XXI Krajowej Konferencji SKOK towarzyszyła konferencja prasowa z udziałem prezesa Krajowej SKOK Rafała Matusiaka i Wiktora Kamińskiego, zastępcy dyrektora generalnego KSKOK.
Podczas konferencji, zorganizowanej 22 czerwca w Warszawie, przedstawiciele Kasy Krajowej odnieśli się do obecnej kondycji SKOK-ów, także w kontekście opublikowanego na początku miesiąca raportu Komisji Nadzoru Finansowego. Poruszyli również tematy doniesień medialnych dotyczących spółdzielczych kas oraz otoczenia społeczno-politycznego, w jakim SKOK-i funkcjonują.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Prezes KSKOK, Rafał Matusiak rozpoczął spotkanie z dziennikarzami od sensacyjnej, na swój sposób, informacji. Prezydent Bronisław Komorowski skierował, w czwartek 20 czerwca, do Trybunału Konstytucyjnego część przepisów znowelizowanej ustawy o SKOK. Jak podkreślił R. Matusiak, urząd zupełnie od SKOK-ów niezależny doszedł do niepokojących wniosków w sprawie norm prawnych obowiązujących kasy. Te przepisy, które prezydent postanowił zaskarżyć, są szczególnie niebezpieczne, gdyż dawały możliwość, na podstawie decyzji urzędniczej, dokonania podziału aktywów spółdzielczej kasy i włączenia jej w skład majątku banku komercyjnego. To wszystko miało się odbywać poza kontrolą sądu.
Reklama
Przedstawiciele Krajowej SKOK poinformowali także o możliwej współpracy kapitałowej między polskimi SKOK-ami a amerykańskimi uniami kredytowymi. - Jednym z projektów, nad którym w tej chwili pracujemy jest możliwość pozyskania inwestycji ze strony amerykańskich unii przy zastosowaniu gwarancji rządu amerykańskiego - uchylił rąbka tajemnicy W. Kamiński. Mowa o środkach rzędu 100 milionów dolarów.
Odnosząc się do kondycji SKOK-ów, Rafał Matusiak podkreślił, że sytuacja w sektorze jest stabilna, choć kasy muszą wkładać dużo pracy w dopasowanie sposobu działania do wyjątkowo niestabilnego otoczenia prawnego. Jeżeli przeanalizujemy, w jaki sposób i w jakim tempie zostały wprowadzane zmiany prawne, to obraz sytuacji legislacyjnej wyłania się dosyć niepokojący - mówił.
Reklama
Opisując historię kontrowersyjnych działań prawnych w stosunku do SKOK-ów, R. Matusiak przypomniał, pierwsze rozporządzenie Ministra Finansów, w sprawie szczególnych zasad rachunkowości dla SKOK, zostało opublikowane 30 grudnia 2011 roku. Dokonywało dużych zmian w zasadach księgowania pewnych operacji finansowych w kasach i w sposób istotny pogorszyło wyniki finansowe kas. Czasu na dostosowanie SKOK-i dostały 14 dni. To rozporządzenie zostało zaskarżone do Trybunału Konstytucyjnego, ma też negatywną opinię Prokuratora Generalnego. Mija rok, pojawia się kolejne rozporządzenie MF, którego treść nie została skonsultowana z Kasą Krajową. To rozporządzenie z kolei weszło w życie po 6 dniach. Całości towarzyszą daleko idące zmiany związane z ustawami o SKOK. 27 października ubiegłego roku wchodzi w życie nowa ustawa o spółdzielczych kasach oszczędnościowo-kredytowych. Jeszcze zanim weszła w życie, prowadzone są prace nad tak zwaną małą nowelizacją techniczną tej ustawy. Kwiecień tego roku to z kolei tzw. duża nowelizacja ustawy o SKOK.
Przypominając o tym, że sposób działania SKOK-ów, ich skuteczność, nie zmieniła się w ciągu ostatnich lat, a dynamika wzrostu kształtuje się na zbliżonym poziomie, przedstawiciele Kasy Krajowej zaznaczyli, że coraz to nowe zasady rachunkowości kształtują sposób obliczania tych wyników, a przez to także sposób prezentowania kas w raportach i publikacjach medialnych.
Na tej podstawie próbuje się nie tylko dokonywać oceny tego, jak funkcjonują SKOK-i, ale próbuje się również nakładać na SKOK-i obowiązki tworzenia planów - planów restrukturyzacji, przebudowy, budowania strategii na przyszłość - mówił R. Matusiak.
Mamy falę zmian przepisów, których wpływ na wyniki finansowe kas jest negatywny. Na tej podstawie są prowadzone audyty otwarcia w kasach, na tej podstawie powstaje raport opublikowany przez KNF o sytuacji w spółdzielczych kasach. Mija parę dni i dostajemy propozycję z ministerstwa finansów, z której wynika, że znów będzie inaczej. Gdzie w tym wszystkim znaleźć czas, żeby dopasować nasze funkcjonowanie do tak dynamicznie zmieniającego się otoczenia? - pyta prezes KSKOK.
Reklama
Odnosząc się do wyników sektora SKOK, Wiktor Kamiński podkreślił z kolei, że już w pierwszym kwartale 2013 roku aktywa spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych urosły do poziomu ponad 18 miliardów złotych. Przez pierwsze 4 miesiące tego roku SKOK-i zanotowały wzrost depozytów na poziomie zbliżonym do przyrostów rocznych w poprzednich latach. Liczba członków SKOK wzrosła już do 2 milionów, 634 tysięcy osób.
Mówiąc o poziomie płynności w kasach, W. Kamiński przypomniał, że relacja pożyczek do oszczędności wynosi 67,5 proc. Kasy mają zatem wystarczające środki, aby w każdym momencie swoje bieżące zobowiązania regulować.
W. Kamiński zwrócił także uwagę na fakt, że odpisy na należności przeterminowane w kasach, tworzone są inaczej niż w bankach, także za sprawą narzuconych przepisów prawnych. Gdybyśmy mogli te odpisy tworzyć, jako rezerwy wchodzące w skład kapitału, to pokrycie tymi rezerwami oraz kapitałem całości pożyczek zagrożonych wynosiłoby ok. 105-107 procent. Wolniejsze odzyskiwanie wierzytelności w kasach niż w bankach, to także efekt braku bankowego tytułu egzekucyjnego, który znacznie usprawnia ten proces w bankach komercyjnych - mówił.
Odpowiadając na pytania dziennikarzy, R. Matusiak odniósł się do sprawy zapewnienia stabilności spółdzielczym kasom. Prezes Krajowej SKOK przypomniał, że obecnie, w myśl nowych przepisów stabilność ta opiera się na trzech filarach. Po pierwsze, jest to fundusz stabilizacyjny KSKOK, po drugie, możliwość dokonywania już w tej chwili ingerencji przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny, po trzecie wreszcie - możliwość wsparcia finansowego przez Narodowy Bank Polski. Docelowo depozyty zgromadzone w SKOK-ach chronić będzie, Bankowy Fundusz Gwarancyjny - powiedział.
Rafał Matusiak nawiązał także do misji, jaką na polskim rynku pełnią polskie SKOK-i. Analizując normy prawne, które są dla nas przygotowywane, mam wrażenie, że kwestia misji społecznej SKOK-ów i ich roli w walce z wykluczeniem finansowym jest kompletnie pomijana. Unie kredytowe na całym świecie uzupełniają ofertę rynkową wyciągając rękę do ludzi, którzy znajdują się w trudnej sytuacji finansowej. Ludzie w SKOK-u po prostu czują się inaczej. Czują się tu traktowani jak człowiek, a nie jak petent - zauważył R. Matusiak. Na równi stawiamy efektywność finansową z próbą niesienia jak najszerszej pomocy polskiemu społeczeństwu - dodał.
Konferencja prasowa towarzyszyła obchodom XXI Krajowej Konferencji SKOK, która trwa od 21 do 23 czerwca w Warszawie. Doroczne spotkanie przedstawicieli kas spółdzielczych z całej Polski to okazja do podsumowań dotychczasowych wyników całego sektora jak i poszczególnych kas. To także szansa do określenia planów kolejnych etapów rozwoju SKOK-ów na polskim rynku finansowym.