Reklama

Młodzież musi czuć pasję

Niedziela częstochowska 11/2008

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Mariusz Frukacz: - Od kilku lat, jako nauczyciel języka polskiego, wprowadza Pani młodych ludzi w bogaty i interesujący świat mediów. Wspiera Pani uczniów w tworzeniu gazetki szkolnej „LOT”, starając się jak najlepiej przekazać młodym ludziom wiedzę na temat znaczenia środków społecznego przekazu w dzisiejszym społeczeństwie. Jak zainteresować młodego człowieka tak bogatym i ciekawym światem, jakim jest świat mediów?

Reklama

Agnieszka Henel: - Od początku pracy w szkole, czyli od 1996 r. opiekuję się szkolnymi zespołami redakcyjnymi. W Szkole Podstawowej nr 19 była to „Przerwa”, w Gimnazjum nr 15 „Debeściak”, a w II LO im. R. Traugutta „LOT”. Zawsze zainteresowanie szkolną prasą było duże. Jak powiedział dr Stanisław Bortnowski „Dziennikarstwo wciąga, pozwala bowiem oddziaływać na innych. Przestajemy być bierni wobec świata, nasz głos zostaje wzmocniony, dajemy coś z siebie otoczeniu”. Poza tym uważam, że aby zachęcić innych do czegoś, trzeba samemu to znać, rozumieć, kochać. Młodzież musi czuć pasję. Pasja zaraża. Przeczytałam kiedyś w książce Wincentego Okonia „Osobowość nauczyciela”, że cechy dobrego nauczyciela to: „przychylność dla wychowanków, zrozumienie ich psychiki, powinowactwo duchowe z dziećmi, nastawienie na systematyczne zajmowanie się innymi, potrzeba obcowania z ludźmi, cierpliwość, takt pedagogiczny i postawa pełna entuzjazmu”. Staram się doskonalić w sobie te cechy.

- Jest Pani inicjatorem utworzenia w II Liceum Ogólnokształcącym im. R. Traugutta w Częstochowie klasy o profilu humanistyczno-medialnym. Jakie są założenia programowe takiej klasy?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- Profil humanistyczno-medialny to kierunek kształcenia mający przygotować absolwentów do wyzwań XXI wieku, tj. do życia w cywilizacji informacyjnej. Jest on odpowiednią alternatywą dla ludzi interesujących się słowem pisanym. Rozszerzony program przedmiotów humanistycznych i zajęcia dodatkowe (koła literackie, dziennikarskie, fotograficzne, plastyczne i muzyczne - do wyboru) pozwalają odpowiednio ukształtować zasób wiedzy młodego człowieka i przygotowują do swobodnego obcowania z dziełami kultury i sztuki, uwrażliwiają na piękno, tradycję, wielokulturowość. Ponadto tworzą solidne fundamenty do wykonywania w przyszłości m.in. zawodu dziennikarza, krytyka i badacza literatury poprzez naukę umiejętnego stawiania pytań i poszukiwania niestereotypowych odpowiedzi. Nauka w tej klasie obejmuje także przygotowanie do świadomego i krytycznego odbioru komunikatów medialnych oraz do samokształcenia poprzez zdobywanie i opracowanie informacji pochodzących z różnych rozproszonych źródeł, analizę przekazów medialnych z prasy, radia, telewizji czy internetu. Pozwala na nabywanie umiejętności skutecznego komunikowania się w różnych sytuacjach, pracy zespołowej, myślenia koncepcyjnego.
W ramach kół literackiego, plastycznego i muzycznego odbywać się będą spotkania ze znanymi częstochowskimi twórcami a w ramach koła dziennikarskiego spotkania z przedstawicielami częstochowskich mediów, w tym oczywiście z dziennikarzami „Niedzieli”. Realizowane będą zadania semestralne (wywiady z wybitnymi osobowościami, projekty radiowe i telewizyjne). Uczniowie będą współuczestniczyć w tworzeniu gazetki szkolnej II LO im. R. Traugutta pt. „LOT” i w redagowaniu tekstów na stronę internetową szkoły: www.traugutt.net. Ponadto będą mieli możliwość pisania tekstów do Tygodnika Katolickiego „Niedziela”, „Życia Częstochowskiego”, „Alei 3”. Bardzo byśmy chcieli podjąć współpracę z dodatkiem do Waszego tygodnika „Pokolenie”.

- Kiedy zrodził się pomysł utworzenia klasy medialnej? Jakie wartości pragnie Pani przekazać swoim uczniom w ramach zajęć z edukacji medialnej? Czego uczniowie powinni się nauczyć?

Reklama

- O poprowadzeniu takiej klasy myślałam już od dawna. W Gimnazjum nr 15 miałam zgodę i wsparcie dyrektora Tadeusza Kałużnego, ale brakowało możliwości formalnych. W gimnazjum nie można profilować klas, trudno więc liczyć na taki traf, że w jednej znajdą się chętni do pracy humaniści. W momencie, kiedy nadarzyła się taka szansa w liceum, bardzo się ucieszyłam. Mam nadzieję, że młodzież w tej klasie będzie twórcza, otwarta na nowe wyzwania i przede wszystkim będzie miała pasje (literackie, dziennikarskie, fotograficzne, plastyczne, muzyczne), które będzie chciała rozwijać. Oferta tej klasy jest tak bogata, że każdy znajdzie coś dla siebie. Na współpracę udało mi się namówić częstochowskie media: „Niedzielę”, „Życie Częstochowskie”, „Gazetę Częstochowską”, „Aleje 3”, TVP Katowice, telewizję lokalną ORION, częstochowskie studio Polskiego Radia Katowice, częstochowskie instytucje kulturalne: Teatr im. Adama Mickiewicza, OKF, Muzeum Częstochowskie, a także częstochowskich twórców: Wojciecha Kołsuta, Szymona Parafiniaka, Aleksandra Wiernego.
Jeśli chodzi o to, czego chcę nauczyć uczniów w ramach edukacji medialnej, to treści jest bardzo wiele. Ujmę to krótko. Chcę ułatwić moim wychowankom poruszanie się w nowoczesnym, wielowymiarowym społeczeństwie informacyjnym, nie zapominając o humanistycznym wymiarze tego świata, o tym, co piękne, mądre i dobre - o kulturze, sztuce i tradycji.

- Jakie znaczenie ma dla Pani współpraca z uczniami na płaszczyźnie edukacji medialnej?

- Zawsze marzyłam o pracy ze starszą młodzieżą. Jerzy Łoziński we wstępie do „Lapidariów I-III” Ryszarda Kapuścińskiego napisał, że często rozmawiał z autorem o tym, „jak fascynującą przygodą bywa nauczycielstwo, to uczestniczenie w stawaniu się młodych ludzi”. Zawsze tak uważałam. Uczenie młodzieży jest bardzo ożywcze, inspirujące i kształcące. Nauczyciel powinien nieustannie się rozwijać i doskonalić. Uczyć można się także od młodych. Mam nadzieję, że nauka w tej klasie będzie przebiegała dwutorowo, że będziemy się nawzajem dzielić przemyśleniami, spostrzeżeniami, doświadczeniami. Chciałabym, aby absolwenci tej klasy byli świadomymi i krytycznymi członkami społeczeństwa informacyjnego XXI wieku i jednocześnie, żeby, żyjąc w cywilizacji technicznej, sami potrafili twórczo kreować rzeczywistość w dziedzinie, która jest im najbliższa.

Agnieszka Henel

jest matką, żoną i polonistką. Ukończyła studia podyplomowe z historii i czasami (eksperymentalnie) uczy tego przedmiotu. Obecnie studiuje podyplomowe dziennikarstwo i komunikację medialną na UJ w Krakowie. W szkole pracuje dwunasty rok. Zaczynała w szkole podstawowej. Od 2000 r. pracuje w Gimnazjum nr 15 z Oddziałami Sportowymi im. S. Banacha. Od 3 lat łączy pracę w gimnazjum z pracą w II LO im. R. Traugutta.

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pod Toruniem stanie największy pomnik Matki Bożej na świecie. To wotum wdzięczności polskiego miliardera

2025-01-30 21:42

[ TEMATY ]

pomnik

Toruń

PARAFIA ŚW. WOJCIECHA B.M. W KIKOLE

Projekt budowy

Projekt budowy

Pomnik Matki Bożej o wysokości 55,6 metra powstaje w miejscowości Konotopie, położonej w gminie Kikół pod Toruniem. To wotum wdzięczności polskich miliarderów Grażyny i Romana Karkosików z Kikoła.

Usytuowanie pomnika Matki Boskiej nie jest przypadkowe, będzie on stał w bliskim sąsiedztwie istniejącego już Sanktuarium Matki Bolesnej w Konotopiu. To właśnie w nim znajduje się cudowna figura Matki Boskiej Bolesnej, do której od lat przybywają pielgrzymki z całej Ziemi Dobrzyńskiej.
CZYTAJ DALEJ

Mimo przyjęcia tysięcy imigrantów z Ukrainy, Polska nie będzie zwolniona z „mechanizmu solidarności”

2025-01-31 20:06

[ TEMATY ]

imigranci

Komisja Europejska

Adobe Stock

ZDJĘCIE POGLĄDOWE

ZDJĘCIE POGLĄDOWE

Komisja Europejska stwierdziła, że Polska jest związana wszystkimi aktami prawnymi wchodzącymi w skład Paktu o migracji i azylu, a na gruncie prawa unijnego nie istnieją prawne możliwości zwolnienia Polski z wdrożenia jakichkolwiek elementów Paktu - informuje Ordo Iuris.

15 listopada 2024 roku polski deputowany do Parlamentu Europejskiego Marcin Sypniewski (Nowa Nadzieja/Konfederacja/Europa Suwerennych Narodów) wniósł do Komisji Europejskiej pismo w trybie art. 144 Regulaminu Parlamentu Europejskiego, na mocy którego członkowie PE, grupy polityczne i komisje parlamentarne mogą zwracać się z pytaniami do różnych organów i instytucji Unii Europejskiej. Przedmiotem wniosku były kwestie dotyczące unijnego Paktu o migracji i azylu, osadzone w kontekście wypowiedzi Premiera Donalda Tuska oraz Komisarz Unii Europejskiej do Spraw Wewnętrznych, Ylvy Johansson. Politycy wskazywali, iż Polska, w związku z przyjęciem dużej liczby ukraińskich uchodźców w okresie rosyjskiej agresji na Ukrainę, będzie częściowo lub całkowicie zwolniona z postanowień Paktu o migracji i azylu, dotyczących relokacji imigrantów. Jednym z najbardziej kontrowersyjnych i najczęściej komentowanych elementów Paktu są bowiem postanowienia dotyczące tzw. „mechanizmu solidarności”, w ramach którego Komisja Europejska oraz Rada Unii Europejskiej mogą zobowiązać określone państwo członkowskie UE do przyjęcia imigrantów z innego państwa członkowskiego, zmagającego się napływem uchodźców. W przypadku odmowy, państwo członkowskie zmierzy się z konsekwencjami pod postacią sankcji finansowych.
CZYTAJ DALEJ

Mimo przyjęcia tysięcy imigrantów z Ukrainy, Polska nie będzie zwolniona z „mechanizmu solidarności”

2025-01-31 20:06

[ TEMATY ]

imigranci

Komisja Europejska

Adobe Stock

ZDJĘCIE POGLĄDOWE

ZDJĘCIE POGLĄDOWE

Komisja Europejska stwierdziła, że Polska jest związana wszystkimi aktami prawnymi wchodzącymi w skład Paktu o migracji i azylu, a na gruncie prawa unijnego nie istnieją prawne możliwości zwolnienia Polski z wdrożenia jakichkolwiek elementów Paktu - informuje Ordo Iuris.

15 listopada 2024 roku polski deputowany do Parlamentu Europejskiego Marcin Sypniewski (Nowa Nadzieja/Konfederacja/Europa Suwerennych Narodów) wniósł do Komisji Europejskiej pismo w trybie art. 144 Regulaminu Parlamentu Europejskiego, na mocy którego członkowie PE, grupy polityczne i komisje parlamentarne mogą zwracać się z pytaniami do różnych organów i instytucji Unii Europejskiej. Przedmiotem wniosku były kwestie dotyczące unijnego Paktu o migracji i azylu, osadzone w kontekście wypowiedzi Premiera Donalda Tuska oraz Komisarz Unii Europejskiej do Spraw Wewnętrznych, Ylvy Johansson. Politycy wskazywali, iż Polska, w związku z przyjęciem dużej liczby ukraińskich uchodźców w okresie rosyjskiej agresji na Ukrainę, będzie częściowo lub całkowicie zwolniona z postanowień Paktu o migracji i azylu, dotyczących relokacji imigrantów. Jednym z najbardziej kontrowersyjnych i najczęściej komentowanych elementów Paktu są bowiem postanowienia dotyczące tzw. „mechanizmu solidarności”, w ramach którego Komisja Europejska oraz Rada Unii Europejskiej mogą zobowiązać określone państwo członkowskie UE do przyjęcia imigrantów z innego państwa członkowskiego, zmagającego się napływem uchodźców. W przypadku odmowy, państwo członkowskie zmierzy się z konsekwencjami pod postacią sankcji finansowych.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję