Skąd wziął się obraz na Kruczej?
W czasie reformacji dokonano likwidacji zakonu na terenie Śląska i franciszkanie wrócili tu dopiero po drugiej wojnie, w 1946 r., a więc dwieście lat później.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
- Dawny kościół franciszkański został zajęty na Prokatedrę Wrocławską (katedra była w gruzach), dlatego ojcowie dla siebie wybrali kościół zniszczony i przeznaczony do rozbiórki. Był to kościół św. Karola Boromeusza. Ten wybór był zgodny z duchem Św. o. Franciszka, który otrzymał polecenie „Idź i napraw mój dom, który popada w ruinę” – czytamy we wspomnieniach zachowanych w archiwum parafii.
Do 1950 r. zdołali odbudować i wyremontować małą kaplicę podobną do „Porcjunkuli” i postanowili – zgodnie z charyzmatem - poświęcić ją szczególnej czci Matki Bożej. W tym celu, po licznych staraniach, sprowadzono do tej kapliczki od dawna znany i czczony obraz (najpierw na wschodzie, a potem w Krakowie we franciszkańskiej Bazylice) znany pod różnymi tytułami - Matki Bożej Radosnej, Matki Bożej Łagodnej i Matki Bożej Łaskawej.
Umieszczono obraz w kaplicy, gdzie zaraz ożywił się kult i organizowało się życie klasztorne, duszpasterskie i parafialne. W 1963 r. bp Paweł Latusek po renowacji obrazu dokonał uroczystej intronizacji. Obraz otrzymał oficjalny tytuł: Matki Bożej Łaskawej.