W każdą sobotę o 9 rano na falach Radia eR rozpoczyna się audycja „Honky tonk”. Prowadzący program udowadniają w niej, że muzyka country nie tylko porywa do tańca, ale niesie też przesłanie miłości, szczęścia, wierności i przyjaźni. Co więcej, można za jej pomocą nieść Ewangelię.
„Chcemy promować country, bo to nie tylko muzyka, ale i styl życia. Styl życia człowieka wolnego, a jednocześnie odpowiedzialnego i wiernego tradycyjnym zasadom - mówi ks. Krzysztof Podstawka, autor audycji. - Człowieka, który wierzy, że wszystko, co go spotkało, jest darem Boga. Człowieka, który nie boi się ciężkiej pracy”. Ks. Podstawka, który sam o sobie mówi, że jest „pierwszym księdzem-kowbojem w Polsce”, poświęcił temu rodzajowi muzyki dużą część życia. Fascynacją nią zaraził się od swojego taty, później zaczął śledzić rynek muzyczny i zbierać płyty, a podczas pobytu w USA bywać na koncertach. Kocha country, bo oprócz porywającej muzyki składa się z bardzo prawdziwych tekstów. Tekstów, które w prostych słowach mówią o sprawach wielkich i bliskich każdemu.
„Countrowcy raczej nie śpiewają standardowych, wyświechtanych tekstów o wyobcowaniu jednostki, jej egzystencjalnych problemach, odrzuceniu i zagubieniu we współczesnym świecie i agresywnym, choć w sumie bezsilnym buncie. To charakterystyczne np. dla rocka czy rapu - tłumaczy Jan Achremowicz, współprowadzący program. - A country to proste słowa o zwykłych sprawach zwykłych ludzi. O miłości, ciężkiej pracy, życiu; o smutkach i radościach, o ojcu uczącym syna prowadzenia samochodu, o żołnierzu idącym na wojnę. Także o Bogu”. Wszystko dlatego, że wykonawcy country to przeważnie osoby głęboko wierzące i nie wstydzące się dawać temu wyraz w swoich piosenkach. „God Bless Texas”, „Cowboy Prayer”, „Thank God I’m Country Boy”, „Holes In Floor Of Heaven” - to tylko niektóre tytuły amerykańskich piosenek. „Mając tak bogaty materiał od czasu do czasu staramy się przygotować audycję poświęconą np. ewangelizacji. Puszczamy wtedy utwory wykonawców, którzy głoszą słowo Boże wprost przez swoją muzykę, jak np. Randy Travis, będący jednym z laureatów nagród amerykańskiego Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Muzyki Country” - tłumaczy Paweł Achremowicz, którego do udziału w audycjach zachęcił tata. Twórcy audycji podkreślają, że nie byłoby jej bez realizatorki Lucyny Ruchały. Miłośnikom country udało się przekonać do niej filigranową blondynkę, która przyznaje, że oprócz wielu innych ulubionych wykonawców słucha często w domu niosącą pozytywne wibracje muzykę rodem z Dzikiego Zachodu.
Zapraszamy w sobotnie poranki przed radioodbiorniki! Jak mówią twórcy audycji, warto wejść do „Honky Tonk”, czyli znanej miłośnikom westernów lokalnej knajpki, gdzie przy granej na żywo muzyce można zjeść, wypić, spotkać się z przyjaciółmi, zagrać w bilard, pogadać - po prostu miło spędzić czas. Zasiądźcie zatem wygodnie w fotelu lub podkręćcie radio, gdy sprzątacie lub podróżujecie. W Radiu eR usłyszycie muzykę, która pobudzi do życia. Zdziwicie się, jak wiele można zyskać, spędzając dwie godziny w muzycznym barze.
Pomóż w rozwoju naszego portalu