Głównym celem wyjazdu były Wambierzyce, z patronującą temu miejscu figurą Matki Bożej Królowej Rodzin. Przybywający tu pielgrzymi mieli okazję zapoznać się z niezwykłą historią tego miejsca, a także nawiedzić znajdującą się tu bazylikę z XIII-wieczną figurką Matki Boże, a także miejscową Kalwarię czy też ruchomą szopkę. Szczegółową historię miejsca można poznać z pomocą przewodnika odwiedzając sanktuarium i korzystając z gościnności dzisiejszych gospodarzy parafii - Ojców Franciszkanów.
Dla uczestników wyjazdu była to także okazja do wspólnej modlitwy w intencji diecezji, osób i instytucji, które ją tworzą, a także Synodu i osobistych intencjach. Tu odprawiona była Msza św. koncelebrowana pod przewodnictwem biskupa legnickiego Stefana Cichego. W wygłoszonej homilii Ksiądz Biskup zwrócił uwagę na szczególność miejsca pracy i urzędu, jakim jest kuria biskupia, wraz z innymi instytucjami służącymi pracy diecezji. Przypomniał, że jest to miejsce, do którego przychodzi wielu różnych ludzi, w różnych sprawach. Jedni przybywają wypełnić swoje zobowiązania, inni z zapytaniami czy prośbą o poradę, jeszcze inni po to, aby zaprosić do siebie do udziału w jakiejś uroczystości, albo opowiedzieć o swej codziennej pracy na parafii. Dla tych osób nie może zabraknąć czasu i kompetencji pracujących w kurii.
Na zakończenie Mszy św. Biskup legnicki zawierzył diecezję i jej sprawy Wambierzyckiej Królowej Rodzin, a wszyscy uczestnicy mieli okazję oddać cześć figurce poprzez jej ucałowanie.
Po tych przeżyciach duchowych był także czas na nabranie trochę więcej sił na terenie gospodarstwa agroturystycznego „Dom na wzgórzu”, u państwa Haliny i Jarosława Kristmanów. Gospodarstwo to, położone w Gajowie koło Radkowa, u podnóża Gór Stołowych, w ciągu roku daje trochę wytchnienia dzieciom, młodzieży i dorosłym przybywającym tu na wypoczynek. Bliskość atrakcji turystycznych po polskiej i także czeskiej stronie sprawia, że wielu już odkryło to miejsce jako bazę wypadową dla swoich rodzinnych, czy nawet szkolnych wycieczek.
Po obiedzie i chwili relaksu wśród ciszy i świecącego słońca uczestnicy wyruszyli w dalszą drogę. Korzystając z tego, że w bliskiej odległości są Czechy, odwiedzili Broumov. Tu przewodnikiem był pracujący w Czechach ks. Marian Lewicki, pochodzący z Polski, z Wałbrzycha. Głównym miejscem odwiedzin stał się pobenedyktyński klasztor, który ma także związki z naszą diecezją, z fundacją benedyktyńską w Legnickim Polu. Odwiedzenie go nie było więc przypadkowe. Do dziś można podziwiać tu barokowy kościół, wspaniałą bibliotekę, zabudowania klasztorne. Ale miejsce to słynie też z kopii Całunu Turyńskiego, który przez długie lata przechowywany był w świątyni w relikwiarzu, a obecnie, rozłożony, jest udostępniony zwiedzającym.
To miejsce leżące niedaleko Nowej Rudy też jest warte polecenia na sobotnie czy niedzielne wycieczki.
Po tych wrażeniach i w Polsce i w Czechach nastąpił powrót do diecezji, odwiedzono diecezjalne sanktuarium Maryjne w Krzeszowie z nowym już obliczem. Zmieniło się wnętrze, z którego zniknęła już większość rusztowań, wzniesionych, aby zrealizować prace konserwatorskie z zaplanowanego pierwszego etapu. Również zmienił się teren wokół bazyliki, co zapewne większość z nas będzie mogła niedługo zauważyć osobiście przybywając do Krzeszowa na kolejne, organizowane w ciągu roku pielgrzymki.
Tak więc modlitwa przed obrazem Matki Bożej Łaskawej zakończyła ten szczególny dzień skupienia, w którym wzięli udział obok Biskupa legnickiego prezbiterzy, siostry zakonne i osoby świeckie pracujące w wymienionych wcześniej instytucjach.
Przy tej okazji pragniemy złożyć słowa podziękowania ks. dr Markowi Medykowi, dyrektorowi Wydziału Katechetycznego, za pomysł zorganizowania takiego dnia wyjazdowego, a także wszystkim, którzy zajęli się tzw. logistyką i byli naszymi przewodnikami.
Pomóż w rozwoju naszego portalu