Reklama

Moje spotkanie ze Sługą Bożym ks. Franciszkiem Blachnickim i Jego wpływ na moje życie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Honorowe miejsce w naszej rodzinie, od kiedy pamiętam, należało wyłącznie do Pana Boga. Wieczorna modlitwa, której dwuletnia dziewczynka nie rozumiała (klęcząc mruczałam pod nosem, że chcę cukierka), niedzielna Eucharystia, rozmowy rodziców przy świecy - to sceny, które rysują się w mojej pamięci z wczesnego dzieciństwa.
Kiedy miałam siedem lat po raz pierwszy pojechaliśmy na wakacje... Nikt z nas, dzieci, nie wiedział, co tak naprawdę nas czeka. Po pierwszych dniach zmagania się z dziwnymi wymaganiami moderatorów, przeżyliśmy mimo wszystko nasze pierwsze rekolekcje oazowe w Iwoniczu. I tak się zaczęło. Odtąd nie zaznaliśmy innej formy wypoczynku. Siedem lat wraz z rodzicami i braćmi jeździłam na Oazy Rodzin. Później zaczęłam formację na oazach Nowej Drogi, oazach Nowego Życia, poprzez liczne rekolekcje w ciągu roku, przygotowujące do animatorstwa, działanie w oazie przy parafii. Nie da się opisać przeżyć, doświadczeń, dobra, jakiego zaznałam dzięki ruchowi.
Jestem studentką drugiego roku. Znalazłam się w środowisku nieco innym od tego, w którym się wychowałam. Nie ma wspólnoty oazowej, nie ma scholi, nie ma wielu wiernych podczas Mszy św., nie ma obok rodziców. Jest za to sporo „wielkiego świata”, pośpiechu, gonitwy „wyścigu szczurów”, karierowiczów, bogaczy, ludzi zagubionych, udających przed sobą, że nie ma Boga, że jest im On niepotrzebny, że sami ze wszystkim sobie poradzą. Mając jedynie pieniądze, ludzi twierdzących, że
Kościół to jedynie źródło dochodów dla jakiejś warstwy społecznej. Wśród nich jestem ja. I wbrew pozorom bardzo się cieszę! Doceniam łaskę wiary, doceniam rodzinę i doceniam, że spotkałam ks. Blachnickiego. Jest on dla mnie człowiekiem wielkiej, odważnej i dojrzałej wiary. Pokazał mi nową wizję Kościoła, piękno i zrozumienie liturgii, zamiłowanie do gór i wędrówek, umiejętność spędzania czasu nie tylko w dyskotekach i w barach, nie tylko pijąc alkohol, a spotykając ludzi, rozmawiając z nimi i modląc się - bo to łączy, to rodzi wspólnotę. Sługa Boży ukazał mi Nową Kulturę. Dzięki niemu mam odrobinę odwagi, by mówić w moim środowisku o Bogu, by nie wstydzić się swojej wiary, swoich przekonań, by nie nudzić się podczas Eucharystii, a modlić się każdym gestem, każdą pieśnią, każdym wypowiedzianym słowem. Swoją postawą ks. Franciszek kazał mi stawiać sobie wymagania. Niewygodne, niemodne, wyśmiewane. Czasami czuję się zupełnie sama wśród tłumu, jaki mnie otacza. Bywa, że moi znajomi nazywają mnie Joanną d’ Arc prosto ze średniowiecza, a moje dziewictwo wystawiają na Allegro. Wszystko dzieje się w żartach, ale czasem boli. Są jednak momenty, kiedy ktoś przyjdzie i powie, że mi zazdrości moich zasad, wytrwałości, wiary, przekonań.
W trudnych sytuacjach te same osoby pukają po radę, przychodzą wypłakać się, porozmawiać. Wiem, że to wszystko dzięki ks. Franciszkowi i jego szkole życia. Bez niego byłabym pewnie, jak to się dzisiaj mówi: wierzącą na wszelki wypadek, wierzącą niepraktykującą. Nie potrafiłabym dyskutować na tematy religijne, bronić księży, Kościoła, Radia Maryja i „moherowych beretów”, a przeciwstawiać się komunistom, liberałom. Ale przede wszystkim nie byłabym szczęśliwą, młodą osobą, która potrafi doskonale się bawić i żyć w jedności z Panem Bogiem. Nie zawsze moja postawa jest godna naśladowania. Popełniam wiele błędów, upadam, jest mi wtedy wstyd, że mając tak wspaniały start, wszystko marnuję. To mnie mobilizuje i dodaje siły, aby pragnąc wstać.
„Tylko zdechłe ryby płyną z prądem” - bez Boga nie potrafiłabym płynąć pod prąd.
Bądź uwielbiony Panie w mojej rodzinie, w jej służbie. Bądź uwielbiony w Słudze Bożym ks. Franciszku i Jego dziełach.
Alleluja!!!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Gądecki: Kościół to nie tylko biskupi i kapłani, ale i wierni świeccy

2024-09-28 19:15

[ TEMATY ]

wiara

abp Stanisław Gądecki

Karol Porwich / Niedziela

Papież, biskupi i inni wyświęceni szafarze nie są jedynymi ewangelizatorami w Kościele. Kościół to nie tylko biskupi, kapłani, ale i wierni świeccy. Każdy z nas jest wezwany do głoszenia Dobrej Nowiny - mówił w Bytyniu w archidiecezji poznańskiej abp Stanisław Gądecki.

Metropolita poznański przewodniczył uroczystościom z okazji 20-lecia konsekracji kościoła. „Konsekracja, czyli uroczyste poświęcenie kościoła i ołtarza, zalicza się do najważniejszych aktów liturgicznych. Miejsce bowiem, gdzie gromadzi się wspólnota chrześcijańska, aby słuchać słowa Bożego, zanosić modlitwy błagalne, wielbić Boga, a przede wszystkim sprawować sakramenty, i gdzie przechowuje się Najświętszy Sakrament Eucharystii, jest szczególnym obrazem Kościoła, świątyni Boga, zbudowanej z żywych kamieni” - mówił abp Gądecki.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Brutalne słowa Jezusa

2024-09-27 07:25

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Jedne z najtrudniejszych słów Jezusa – dlaczego Jezus mówi tak brutalnie? Przywołuję historię George'a Wilsona, który odrzucił akt łaski prezydenta, oraz opowieść o podstępnym oście kanadyjskim – roślinie pięknej, ale niszczącej plany rolników.

Te prawdziwe zdarzenia ukazują, jak niebezpieczne mogą być konsekwencje naszych wyborów i jak grzech potrafi wciągnąć nas w otchłań bez dna. Zapamiętajcie z dzisiejszego odcinka ważną prawdę: grzech nie boli od razu, a dodatkowo często wydaje się atrakcyjny i nieszkodliwy.
CZYTAJ DALEJ

Louvain-la-Neuve: papież zachęcił studentów do poszukiwania prawdy

Bez prawdy nasze życie traci sens, zostaliśmy stworzeni, aby ją znaleźć - mówił Ojciec Święty spotykając się ze studentami Uniwersytetu Katolickiego w Louvain-la-Neuve w Belgii.

Franciszek rozpoczął od odpowiedzi na pytanie wyrażające niepokój o przyszłość. Zaznaczył, że najbardziej brutalnym przejawem zła jest wojna, a także korupcja i współczesne formy niewolnictwa. Zaprotestował przeciwko wykorzystywaniu imienia Boga do panowania nad innymi i przemocy. „Bóg jest Ojcem, a nie władcą” - podkreślił papież.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję