliczne domy na Górze Zamkowej, mordując mieszkających tam Żydów. Powstał wówczas pożar, który zagrażał kościołowi i plebanii. Zaczął się nawet palić wikariat. Ks. Mieczysław Zawadzki, ówczesny proboszcz, otworzył bramy kościoła, aby uciekający Żydzi mieli, gdzie się ukryć. W świątyni Żydzi byli bezpieczni, a proboszcz ryzykował własne życie. Kronika parafialna mówi jeszcze o jednym wydarzeniu, tamtej nocy, kiedy kościołowi zagrażało niebezpieczeństwo, gdyż grad iskier sypał się na jego dach, ks. Zawadzki gorąco modlił się o uratowanie kościoła, wzywając pomocy św. Andrzeja Boboli. Kościół i plebania ocalały, wikariat ugaszono. Pewnie dlatego kanonizacja i sprowadzenie do Polski relikwii św. Andrzeja Boboli w 1938 r. znacząco wpłynęły na rozwój jego kultu w parafii. Z wdzięczności za ocalenie kościoła od pożaru ks. Zawadzki ufundował jeszcze w czasie okupacji obraz św. Andrzeja. Natomiast już po wojnie pierwszy z trzech zakupionych przez parafię dzwonów otrzymał imię „Święty Andrzej Bobola”.
Niezłomny Ksiądz Arcybiskup
Na wystawie nie mogło zabraknąć wzmianki i fotogramów abp. Jana Cieplaka, który był ochrzczony w tutejszym kościele 23 sierpnia 1857 r. Ksiądz Arcybiskup był trzykrotnie więziony przez bolszewików i skazany na śmierć. Od 23 czerwca 1952 r. toczy się przygotowawczy proces do beatyfikacji sługi Bożego abp. Cieplaka. Na wystawie znajduje się też treść modlitwy o jego beatyfikację. Zwiedzający znajdą również informacje o bł. ks. Ludwiku Rochu Gietyngierze, który w latach 1929-34 był prefektem w Będzinie oraz o bł. Maksymilianie Binkiewiczu.
Wizyty VIP-ów
Osobny dział stanowią wizyty znamienitych gości. Są wśród nich kardynałowie i przyszły papież. Kard. Hipolit Aldobrandini był legatem papieża Sykstusa V na toczące się w latach 1588-89 w Będzinie pertraktacje w sprawie uwolnienia z niewoli arcyksięcia austriackiego Maksymiliana, pretendującego do tronu polskiego. Zawarto wtedy układ, tzw. pakta będzińskie. Maksymilian zrzekł się swoich roszczeń do tronu polskiego i został uwolniony z niewoli. Kard. Aldobrandini ofiarował kościołowi będzińskiemu pamiątki liturgiczne, w tym najcenniejszą - srebrny, pozłacany, renesansowy kielich. Po pomyślnym załatwieniu swej misji został wybrany papieżem i przyjął imię Klemensa VIII.
Innym znamienitym gościem odwiedzającym parafie był, pochodzący z Będzina, kard. Jean-Marie Lustiger. Słynny arcybiskup Paryża był w kościele dwukrotnie. W 1993 r. został zaproszony do Będzina na obchody 50. rocznicy zagłady Żydów zagłębiowskich. A w 1997 r. Ksiądz Kardynał przybył do Będzina, aby odebrać przyznany mu tytuł Honorowego Obywatela Miasta Będzina. Wówczas to odprawił w kościele Świętej Trójcy Mszę św. i wygłosił okolicznościową homilię. Jest pierwszym honorowym obywatelem miasta.
Jest także osobny dział poświęcony wybitnej postaci - doktorowi Adamowi Bilikowi, są fotogramy i historie najcenniejszych zabytków, są publikacje i zdjęcia ukazujące zwykłe i niezwykłe życie wiernych, w tym koncert Jana Kiepury. Zapraszam do obejrzenia wystawy!