„Badania prowadzone w 1966 r. w Poznaniu wykazały, że ten niewielki obraz /40 x 27 cm/ namalowany jest na desce z lipowego drewna. Przedstawia popiersie Matki Bożej na złoconym tle. Głowę okala aureola wydrążona w drewnie. Obraz przedstawia młodą, prawie dziewczęcą piękną twarz o delikatnych, regularnych rysach, jasnej cerze. Tu zostały przedstawione cechy zewnętrzne i kunszt malarski artysty, który zdołał całe piękno oddać w obrazie.
Malując jednak obraz o treści religijnej artysta troszczył się głównie o piękno duchowe, o oddanie treści ewangelicznej. Faktycznie, anonimowy malarz ukazał twarz Matki Bożej młodzieńczą, spokojną, pochyloną ku lewej stronie, w postawie pobożności przenikniętej pokorą i całkowitym zdaniem się na Boga. Cała twarz wyraża skupienie, wsłuchanie się w Boga i bicie serca Syna Bożego, który stał się człowiekiem za sprawą Ducha Świętego.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Półprzymknięte oczy, skupione na przedmiocie kontemplacji, wyrażają pełne pokory i modlitewnej adoracji wpatrywanie się w Jezusa Chrystusa, Boga-Człowieka. Lekko uśmiechnięte usta mówią o przeżywanej radości Boskiego macierzyństwa Maryi. Włosy ukryte pod muślinowym welonem, na którym widnieje przykrycie koloru niebieskiego, głoszą dziewiczą czystość i skromność. Czerwona szata na piersi symbolizuje godność królewską Maryi, Matki Chrystusa Króla. Ucho (domalowane później, o czym świadczy zmieniony układ chusty i przemalowanie włosów) można odczytać jako symbol "drugiego" wsłuchania Maryi - wsłuchania w nas, którzy z nadzieją powierzamy Jej radości i smutki, ufając, że Ona, zjednoczona macierzyńską więzią z Synem, wszystko może.
Maryja z rokitniańskiego wizerunku jest młoda, a więc bliska młodym i ich problemom. Ona jest wzorem czystości i odpowiedzialności rodzicielskiej.
Powyższe treści duchowe wyczytywał lud wierny od początku publicznego kultu obrazu Niepokalanej z Rokitna. Ks. Kazimierz Steczewicz, autor dzieła pt. "Skarb nieprzebrany dobrodziejstw Boskich, obrazu cudownego Najświętszej Panny Maryi w opactwie Bledzewskim, opisany przez ks. Jana Kazimierza Staczewicza, świętego Pisma i Prawa doktora, dziekana, proboszcza zbąskiego, roku Pańskiego 1672", nazywa obraz "parvum compendium pietatis et vitae" - małym podręcznikiem pobożności i życia" (s. 82). Już wówczas wspomniany autor stwierdza, że z obrazu tego przemawia niewinność panieńska Maryi ofiarującej się w świątyni, pokora przyjmującej Słowo Boże, powaga Królowej nieba i ziemi, łaskawość Matki miłosierdzia itp. Posłannictwo religijne obrazu ujął ks. K. Steczewicz w jednym zdaniu: "Mały wprawdzie jest obraz, ale wiele w sobie zamykający, na przeniknienie serca człowieka grzesznego".
Cdn.
Źródło: Gorzowskie Wiadomości Kościelne, 1989